« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-09-12 11:16:45
Temat: Re: Akcja zakrętkiDnia Sun, 12 Sep 2010 12:54:11 +0200, Jarek P. napisał(a):
> Historia ostatnich kilkudziesięciu lat wskazuje, że na wózek inwalidzki coś
> jest zbierane ZAWSZE (wcześniej zawieszki od herbaty, jeszcze wcześniej kody
> kreskowe "z czwórką"), być może od zarania dziejów,
Tak mnie zastanawia - czy film "Mów mi Rockefeller" dał początek tym
akcjom, czy też może wykorzystał już istniejącą wcześniej legendę?
--
Yakhub
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-09-12 13:12:33
Temat: Re: Akcja zakrętkiUżytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1iqv49gyx7k0t.dlg@wazzenon.pl...
> Dnia Sun, 12 Sep 2010 12:54:11 +0200, Jarek P. napisał(a):
>
>> Historia ostatnich kilkudziesięciu lat wskazuje, że na wózek inwalidzki
>> coś
>> jest zbierane ZAWSZE (wcześniej zawieszki od herbaty, jeszcze wcześniej
>> kody
>> kreskowe "z czwórką"), być może od zarania dziejów,
>
> Tak mnie zastanawia - czy film "Mów mi Rockefeller" dał początek tym
> akcjom, czy też może wykorzystał już istniejącą wcześniej legendę?
Zdecydowanie wykorzystał. W 90 roku, kiedy powstał film to ja już byłam
dawno po podstawówce, a informacja o zbieraniu kodów wisiała u mnie w
podstawówce na tablicy samorządu ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-09-12 18:46:03
Temat: Re: Akcja zakrętkiDnia Sun, 12 Sep 2010 12:54:11 +0200, Jarek P. napisał(a):
> Historia ostatnich kilkudziesięciu lat wskazuje, że na wózek inwalidzki coś
> jest zbierane ZAWSZE (wcześniej zawieszki od herbaty, jeszcze wcześniej kody
> kreskowe "z czwórką"), być może od zarania dziejów, więc skoro pojawia się
> taka piękna i dla odmiany chyba po raz pierwszy pożyteczna i cokolwiek
> realnego dająca akcja - dlaczego nie?
Przedszkolu uwierzyłam, bo jako że ono integracyjne, a w drugiej części ma
oddział przedszkola specjalnego, to pomyślałam, że oni mogą być
zorientowani. U nas akurat dziecka na wózku nie ma, ale w tej drugiej
części dużo dzieci niepełnosprawnych umysłowo jest wożonych :/
--
oshin
góglowi polecam owo Przedszkole Integracyjne na Teligi w W-wie. Bardzo
fajnym ono jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-09-15 09:49:36
Temat: Re: Akcja zakrętki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:i6d9pb$b0d$1@news.onet.pl...
> OK, nie muszę wszystkiego rozumieć...
Ale w sensie, że dyrektorka mąci czy, że ze mną coś nie tak ;-)
> No nie, ja nawet potrafię zrozumieć, że firma zamiast płacić gotówką
> funduje cokolwiek, albo płaci owszem gotówką, a gotówka trafia na konto
> fundacji, któa kupuje to cokolwiek. Tylko wydaje mi się, że to więcej
> roboty niż to warte, a i tak korzysta firma, która ma za darmo zebrane i
> posortowane nakrętki ;-)
A wczoraj dowiedziałam się od znajomego, że to nie o stricte zbieranie
nakrętek chodzi (bo te ponoć nie są nikomu potrzebne), tylko o to, że jak
się odkręci nakrętkę z butelki PET, to potem łatwiej tę butelkę
zgnieść/sprasować w procesie utylizacji, co powoduje obniżenie kosztów
energii zużytej do zgniatania tychże butelek. Normalnie czeski film.
> A moja spółdzielnia ostatnio podpisała umowę z EKONem, dostaję worek, do
> którego hurtem wrzucam wszystko, co się nadaje do recyklingu, 2x w
> tygodniu wystawiam za drzwi i jak wracam po południu to dostaję kolejny
> worek. I muszę rzadziej krzyczeć na dzieci, żeby wyrzucały śmieci ;-)
Bardzo fajna sprawa. U nas daaaawno temu były osobne pojemniki na papier,
szkło, plastik i wszystko byłoby super, gdyby nie to, że pewnego razu
okazało się, że zawartość wszystkich pojemników i tak ląduje hurtem w
jednej śmieciarce :/ Segregacji zaprzestano i znów mamy jeden duży
kontener. Jedynie makulaturę odprowadzamy do skupu, bo szkoła dostaje za to
jakąś kasę.
