Data: 2005-08-09 12:31:04
Temat: Re: Afty a bol gardla
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 09.08.2005, o godzinie 13.57.11, na pl.sci.medycyna, Wilhelmina
napisał(a):
>> Generalnie zacząłem lepiej się odżywiać i mi minęło. Nie samo, bo przy
>> pomocy Tantum Verde, ale jednak. :) Opis, który przedstawiłaś idealnie
>> pasuje do tego co przechodziłem z miesiąc temu.
> A bolalo Cie przy tym tez gardlo?
Cholernie. Szczególnie z rana i przy jedzeniu. Słodkie i kwaśne sprawiało,
że bolało bardziej.
> Bo powiem szczerze ze to bardziej mnie
> niepokoi.
Mnie też niepokoiło. Pierwszego dnia nawet miałem stan podgorączkowy.
> A Tantum Verde to miales do ssania, czy do psikania?
Psikania. Pastylki (jakie by nie były) nie są wskazane, bo wysuszają
śluzówkę.
>> Hmmm... Czasem nie przechodzą. Kiedyś jedną zostawiłem ("przejdzie samo") i
>> zamiast maleć rosła i siała się.
> No w tej chwili to plukam szalwia i jem Cholinexy i Tymsalem psikam, ale
> to nic nie daje.
Ja Ci nie pomogę. Najwyżej lekarz. Ale powodzenia. :)
Kiedyś stosowałem Aphtin, ale podobno nie można go używać zbyt długo.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|