| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-09-07 12:28:24
Temat: Re: Akademie Rolnicze
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:dfla98$8ah$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tue, 6 Sep 2005 22:58:49 +0200, na pl.rec.ogrody, Gusiek napisał(a):
>
> > chemia też dość trudna - ale jeśli chodzi
> > się na wykłady, nie ma problemu z opanowaniem materiału :)
>
> A która chemia tak brużdzi?:)
Nioeorganiczna w I semestrze - ale myślę, ze to też szok "policealny",
trzeba się przestawić. O ile inne przedmioty można było w ostateczności
tylko wkuć, o tyle chemię trzeba było najpierw zrozumieć ;)
Mnie było trudno dlatego, ze przyszłam po paru latach nieużywania nauk
przyrodniczych (po uniwerku ;)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-09-07 12:32:22
Temat: Re: Akademie Rolnicze
Użytkownik " leon" <y...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dfmi0e$lk1$1@inews.gazeta.pl...
> G
> > Skończyłam ogrodnictwo na SGGW - polecam :) Pytaj, jeśli chcesz coś
wiedzieć
> > wiecej.
> > Pozdrawiam, Agata
>
> to moze ja sie pod topik podłapię i o coś zapytam. właśnie zaczynam
> ogrodnictwo na SGGW jako drugi kierunek studiów, a tak poza tym bede na 1
roku
> MU na biiologii UW. Zastanawiam się czy dam radę pogodzić dwa kierunki naa
> różnych uczelniach. A włąsciwe pytanie brzmi (a właściwie pytania brzmią):
> - czy prowadzący są skłonni do zalicznia przedmiotów zrobionych na innych
> uczelniach? jakby mi przepisali wszystko co już robiłem na UW to zostałyby
mi
> 2 przedmioty w pierwszym semestrze i byłoby to bardzo miłe....
> - czy w takich sprawach można rozmawiać z dziekanem ds studenckich czy
raczej
> bezpośrednio z prowadzącymi?
Szoruj prosto do prodziekana ds. studenckich :)
> - czy dany przemiot prowadzi (zalicza) jedna osoba dla całego roku, czy to
> zalezy od grupy?
Yyy... zależy od przedmiotu ZTCP...
>
> Wiem że mnoja sytuacja jest nietypowa, ale może orientujesz się jak na
takich
> "nietypowych" reagują na tym wydziale.... (a może lepiej wogóle sie nie
> przyznawać do studiów na UW?)
Sztywniaki... nie lubią nietypowych sytuacji, trzymają się kurczowo zasad,
terminów i innych tego typu niewygodnych ustaleń ;)
A jak chcesz czasowo pogodzić? Na pierwszych latach jest sporo praktycznych
zajeć i TRZEBA być, bo inaczej są kłopoty... oj są... Na niektórych
wykładach też sprawdzaja obecność ;)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-09-07 12:33:19
Temat: Re: Akademie Rolnicze
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dfl10t$ffb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:dfl00b$aav$1@nemesis.news.tpi.pl Gusiek
> <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> >
> > PS. i bufet w starym budynku jest super :))))
>
> Hejka. No. :-)
No, bo znasz? :))
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-09-07 16:46:37
Temat: Re: Akademie RolniczeW wiadomości news:dfmmna$11r$1@nemesis.news.tpi.pl Gusiek
<a...@W...onet.pl> napisał(a):
>>>
>>> PS. i bufet w starym budynku jest super :))))
>>
>> Hejka. No. :-)
>
> No, bo znasz? :))
>
No. ;-)
Pozdrawiam ursynowsko Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-09-07 21:09:03
Temat: Re: Akademie RolniczeDnia Wed, 7 Sep 2005 01:54:47 +0200, Piotr Siciarski
napisał(a):
>
> Stachu, wybierz studia w których o jedno miejsce walczy co najmniej 7 osób,
> wiadomo wtedy, że studia ciekawe i praca po nich będzie:)
>
Szkoła Teatralna??
Pozdrawiam
Marta
PS. Kwitły róże od Ciebie zanim ich sarny nie wyżarły:(
Niestety odmiany ciut inne;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-09-07 21:30:59
Temat: Re: Akademie Rolnicze
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dfn5hv$l0c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:dfmmna$11r$1@nemesis.news.tpi.pl Gusiek
> <a...@W...onet.pl> napisał(a):
> >>>
> >>> PS. i bufet w starym budynku jest super :))))
> >>
> >> Hejka. No. :-)
> >
> > No, bo znasz? :))
> >
> No. ;-)
Hmm... to może się znamy? hmm... ;)
Pozdrawiam, Agata
Ale mamy na myśli ten sam stary budynek? Ten co zawsze był ten nowy? A stary
jest od kiedy postawili jeszcze nowszy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-09-08 07:53:34
Temat: Re: Akademie Rolnicze
> >
> > Wiem że mnoja sytuacja jest nietypowa, ale może orientujesz się jak na
> takich
> > "nietypowych" reagują na tym wydziale.... (a może lepiej wogóle sie nie
> > przyznawać do studiów na UW?)
>
> Sztywniaki... nie lubią nietypowych sytuacji, trzymają się kurczowo zasad,
> terminów i innych tego typu niewygodnych ustaleń ;)
uuuu... niedobrze... ale coz, ktoś w końcu musi zamieszać i rozkręcić
towarzystwo... nie traktuje tych studiów _strasznie" serio, troche tak dla
sportu je zaczynam no i dlatego że po prostu mnie ogrodnictwo interesuje, ale
chyba nie wiąże z tym mojej zawodowej przyszłości, więc mam ten luz i komfort
że mogę sobie pozwolić na nieukończenie ich be zpoważnych życiowych
konsekwencji. więc poniekąd mam więcej wewnętrznej swiobody niż inni studenci
:) więc mogę poryzykować, nawet kosztem porobienia sobie trochę "wrogów" wśród
prowadzących :D
> A jak chcesz czasowo pogodzić? Na pierwszych latach jest sporo praktycznych
> zajeć i TRZEBA być, bo inaczej są kłopoty... oj są... Na niektórych
> wykładach też sprawdzaja obecność ;)
> Pozdrawiam, Agata
no cóż.. plan jest taki - jak najwięcej poprzepisywać z biologii przedmiotów
(jak dobrze pójdzie to na 1 semestrze będę miał tylko dwa przedmioty na
ogrodnictwie) a potem będę miał luz na UW - 5 rok to pisanie magisterki więc
będę musiał znaleźć czas na pracę w labie i semianaria mgr i będę mógł więcej
czasu poświęcić na SGGW. a potem - o ile będę kontynuował edukację ogrodniczą
- to już będę jak normalny student. chyba że zacznę doktorat z biologii ale to
już dalekosiężne przewidywania i jako takie mało są precyzyjne jak na razie :)
a jescze jedno maym pyatania - czy z ludźmi z sggw tzreba osobiście wszystko
załatwiać? chodzi o to, czy np. pan dziekan się nie obrazi, jeśli zacznę do
niego wydzwaniać i słać maile w sprawie zaliczania przedmiotów etc. a nie
pojawię się u niego in persona (mam praktyki poza warszawą do samiutenkiego
konca wrzesnia...) czy tez lepiej nie ryzykowac
pozdrawiam
leon
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-09-08 09:30:37
Temat: Re: Akademie Rolnicze
Użytkownik " leon" <y...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dfmi0e$lk1$1@inews.gazeta.pl...
> to moze ja sie pod topik podłapię i o coś zapytam. właśnie zaczynam
> ogrodnictwo na SGGW jako drugi kierunek studiów, a tak poza tym bede na 1
> roku
> MU na biiologii UW. Zastanawiam się czy dam radę pogodzić dwa kierunki naa
> różnych uczelniach. A włąsciwe pytanie brzmi (a właściwie pytania brzmią):
> - czy prowadzący są skłonni do zalicznia przedmiotów zrobionych na innych
> uczelniach? jakby mi przepisali wszystko co już robiłem na UW to zostałyby
> mi
> 2 przedmioty w pierwszym semestrze i byłoby to bardzo miłe....
> - czy w takich sprawach można rozmawiać z dziekanem ds studenckich czy
> raczej
> bezpośrednio z prowadzącymi?
> - czy dany przemiot prowadzi (zalicza) jedna osoba dla całego roku, czy to
> zalezy od grupy?
>
> Wiem że mnoja sytuacja jest nietypowa, ale może orientujesz się jak na
> takich
> "nietypowych" reagują na tym wydziale.... (a może lepiej wogóle sie nie
> przyznawać do studiów na UW?)