Pozdrawiam
JW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-09-15 10:32:40
Temat: Re: Akcja zakrętkiUżytkownik "Jagna W." <w...@a...eu> napisał w wiadomości
news:i6q4v8$1r5t$1@news.mm.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
> news:i6d9pb$b0d$1@news.onet.pl...
>
>> OK, nie muszę wszystkiego rozumieć...
>
> Ale w sensie, że dyrektorka mąci czy, że ze mną coś nie tak ;-)
W sensie, że mąci ;-)
>
>> No nie, ja nawet potrafię zrozumieć, że firma zamiast płacić gotówką
>> funduje cokolwiek, albo płaci owszem gotówką, a gotówka trafia na konto
>> fundacji, któa kupuje to cokolwiek. Tylko wydaje mi się, że to więcej
>> roboty niż to warte, a i tak korzysta firma, która ma za darmo zebrane i
>> posortowane nakrętki ;-)
>
> A wczoraj dowiedziałam się od znajomego, że to nie o stricte zbieranie
> nakrętek chodzi (bo te ponoć nie są nikomu potrzebne), tylko o to, że jak
> się odkręci nakrętkę z butelki PET, to potem łatwiej tę butelkę
> zgnieść/sprasować w procesie utylizacji, co powoduje obniżenie kosztów
> energii zużytej do zgniatania tychże butelek. Normalnie czeski film.
Wydawało mi się, że nakrętki też się poddaje recyklingowi, ale może to
kolejna urban legend, ja już się gubię ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-09-15 12:09:24
Temat: Re: Akcja zakrętkiOn 2010-09-15 12:32, Agnieszka wrote:
>> A wczoraj dowiedziałam się od znajomego, że to nie o stricte zbieranie
>> nakrętek chodzi (bo te ponoć nie są nikomu potrzebne), tylko o to, że
>> jak się odkręci nakrętkę z butelki PET, to potem łatwiej tę butelkę
>> zgnieść/sprasować w procesie utylizacji, co powoduje obniżenie kosztów
>> energii zużytej do zgniatania tychże butelek. Normalnie czeski film.
>
> Wydawało mi się, że nakrętki też się poddaje recyklingowi, ale może to
> kolejna urban legend, ja już się gubię ;-)
Bo sie je poddaje recyklingowi.
Ale tu chodzi o "ekoszkodliwosc" butelki zakreconej. Jak juz pisalem
latwiej jest zbierac zakretki niz "butelkibezzakretek" a efekt koncowy
jest ten sam - na wysypisku sa butelki odkrecone.
Pozdro
Maseł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-09-21 06:49:01
Temat: Re: Akcja zakrętkiW dniu 2010-09-10 13:50, Rafał Maszkowski pisze:
> U nas tak pisał o tym "Kurier":
> http://www.kurierpoludniowy.pl/?page=artykul&id=5688
>
> Wygląda, że może coś z tego rzeczywiście wynika, chociaż powyższy tekst
> przeczytałem po dłuższym czasie trwania akcji w szkole.
Potwierdzam.
Jako, że młody chodzi do szkoły w miejscowości obok a szkołę i dzieciaki
we Łbiskach znamy m.in. ze wspólnych zajęć czy wzajemnie wystawianych
przedstawień to informację o konkretnej osobie mieliśmy już na początku
akcji.
Akcja jest kontynuowana - kolejne dziecko czeka na wózek.
TŻ załatwił u siebie w firmie, że niewykorzystane nakrętki, które miały
być utylizowane mogły być przez niego sukcesywnie zabierane i tym samym
"nasza" klasa miała co miesiąc ok 10 kg nakrętek. Teraz też zawiozłam 2
worki 160l (nie wiem ile ważą, ale miejsca zajmowały od cholery ;) )
--
Pozdrawiam,
gdaMa (Magda)
PS. Dawno mnie tu nie było ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-09-22 09:42:05
Temat: Re: Akcja zakrętkiProsta sprawa:
zakręcona butelka zachowuje się jak sprężyna i na wysypisku są z tym
problemy (o ile nie trafi do recyclingu, ale podobno tylko połowa tam
trafia). Dodatkowo przy zmianach temperatury butelki kurczą się i pęcznieją
na zmianę i wysypisko jest niestabilne. Butelka bez nakrętki daje się
zgnieść i objętość śmieci jest przez to mniejsza, z czego wynika dłuższy
czas używalności wysypiska i mniejsze koszty. Mało kto ma w domu zgniatacz
do butelek i przeważnie oddaje się je zakręcone, więc jakiś sens tu jest, a
jak przy okazji komuś kupią wózek to chyba dobrze.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |