adżika- kto zna?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-24 13:47:38

Temat: adżika- kto zna?
Od: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jeszcze za peerelu przywozil mi maz z ZSRR znakomita przyprawe pod nazwa
ADŻIKA, zdaje sie produkr gruziński, rewelacja, czachochbili bez niej nie
istnieje. A potem " s nowom godom stalas deficitom" i kuku. Czy moze kto
wypatrzyl w naszej ojczyźnie teraz gdzies adżike? Qd

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-24 14:05:52

Temat: Re: adżika- kto zna?
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adżike rzeczywiscie jest super. Robimy ja w domu, ale niestety nie mam w
Wawie przepisu. Musialabym poprosic brata, zeby wklepal i przyslal. Wtedy
przetlumacze i opubikuje na grupie, jezeli oczywiscie bedzie ktos chcial.

A co do kupienia, to nie wiem, nie spotkalam.

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-24 16:16:31

Temat: Re: adżika- kto zna?
Od: "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Nawiąż kontakt z kimś kto siedzi stale na targowisku. Ja tak sprowadzam gorczycę (nie
nasiona, tylko za...ście ostrą musztardę).

Namaste!
EuGeniusz

Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3711.0000037c.3bd6c679@newsgate.onet.pl...
> jeszcze za peerelu przywozil mi maz z ZSRR znakomita przyprawe pod nazwa
> ADŻIKA, zdaje sie produkr gruziński, rewelacja, czachochbili bez niej nie
> istnieje. A potem " s nowom godom stalas deficitom" i kuku. Czy moze kto
> wypatrzyl w naszej ojczyźnie teraz gdzies adżike? Qd
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-24 20:36:23

Temat: Re: adżika- kto zna?
Od: Fargosia <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bozena:

> Adżike rzeczywiscie jest super. Robimy ja w domu, ale niestety nie mam w
> Wawie przepisu. Musialabym poprosic brata, zeby wklepal i przyslal. Wtedy
> przetlumacze i opubikuje na grupie, jezeli oczywiscie bedzie ktos chcial.

Kilkanaście lat temu moi rodzice wizytowali rodzinne miasto ojca -
Łuck. Przywieźli stamtąd między innymi przepis na adżikę. Mam
nadzieję, że wszyscy go chcą :)

2-3 korzenie pietruszki albo pęczek natki
pęczek kopru
5 dużych główek czosnku
2-3 cebule
duży korzeń chrzanu
papryka słodka: 3-4 szt.
1 strączek papryki ostrej
wszystko to przekręcić przez maszynkę, a następnie dodać:

1 łyżkę stołową soli
1 łyżkę stołową czarnego pieprzu
1 łyżkę stołową mielonej czerwonej papryki (słodkiej)
1 szklankę oleju
1 szklankę octu 9%
2 łyżki stołowe przecieru pomidorowego
wymieszać, włożyć do słoików i do lodówki

Raczej dla ludzi o mocnych nerwach :)

--
Małgorzata Farynowska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-24 20:48:37

Temat: Re: adżika- kto zna?
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nasza jest troche inna, mama dodaje tam chyba jablki (tak cos mi swita).

--
Bozenka z Wilna :o)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200
http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
========================================
Galeria grupy: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
========================================

"Fargosia" <f...@p...onet.pl> wrote in message
news:MPG.164144b2828f457b989698@localhost...
> Bozena:
>
> > Adżike rzeczywiscie jest super. Robimy ja w domu, ale niestety nie mam w
> > Wawie przepisu. Musialabym poprosic brata, zeby wklepal i przyslal.
Wtedy
> > przetlumacze i opubikuje na grupie, jezeli oczywiscie bedzie ktos
chcial.
>
> Kilkanaście lat temu moi rodzice wizytowali rodzinne miasto ojca -
> Łuck. Przywieźli stamtąd między innymi przepis na adżikę. Mam
> nadzieję, że wszyscy go chcą :)
>
> 2-3 korzenie pietruszki albo pęczek natki
> pęczek kopru
> 5 dużych główek czosnku
> 2-3 cebule
> duży korzeń chrzanu
> papryka słodka: 3-4 szt.
> 1 strączek papryki ostrej
> wszystko to przekręcić przez maszynkę, a następnie dodać:
>
> 1 łyżkę stołową soli
> 1 łyżkę stołową czarnego pieprzu
> 1 łyżkę stołową mielonej czerwonej papryki (słodkiej)
> 1 szklankę oleju
> 1 szklankę octu 9%
> 2 łyżki stołowe przecieru pomidorowego
> wymieszać, włożyć do słoików i do lodówki
>
> Raczej dla ludzi o mocnych nerwach :)
>
>
> --
> Małgorzata Farynowska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-25 06:24:17

Temat: Adżyka z rosyjskiej Sieci
Od: "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Bardzo proste i chyba kompetentne przepisy z rosyjskiego internetu.

Adżyka:
Pomidory - 5,5 kg
Papryka ostra - 5 strączków
Papryka - 2 kg
Cukier - 3 łyżki stołowe
Sól
Czosnek - 5 główek
Olej - 1 łyżka stołowa

Adżyka "Płomienne pozdrowienie"!
Pomidory pokroić na cząstki, do rondelka wlać łyżkę oleju i dusić pomidory na małym
ogniu pod przykryciem przez pół godziny.
Następnie dodać drobno pokrojona paprykę, oba gatunki gotować to jeszcze przez 20
minut. Do zdjętej z ognia masy dodać cukier i
sól, rozdrobniony czosnek, wymieszać, przełożyć do słoików i szczelnie zamknąć.

Namaste!
EuGeniusz Dębski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-25 07:25:58

Temat: Re: Adżyka z rosyjskiej Sieci
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik EuGeniusz Dębski <e...@d...art.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:
> Bardzo proste i chyba kompetentne przepisy z rosyjskiego internetu.

Oto inny przepis z sieci:

Adżyka z jabłkami:

1 kg pomidorów
1 kg papryki słodkiej
1 kg marchwi
1 kg jabłek
ok. 0,5 kg czosnku
250 g oleju
3-5 szt. papryki ostrej
cukier (ok. 1 szkl) i sól (ok. 2 łyżki) do smaku.

Pomidory, paprykę słodką, marchew i jabłka zmielić w maszynce do
mięsa, gotować ok. 1,5 godz. na małym ogniu, aż powstanie gęsta masa.
Następnie dodać olej, cukier, sól, czosnek (przetarty w maszynce do
mięsa lub na specjalnym przyrządzie), zmieloną lub drobno pokrojoną
ostrą paprykę i gotować jeszcze ok. 30 min.
Aby polepszyć smak adżyki można również dodać trochę drobno
zmielonych orzechów włoskich.
Przełożyć do małych słoików i szczelnie zamknąć.

Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-25 07:34:16

Temat: Re: Adżyka z rosyjskiej Sieci
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik EuGeniusz Dębski <e...@d...art.pl> w wiadomości
> do grup dyskusyjnych napisał:
> > Bardzo proste i chyba kompetentne przepisy z rosyjskiego internetu.
>
> Oto inny przepis z sieci:
>
> Adżyka z jabłkami:
>
> 1 kg pomidorów
> 1 kg papryki słodkiej
> 1 kg marchwi
> 1 kg jabłek
> ok. 0,5 kg czosnku
> 250 g oleju
> 3-5 szt. papryki ostrej
> cukier (ok. 1 szkl) i sól (ok. 2 łyżki) do smaku.
>
> Pomidory, paprykę słodką, marchew i jabłka zmielić w maszynce do
> mięsa, gotować ok. 1,5 godz. na małym ogniu, aż powstanie gęsta masa.
> Następnie dodać olej, cukier, sól, czosnek (przetarty w maszynce do
> mięsa lub na specjalnym przyrządzie), zmieloną lub drobno pokrojoną
> ostrą paprykę i gotować jeszcze ok. 30 min.
> Aby polepszyć smak adżyki można również dodać trochę drobno
> zmielonych orzechów włoskich.
> Przełożyć do małych słoików i szczelnie zamknąć.
>
> Lilla
> O TO TO TO!!!! tak mi sie peta po smakowej pamieci, ze orzechy tez tam bylyy..
A w ogóle Baaaardzo wszystkim dziekuje i lece robić....Qd

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-25 07:59:06

Temat: Re: adżika- kto zna?
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9r6pig$c70$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Hej!
> Nawiąż kontakt z kimś kto siedzi stale na targowisku. Ja tak sprowadzam
gorczycę (nie nasiona, tylko za...ście ostrą musztardę).
>
> Namaste!
> EuGeniusz
>
Myslalem, ze tylko u mnie na wsi zabuzaki "ruska" gorczyce sprowadzaja - a
tu masz! Ja sie na tej musztardzie domowej roboty z ukrainskiej gorczycy
wychowalem. Nic innego na stole nie moglo sie pojawic. Kilogramami
przywozilo sie z kazdych odwiedzin za Bugiem. Centralakow za kazdym razem
trzeba bylo ostrzegac, ze ostre. "A co tam!" - zgrywali chojrakow a potem
wylatywali z domu i ledwie powietrze mogli zlapac. Ej! Lza sie w oku kreci.
Pamietam, jak dziadek z babcia musztarde krecili. Ze spirytusem!!! Niektorzy
pytali sie, czy dzieciom tez daja. "A dajemy - odpowiadal dziadek - nie sie
za mlodu po trochi przyzwyczajajo". Ale co mial na mysli?

Irek