Hmmm Miedzy uczelniami? Czarno to widzę (:-(
Nie wiem jak jest obecnie na wydz.ogrodniczym ale mam złe doświadczenia z
SGGW sprzed
kilku lat .
Studentki Ochrony Srodowiska nie chciano przyjąc (po zdanych egzaminach
wstępnych ) równolegle na Weterynarię, bo jednym z warunków jest złożenie
orginału świadectwa maturalnego. Tymczasem orginał był na Ochronie Śr. a
wyciągnięcie go, równało się ze skreśleniem z listy studentów.
Rozmowy z dziekanami, to były schody pod górę. W efekcie wybrała
Weterynariię, a z Ochrony przepisali jej tylko kilka ogólnych przedmiotów.
Ale się tak łatwo nie zniechęcaj, bo może akurat ... ?
Twój wybór SGGW jest bardzo dobry, bo to najlepsza z polskich uczelni
rolniczych i przygotowuje ludzi do życia wszechstronnie. A pod tytułem mgr.
ogrodnictwa można robić wszystko (:-).
Pozdrawiam - Jagoda też po SGGW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-09-08 09:57:35
Temat: Re: Akademie RolniczeJagoda wrote:
> Hmmm Miedzy uczelniami? Czarno to widzę (:-(
> Nie wiem jak jest obecnie na wydz.ogrodniczym ale mam złe doświadczenia z
> SGGW sprzed
> kilku lat .
> Studentki Ochrony Srodowiska nie chciano przyjąc (po zdanych egzaminach
> wstępnych ) równolegle na Weterynarię, bo jednym z warunków jest złożenie
> orginału świadectwa maturalnego. Tymczasem orginał był na Ochronie Śr. a
> wyciągnięcie go, równało się ze skreśleniem z listy studentów.
> Rozmowy z dziekanami, to były schody pod górę.
Tu własnie może byc plus tego "miedzy uczelniami" :) Na UW studiowanie
na kilku wydzialach nie jest niczym nadzwyczajnym, a i profesorowie
w wiekszości nie są formalistami. Myślę, że w razie awarii zastąpienie
papiera kopią albo zmiana terminu kolidujących zaliczeń da się tutaj
załatwić. Poza tym inaczej traktuje sie pierwszoroczniaka - kandydat do
skreslania, a inaczej stuenta po półmetku - kandydat do ukończenia
studiów :)
O SGGW nic nie wiem, generalnie takie rzeczy zależą od dobrej woli
dziekanów.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-09-08 11:46:37
Temat: Re: Akademie Rolnicze
> > Studentki Ochrony Srodowiska nie chciano przyjąc (po zdanych egzaminach
> > wstępnych ) równolegle na Weterynarię, bo jednym z warunków jest złożenie
> > orginału świadectwa maturalnego. Tymczasem orginał był na Ochronie Śr. a
> > wyciągnięcie go, równało się ze skreśleniem z listy studentów.
> > Rozmowy z dziekanami, to były schody pod górę.
>
> Tu własnie może byc plus tego "miedzy uczelniami" :) Na UW studiowanie
> na kilku wydzialach nie jest niczym nadzwyczajnym, a i profesorowie
> w wiekszości nie są formalistami. Myślę, że w razie awarii zastąpienie
> papiera kopią albo zmiana terminu kolidujących zaliczeń da się tutaj
> załatwić.
no cóż. ja swoje świadectwo po prostu wziąłem z teczki. poprosiłem panią w
dziekanacie i mi dała. beż ŻADNYCH problemów. zapewne panie z mojego
dziekanatu nie czytają tej listy więc moge ze spokojnym sercem że to nie jest
podlizywanie się na pisać że są świetne. już parę razy mi pomogły w jakichś
dziwnych sprawach związanych z uczelnianymi formalnościami i wogóle są
strasznie miłe. aż dziw bierze że to panie z dziekanatu, nie? ;)
Poza tym inaczej traktuje sie pierwszoroczniaka - kandydat do
> skreslania, a inaczej stuenta po półmetku - kandydat do ukończenia
> studiów :)
> O SGGW nic nie wiem, generalnie takie rzeczy zależą od dobrej woli
> dziekanów.
>
oby była to racja - już widzę że będą kolizje z terminami - na UW w są wyjazdy
terenowe kiedy na SGGW jest sesja... ale cóż, pożyjemy - zobaczymy
pozdrawiam
leon
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |