Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Alkohol a dzieci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Alkohol a dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-09-28 18:48:31

Temat: Alkohol a dzieci
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!!!!
Może i popełniam błąd chcąc pogadać z Wami na ten temat, ale myślę, że skoro
jesteście psychole to na dzieciakach trochę powinniście się znać. Chciałam
trochę pogadać o alkoholu, czyli o napoju ukochanym przez mojego wujka, do
którego się wdałam najbardziej z urodą (dlatego tak bardzo przeżywa, że
jestem piękna) - Smerfa Pijaka. Niedawno, zresztą parę dni temu
posprzeczałam się z kumplem na temat czy dzieci powinny spróbować się napić
jakiegoś tam piwska, czy też kategorycznie nie wolno im tknąć. Moim skromnym
zdaniem dzieci jeśli dobrze się rozwijają to chcą wszystko dotknąć, ruszyć,
zasmakować. Myślę, że gdy dziecko widzi, że jest w domku jakaś przypuśćmy
imprezka i jego rodzice spożywają nieco alkoholu, to maluch też chce
spóbować, czuje się poszkodowany, że mu nie wolno, a odrobinka nie
zaszkodzi, przecież się nie upije jak się nie da dużo, a zdrowiu mu to też
nie zaszkodzi, a nawet i wręcz przciwnie. Moim zdaniem powinno się zaspokoić
tą ciekawość i gdy nadarzy się sytuacja to dać dzieciakowi pić, oczywiście w
niewielkich ilościach, nawet jeśli się o to nie prosi. Wydaje mi się, że
taki osobnik, który nie miał nigdy takiego napoju w ustach i ma naście lat,
to za wszelką cenę chce się napić i gdy tylko nadarzy się sytuacja, kiedy
może się nachlać, to będzie taki ktoś pił wiele, bo wie, że mu nie wolno i
taka sytuacja się już może nie powtórzyć. Z tego właśnie niby zupełnie
błahego powodu pokłóciłam się ze znajomym, on kategorycznie nie zgadza się z
moimi poglądami, według niego są one conajmniej głupie. Chciałabym jeszcze
usłyszeć co Wy sądzicie na ten temat, chętnie posłucham i wdam się w
dyskusję z Wami.
Pozdrawiam

--
Ania Lipek
a...@p...com

Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-09-28 19:58:02

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "Krainski" <k...@z...tarnow.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ania Lipek <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8r0604$1d9$...@n...tpi.pl...
> Witajcie!!!!
> Może i popełniam błąd chcąc pogadać z Wami na ten temat, ale myślę, że
skoro
> jesteście psychole to na dzieciakach trochę powinniście się znać. Chciałam
> trochę pogadać o alkoholu, czyli o napoju ukochanym przez mojego wujka, do
> którego się wdałam najbardziej z urodą (dlatego tak bardzo przeżywa, że
> jestem piękna) - Smerfa Pijaka. Niedawno, zresztą parę dni temu
> posprzeczałam się z kumplem na temat czy dzieci powinny spróbować się
napić
> jakiegoś tam piwska, czy też kategorycznie nie wolno im tknąć. Moim
skromnym
> zdaniem dzieci jeśli dobrze się rozwijają to chcą wszystko dotknąć,
ruszyć,
> zasmakować. Myślę, że gdy dziecko widzi, że jest w domku jakaś przypuśćmy
> imprezka i jego rodzice spożywają nieco alkoholu, to maluch też chce
> spóbować, czuje się poszkodowany, że mu nie wolno, a odrobinka nie
> zaszkodzi, przecież się nie upije jak się nie da dużo, a zdrowiu mu to też
> nie zaszkodzi, a nawet i wręcz przciwnie. Moim zdaniem powinno się
zaspokoić
> tą ciekawość i gdy nadarzy się sytuacja to dać dzieciakowi pić, oczywiście
w
> niewielkich ilościach, nawet jeśli się o to nie prosi. Wydaje mi się, że
> taki osobnik, który nie miał nigdy takiego napoju w ustach i ma naście
lat,
> to za wszelką cenę chce się napić i gdy tylko nadarzy się sytuacja, kiedy
> może się nachlać, to będzie taki ktoś pił wiele, bo wie, że mu nie wolno i
> taka sytuacja się już może nie powtórzyć. Z tego właśnie niby zupełnie
> błahego powodu pokłóciłam się ze znajomym, on kategorycznie nie zgadza się
z
> moimi poglądami, według niego są one conajmniej głupie. Chciałabym jeszcze
> usłyszeć co Wy sądzicie na ten temat, chętnie posłucham i wdam się w
> dyskusję z Wami.
> Pozdrawiam
>
> --
> Ania Lipek
> a...@p...com
>
> Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.
>
> Ależ oczywiście, święta prawda, im wcześniej tym lepiej, małe ilości na
niekorzyść zdrowiu nie wpłyną aż tak strasznie. Tylko bardzo ważne, żeby to
takiego procederu wcześniej się przygotować, czyli wiedzieć co powiedzieć
dziecku w trakcie podawania takiego nowego napoju, i stanowczo wyjaśnić o co
w tym wszystkim chodzi, tak żeby dziecka nie przestraszyć ale przygotować do
" życia". Tekst należy taki przygotować , aby dziecko to na pewno
zapamiętało. Jeśli się dziecko w to umiejętnie wprowadzi, to będą z tego
tylko korzyści.
Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-09-28 21:11:30

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ania Lipek <a...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8r0604$1d9$...@n...tpi.pl...
> Witajcie!!!!
> Może i popełniam błąd chcąc pogadać z Wami na ten temat, ale myślę, że
skoro
> jesteście psychole to na dzieciakach trochę powinniście się znać. Chciałam

witamy Aniu, człowieku dorosły,
A może by opracować jakiś sposób na naukę, jak pić by się nie uzależnić.
Dzieci czasem w każde błoto wdepną za namową kolegów i wiem z praktyki
(nie mojej), że sięgają po narkotyki itp. środki dające chwilę frajdy, a
później kopią troszkę życie.

ble, ble.. nie chce mi się pisać ;_

to przez Dianę ;)

j....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-09-29 13:31:50

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Tylko bardzo ważne, żeby to
> takiego procederu wcześniej się przygotować, czyli wiedzieć co powiedzieć
> dziecku w trakcie podawania takiego nowego napoju, i stanowczo wyjaśnić o
co
> w tym wszystkim chodzi, tak żeby dziecka nie przestraszyć ale przygotować
do
> " życia".

Ja nie pamiętam, żeby mi rodzice jak podawali pierwszy raz alkohol coś
mówili :-). Miałam wtedy zaledwie rok i nic z tego nie pamiętam. A poza tym
podobno oni mnie tym tak nie częstowali, ja sama brałam jak była jakaś
imprezka (jak ja miałam rok, to moi starzy po 23 lata, więc byli młodzi i
często przychodzili do nich kumple). Mam podobne zdanie do Twojego. Dać
trzeba, ale nie tak żeby rozpić dzieciaka, jak to moi starzy ze mną zrobili
gdy miałam dwa lata :-(. A teraz jeszcze chamy o tym gadają i śmieją się z
tego.
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-09-29 16:45:02

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "flamaster" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No bez przesady ...nie porównuj "bary " do narkotyków .
Uważam że powinno się dawać piwo dzieciom ale w małych ilościach.Kiedyś i
tak spróbują lepiej żeby pierwszy raz był w domu niż na balandze u kumpli
tak jak to było w moim przypadku :-).Jeśli będziemy zabraniać tym bardziej
chciały je pić po kryjomu...

--
nadu
n...@p...onet.pl
kom.608168036
gadu-gadu:197835
ICQ: 68619564


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-09-30 10:21:25

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: Radoslaw Lidak <l...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 29 Sep 2000 18:45:02 +0200, "flamaster" <n...@p...onet.pl>
wrote:

>Uważam że powinno się dawać piwo dzieciom ale w małych ilościach. (...)

Ale nie tylko piwo istnieje na swiecie. Co, gdy beda chcialy sprobowac
reszty?


Radoslaw Lidak

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Student jest jak wierny, poczciwy pies - siedzi, dobrze
mu z oczu patrzy, kiwa glowa i nic nie rozumie!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-09-30 13:00:38

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> >Uważam że powinno się dawać piwo dzieciom ale w małych ilościach. (...)
>
> Ale nie tylko piwo istnieje na swiecie. Co, gdy beda chcialy sprobowac
> reszty?

A co za roznica? Moim zdaniem to co sie pije samemu, to i powinno dac sie
dzieciakowi sprobowac. Przeciez nikt normalny chyba nie pije jakiegos
swinstwa, ale cos porzadnego. Ja gdy bylam mala, to smakowaly mi wszelkie
alkohole oprocz piwa, chcialam wszystkiego zasmakowac. Moja ciekawosc
zostala zaspokojona i juz nie chcialam wiecej, ale jak rodzice cos pili, to
tez chcialam odrobinke i mnie czestowali. Jakos nie zostalam pijaczka i
nawet jak ktos chce bym sie z nim nachlala, to zawsze odmawiam.
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-02 14:43:21

Temat: Re: Alkohol a dzieci
Od: "Ice" <i...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ale nie tylko piwo istnieje na swiecie. Co, gdy beda chcialy sprobowac
> > reszty?
>
> A co za roznica? Moim zdaniem to co sie pije samemu, to i powinno dac sie
> dzieciakowi sprobowac. Przeciez nikt normalny chyba nie pije jakiegos
> swinstwa, ale cos porzadnego. Ja gdy bylam mala, to smakowaly mi wszelkie
> alkohole oprocz piwa, chcialam wszystkiego zasmakowac. Moja ciekawosc
> zostala zaspokojona i juz nie chcialam wiecej, ale jak rodzice cos pili, to
> tez chcialam odrobinke i mnie czestowali. Jakos nie zostalam pijaczka i
> nawet jak ktos chce bym sie z nim nachlala, to zawsze odmawiam.
> Ania
>
>

A czy zastanowilas sie .. jak czuli by sie rodzice, ktorych dziecko zostanie w
przyszlosci
alkoholikiem ? Czy nie wypominali by sobie.. eh... dawalismy mu lyzeczke wodki gdy
mial
3 latka to teraz ma 23 i pije buteleczke... Choc w zasadzie mozna tez w druga
strone...
Nie dawalismy mu za mlodu... ale w ktorej sytuacji bardziej winni sie poczuja ?
Ja osobiscie jestem za tym by dziecku dac sprobowac alkoholu , ale wytlumaczyc jak to

dziala... i jakie beda skutki gdy wypije za duzo... Wytlumaczyc rowniez co to jest
kultura
picia. Nawet pare razy by dobrze zapamietalo.
Ice
--
"Kiedys serce jak ze szkla , dzis jak hartowana stal..."
i...@g...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kontynuacja wątku samotności
poczucie humoru
Ziemiana charakteru
Psychologia nieprofesjonalna
przyjażń

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »