Ale Czad;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 333

91. Data: 2012-03-11 18:29:18

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony napisał(a):
> U?ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:dfb60e49-3aca-4a73-bb61-188b67b81c4b@k29g2000yq
c.googlegroups.com...
> > Ale jak lubisz pejcze, sadyzm i masochizm czyli dobre BDSM to tylko
> > katoliczki, albo ?wi?te.
>
> Zboczenie to anal i oral

Acha ,czyli jesteś jednym z tych którego wymieniała Niemko-polska w
audycji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2012-03-11 18:34:20

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:41bedd27-28e5-40ae-969c-24612d4b18ad@y27g2000yq
y.googlegroups.com...
>> Zboczenie to anal i oral
>Acha ,czyli jesteś jednym z tych którego wymieniała Niemko-polska w
>audycji.

W jakiej audycji?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2012-03-11 18:37:03

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony napisał(a):
> U?ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:41bedd27-28e5-40ae-969c-24612d4b18ad@y27g2000yq
y.googlegroups.com...
> >> Zboczenie to anal i oral
> >Acha ,czyli jeste? jednym z tych kt?rego wymienia?a Niemko-polska w
> >audycji.
>
> W jakiej audycji?

Pierwszy post przeczytaj na tym wątku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2012-03-11 19:21:54

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 Mar 2012 08:56:32 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Tak, katolicka Sbcia wybiela historię,

333333-)
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2012-03-11 19:22:50

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 Mar 2012 08:58:20 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 10 Mar 2012 08:11:18 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Fri, 9 Mar 2012 15:23:51 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>>>> Dnia Fri, 9 Mar 2012 15:12:09 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>>>>>> Dnia Fri, 9 Mar 2012 14:33:16 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Z mďż˝odym jeszcze nie jest ďż˝le, ale powszechny jest wstyd do sfery
>>>>>>>>> intymnej, poczucie winy, lďż˝k przed kobietďż˝ ktďż˝ra siďż˝ domaga seksu.
>>>>>>>>> Mďż˝czyďż˝ni sďż˝ nawykli do osoby wstydliwie wyglďż˝dajďż˝cej zpod
poďż˝cieli i
>>>>>>>>> jest grzeczna bez pragnieďż˝.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Globuďż˝, to jest twoje dziesiďż˝te ďż˝ycie, obudďż˝ siďż˝, nie jesteďż˝
juďż˝ w
>>>>>>>> sredniowieczu :-D
>>>>>>>> --
>>>>>>>>
>>>>>>>> XL
>>>>>>>
>>>>>>> No niestety ďż˝redniowiecze nam wraca, juďż˝ nawet sďż˝ samobďż˝jstwa z
>>>>>>> poczucia winy i za masturbacjďż˝ siďż˝ wieszajďż˝.
>>>>>>
>>>>>> Tak mďż˝wiďż˝?
>>>>>> 3-)
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> XL
>>>>>
>>>>> To sďż˝ fakty, migneďż˝o mi to jak przeszukiwaďż˝em rzeczy na temat wpďż˝ywu
>>>>> kk na seks.
>>>>
>>>> Ja siďż˝ pytam, KTO ci powiedziaďż˝, "za co" siďż˝ wieszajďż˝.
>>>> --
>>>>
>>>> XL
>>>
>>> Za to ďż˝e wpojono im ďż˝e grzeszďż˝ ďż˝miertelnie i z poczucia winy...
>>
>> Czy ty rozumiesz, o co pytam?
>> Pytam "KTO ci powiedziaďż˝, za co?"
>> --
>>
>> XL
>
> To są fakty tłuku,

Może jeszcze z pierwszej ręki?
3333-)

--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2012-03-11 19:27:10

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 Mar 2012 09:02:32 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 10 Mar 2012 08:22:05 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Sat, 10 Mar 2012 08:08:16 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> Tak dziaďż˝a katolicyzm, z jednej strony rygor cielesny, z drugiej
>>>>> ruchanie kompulsywne nawet dziur w pďż˝ocie z frustracji.
>>>>
>>>> Bzdety :-D
>>>> --
>>>>
>>>> XL
>>>
>>> Sama jesteďż˝ bzdety, zamiast chlapaďż˝ ozorem i broniďż˝ zwyrodnialca
>>> poczytaj jak seks siďż˝ wynaturzaďż˝ od katolickiej moralnoďż˝ci, z jednej
>>> strony rygor, z drugiej rozdarte dupy dzieci ciemnoto.
>>
>> Globek, twoja gďż˝upota i nieDoczytanie siďż˝gajďż˝ zenitu.
>> --
>>
>> XL
>
> Czy ty klucho prostego faktu nie rozumiesz że seksualne tabu, brak
> edukacji powoduje że wszyscy polacy mają problemy z seksem

Nie mają, tłuku. Inaczej byś się nie urodził. Natomiast jeśli ty nie
będziesz miał dzieci, to znaczy, że problemy owszem, mają - ale tylko tacy
jak ty :->
Więc ci mówię postaraj się o kobietę i o dzieci, bo póki co to TY jesteś
klinicznym przykladem, GDZIE leży jedyny problem.

> a młodzierz
> się pyta czy pochwa to macica?

Dlatego się pyta, ze nikt jej do nauki kijem nawet nie zapędzi - młodzież
polska matury nie jest w stanie zdać i to jest wina takich jak ty.

> Jest tragedia i żadne zaprzeczanie tego
> nie zmieni.

No jest - tyle że jej istotę i przyczyny bierzesz z sufitu.
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2012-03-11 19:30:26

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 Mar 2012 21:15:15 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2012-03-10 17:05, glob pisze:
>> Jak się tendencyjnie czyta takie ma się wnioski, chyba nawet powyżej
>> jest wypowiedź seksuologóa na temat nie kupowania kota w worku, bo
>> dopiero po ślubie się okazuje że temperament jest na tyle różny, że ci
>> ludzie się niedogadują, więc lepiej przed ślubem wspóżyć gdyż wtenczas
>> wiemy.
>
> Co wiemy, globik? Co?
>
> Weź się zastanów - spotykasz kobietę, która Ci się podoba i Cię
> fascynuje. Macie dużo wspólnych tematów, podobną wrażliwość na świat,
> fajnie spędzacie czas. I chcesz iść z nią do łóżka po to, żeby ją
> sprawdzić, czy po to, żeby się z nią po prostu kochać?
> Temperament się wyczuwa nawet bez wchodzenia do łóżka, glob.
>

Howgh!

--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2012-03-11 19:31:13

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-11 13:45, Chiron pisze:
>
> Totalnie nadinterpretujesz.

Tzn. co dokładnie?

> IMO- słowa Cejrowskiego coś w Tobie poruszyły

A jak może być inaczej? Jak człowiek wrażliwy może nie być poruszony
słowami, które mają na celu utrwalanie prymitywnych stereotypów wśród
ludzi? W dodatku uderzających szczególnie w jedną płeć?

> - i z tego powodu warto, żebyś się tym zajęła- w mojej opinii,
> oczywiście. Przykład to przykład. Weźmy taki: Kobieta jest jak ta
> róża: piękna, choć trzeba postępować ostrożnie, bo można się pokłuć.
> Dla mnie coś takiego jest oczywiste, natomiast w Twojej interpretacji
> wygląda to tak: "no nie zgadzam się. Ani nie mam takiej głowy, jak
> róża, ani nie rosnę w ziemi, nikogo jeszcze nie ukłułam- w ogóle to
> jakieś głupie porównanie".
> Cejrowski miał w zamiarze ukazać, że warto z seksem czekać do nocy
> poślubnej. W konwencji felietonu- (podobnej przecież do konwencji
> karykatury) zawarł tę myśl posługując się takim przykładem. Kropka.

Ja nie dyskutuję z tezą, że warto czekać - bo jest wiele powodów, dla
których nie warto zbyt wcześnie i zbyt pochopnie rozpoczynać współżycia.
Nie podoba mi się tylko sposób przekonywania, posługujący się
prymitywnymi schematami. No i pamiętajmy - w czasach, kiedy ludzie
pobierali się w wieku nastu lat, czekanie aż do ślubu z rozpoczęciem
współżycia miało swój sens i swoje uzasadnienie. Obecnie wiązałoby się
to niejednokrotnie z czekaniem do trzydziestki albo i dłużej. ;)

> Są różne związki. Ich jakość- przez zewnętrznego obserwatora w sposób
> obiektywny IMO nie może być oceniona. Patrząc na swój związek- do
> wielu rzeczy musiałem dorosnąć. Sporo jeszcze chciałbym zmienić- choć
> uważam, że obecnie to jest dobry związek. Ale wcześniej- ja po prostu
> nie potrafiłem tworzyć związków międzyludzkich. 30 lat temu tego typu
> zachętę bym po prostu wyśmiał (seks po ślubie). Dziś rozumiem potrzebę
> tego. Wszystko ma swój czas i miejsce. Czy moje życie mogło się
> potoczyć inaczej? Oczywiście potoczyło się dokładnie tak, jak mogło.

Tak już zupełnie na marginesie, skoro znów do tego nawiązujesz -
zastanawiam się, jak bardzo musisz negować siebie tego sprzed lat, że do
niemal wszystkiego, co wiąże się z "tamtym Tobą", podchodzisz jak do
"kompletnego zła"*. Czy to właśnie chciałeś osiągnąć poprzez Twoje
liczne terapie? Totalną negację sporej części Twojego życia? Nie
odnalazłeś tam nic pozytywnego? Współczuję, musisz być w związku z tym
cholernie rozbitym człowiekiem.

*kompletnego zła - czyli to, co nie zgadzało się z obecnymi Twoimi
poglądami na życie, negujesz w 100%

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2012-03-11 19:34:16

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-11 13:37, Nemezis pisze:
> Czy ty jakieś prochy bierzesz? Twierdzisz że wywąchasz jaki kto ma
> temperament, a to jest niemożliwe i dlatego ludzie kota w worku nie
> kupują, bo kupowanie kota w worku kończy się rozwodem

Glob, związek międzyludzki to nie transakcja kupna-sprzedaży.

W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2012-03-11 19:35:14

Temat: Re: Ale Czad;)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 10 Mar 2012 12:34:09 -0800 (PST), glob napisał(a):

> Witam! Od niecałego roku jestem w związku, razem mieszkamy od ponad
> trzech miesięcy. Zaczyna mnie martwić nasze nie dopasowanie seksualne.
> Napoczątku nic nie wskazywało, że będą tego typu problemu. Mój TZ był
> chętny do codziennego seksu oralnego i nie tylko. Teraz wygląda to
> mniej więcej tak, że może się nie
>
>
> http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379601

"nie zgadzam się z tą wypowiedzią, jestem z moim TZ 9 lat i na przestrzeni
tego czasu nasze temperamenty się zmieniały, najpierw obywdwoje napaleni,
potem jak u autorki wątku, ja z wiekszymi potrzebami, on z mniejszymi,
potem jakies wyciszenie u mnie i wyrównanie poziomów, potem u niego
zwiekszyły sie potrzeby, a u mnie z kolei na odwrót- zmniejszyły się i tak
w koło macieju ale to jeszcze zalezy od podejścia do seksu, dla mnie on nie
jest na 1 miejscu w naszym związku, chociaż pamiętam ta frustrację, jak on
nie chciał a ja chciałam, chociaz z kolei, jak on chciał a ja nie, to było
jeszcze gorzej, miałam poczucie winy, że jak to nie dogadzam ukochanemu...
teraz jest fajny etap u nas kiedy w miare jestesmy wyrównani, czyli nasze
potrzeby sie uśredniły mozna powiedzieć
tak więc wszystko sie jeszcze może zmienić, ale nie w ciągu miesiąca "

Czytaj, globek.
--

XL