Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Advookat

Grupy

Szukaj w grupach

 

Advookat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-02 11:38:00

Temat: Advookat
Od: l...@p...onet.pl (Leszek) szukaj wiadomości tego autora

Prosze o kilka przepisow jak zrobic likier advookat
--------------------------------------------
wyslane z serwisu easy cookbook - kukbuk izy
http://www.kuchnia.serwisy.net
http://www.kuchnia.serwisy.net.pl
--------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-02 11:47:42

Temat: Re: Advookat
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Leszek wrote:
>
> Prosze o kilka przepisow jak zrobic likier advookat

nie da się, bo to marka taka. Kupić musisz. Jak chcesz likier jajkowy,
to ucierasz żółtka z cukrem na masę i dolewasz np. koniaku lub winiaku
lub (jak my to robili) spirytusu ochszczonego na 50% C2H5OH.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 12:39:41

Temat: Re: Advookat
Od: "Dorota Gudaniec" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alez da sie , da :)))
oto sprawdzony przepis:))):

6 zoltek
250 g wodki
250 ml mleka skondensowanego - nieslodzonego
200 g cukru

zoltka ucierasz z cukrem na jednolita mase, najlepiej to robic na malym
ogniu, w ten sposob cukier szybciej sie rozpusci , do takiej masy dolewasz
powoli mleko skondensowane i nadal trzymajac to wszystko na ogniu powoli
dolewasz wodke. Nie wolno dopuscic do temperatury wyzszej niz 60-70 stopni.
Likier powinien miec jednolita konsystencje:))
Pycha....robilam na swieta - wyszedl swietnie:))

Dorota


Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de...
> Leszek wrote:
> >
> > Prosze o kilka przepisow jak zrobic likier advookat
>
> nie da się, bo to marka taka. Kupić musisz. Jak chcesz likier jajkowy,
> to ucierasz żółtka z cukrem na masę i dolewasz np. koniaku lub winiaku
> lub (jak my to robili) spirytusu ochszczonego na 50% C2H5OH.
>
> Waldek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 12:42:19

Temat: Re: Advookat
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Dorota Gudaniec wrote:
>
> Alez da sie , da :)))

ale to nie Advokaat tylko fuzel własnej roboty, który podobnie smakuje
;-))
(ale o mleku skondensowanym zapomniałem, fakt)

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 12:56:56

Temat: Re: Advookat
Od: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Dorota Gudaniec wrote:
>>
>> Alez da sie , da :)))
>
>ale to nie Advokaat tylko fuzel własnej roboty, który podobnie smakuje
>;-))
a co to "fuzel własnej roboty" ??? I czy to okreslenie pejoratywne czy nie???

Pytam, bo co jakis czas dostajemy domowej roboty liker jajeczny od babci
mojego chlopaka - i jest po prostu cudowny. Jak kiedys potem sprobowalam
sklepowego - okazalo sie, ze do piet wyrobowi babci nie dorasta.

Monisiatko
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 13:05:25

Temat: Re: Advookat
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Pytam, bo co jakis czas dostajemy domowej roboty liker jajeczny od babci
> mojego chlopaka - i jest po prostu cudowny. Jak kiedys potem sprobowalam
> sklepowego - okazalo sie, ze do piet wyrobowi babci nie dorasta.

Pewnie że nie dorasta, poczytaj sobie na flaszce jakie tam konserwanty i
wzmacniacze smaku i aromaty identyczne z naturalnym dodają.
Kiedyś dostałam niemieckiego adwokata -sliczna butelka z wytloczonym jajkiem
sadzonym ;-) Smak...byl paskudny ;-(

Monisiu, masz może przepis Babci Jasia?
Jeśli masz to ja się miło uśmiecham ;-))))

pozdrawiam
Basia
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 13:35:00

Temat: Re: Advookat
Od: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>> Pytam, bo co jakis czas dostajemy domowej roboty liker jajeczny od babci
>> mojego chlopaka - i jest po prostu cudowny. Jak kiedys potem sprobowalam
>> sklepowego - okazalo sie, ze do piet wyrobowi babci nie dorasta.
>
>Pewnie że nie dorasta, poczytaj sobie na flaszce jakie tam konserwanty i
>wzmacniacze smaku i aromaty identyczne z naturalnym dodają.
>Kiedyś dostałam niemieckiego adwokata -sliczna butelka z wytloczonym jajkiem
>sadzonym ;-) Smak...byl paskudny ;-(
>
>Monisiu, masz może przepis Babci Jasia?
>Jeśli masz to ja się miło uśmiecham ;-))))
>
Nie mam:(((
Strzezony:))
Wiem tylko, ze Babcia Jasia spirytus leje - czysty, nierozcienczany. Moze w
tym tkwi tajemnica???
Ale to przepis z okolic Opola - Wladek jest stamtad - moze jesgo jest
podobny???

Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 15:21:19

Temat: Re: Advookat
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Monisiatko <M...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:0...@p...pl...
> >
> Nie mam:(((
> Strzezony:))

A ja myślę, ze to szkoda, że się strzeże takie dobre prywatne przepisy .
Przecież babcia Jasia nie będzie sklepu z pędzonymi alkoholami zakładać,
więc mogłaby sie podzielić.
A tak, to tylko co poniektórzy mają przyjemnośc :-((

Wkn
www.gotowanie.wkl.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 19:29:51

Temat: Re: Advookat
Od: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>Użytkownik Monisiatko <M...@i...pl> w wiadomości do grup
>dyskusyjnych napisał:0...@p...pl.. .
>> >
>> Nie mam:(((
>> Strzezony:))
>
>A ja myślę, ze to szkoda, że się strzeże takie dobre prywatne przepisy .
>Przecież babcia Jasia nie będzie sklepu z pędzonymi alkoholami zakładać,
>więc mogłaby sie podzielić.
>A tak, to tylko co poniektórzy mają przyjemnośc :-((
>
Zartowalam z tym,ze strzezony. Po prostu nigdy Babci Jasia nie pytalam... A
teraz nie moge, bo Babcia nie ma telefonu, a do Opola dojechac nie mozna
obecnie.
Ale obiecuja za najblizszym pobytem Babcie Jasia zindagowac na ten temat.

Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
----- od 28.08 - nowa, lepsza wersja -----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-02 19:44:50

Temat: Re: Advookat
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

>>> Nie mam:(((
>>> Strzezony:))
>>
>>A ja myślę, ze to szkoda, że się strzeże takie dobre prywatne przepisy .
>>Przecież babcia Jasia nie będzie sklepu z pędzonymi alkoholami zakładać,
>>więc mogłaby sie podzielić.
>>A tak, to tylko co poniektórzy mają przyjemnośc :-((
>>
> Zartowalam z tym,ze strzezony. Po prostu nigdy Babci Jasia nie pytalam...
> A
> teraz nie moge, bo Babcia nie ma telefonu, a do Opola dojechac nie mozna
> obecnie.
> Ale obiecuja za najblizszym pobytem Babcie Jasia zindagowac na ten temat.

mój przepis (w którym zapomniałem o mleku) był z samego Opola! O
rozcieńczaniu pisałem, aby nie płowić policzków białogłów. Ja też używałem
spirytusu rektyfikowanego 95.5%. Nie rozcieńczałem ;-)

I tylko was prosiem: Advokaat jest firmy holenderskiej, nazwa towarowa
zastrzeżona, i on jest dobry. Jak kupujecie jakieś odpady po produkcji
jajecznicy w proszku wymieszane z denaturatem za 10 zł, to nazwijcie po
nalepce, a nie Advokaat (Advocaat?)

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

PuszKKKa 2.0 - do magdaleny bassett
Pomocy-wosk na bluzie :-(
Mamy karnawal
Zupa rybna
pizza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »