Data: 2009-04-23 12:05:53
Temat: Re: Akta Panslawisty w IPN ,był Sbekiem.
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jadrys" <C...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gspj0b$nu6$1@news.task.gda.pl...
> Nie mówi się o tym że - była globalna blokada ZSRR (sowieci nie mogli
> liczyć na żaden import żywności), chłopi (kułacy) niszczyli uprawy,
> zabijali zwierzęta, palili młyny itd. itp.,nie będę się rozpisywał.. Tak
> więc można powiedzieć że głód był, natomiast to co go wywołało to już
> sprawa wielce dyskusyjna..
Ale daj spokój, stary ... Sorry, ale ze swoimi czarnoziemami to Ukraina
powinna być rolniczym(żywnościowym) zapleczem dla dla Europy
(a nawet świata) a nie na odwrót. Żeby na tak żyznym terenie spowodować
głód, to naprawdę trzeba chcieć i umieć to rozwalić od samego środka,
od samej podszewki, żadne tłumaczenie 'zewnętrzną blokadą'
nie ma tu najmniejszej racji bytu.
Oni umierali nie dlatego, że z USIA na czas nie doszły nowoczesne
traktory, ale dlatego, że głupawa władza ludowa zniszczyla tkankę
podstawowego przywiązania chłopa do _własnej ziemi_, a potem bez
pojęcia doiła go _do ostatniego ziarna_ - po prostu nie miał czym karmić
bydła a potem czym zasiać. Idiotyzm, ślepota i makabra 'władzy centralnej'
w najczystszej postaci.
W cytowanym artykule masz też napisane, że społeczność międzynarodowa,
jeśli tylko władza ludowa była zdolna o to poprosić - wspomagała (1923)
jak się głód pojawił, a blokadę w 1932 to założyła właśnie owa władza ludowa
- nie dopuszczając do siebie i do świata informacji "wiecie co, znowu
nam eksperyment nie wyszedł, znowu jest głód, wspomóżcie". Władza ludowa
szła w zaparte (np. tłumacząc to 'polskim sabotażem' - wczytaj się dobrze
- próbując spychać przyczynę problemów na polsko-ukraińskie animozje)
|