Data: 2005-11-20 17:01:29
Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
nie, 20 lis 2005 o 12:45 GMT: medevacs wrote:
> W news:dlpc7n$5il$3@news.onet.pl Mateusz Szczyrzyca napisal(a):
>> I kolejny mur-beton z tymi samymi problemami.
>
> To wlasnie Ty jestes beton w tej kwestii bo nie mozesz przyjac do
> wiadomosci, ze spozywanie niewielkich ilosci alkoholu moze miec wiekszy
> pozytywny wplyw na czlowieka niz ten negatywny.
Już Ci napisałem, że widziałem badania i wyliczenia, po ilu latach padnie
Ci wątroba zależnie od pitego rodzaju trunku ,,do obiadu''. Więc to trochę
przeczy Twojej tezie, bo jeśli by miało *większy* pozytywny wpływ, to
taka sytuacja nie powinna zaistnieć. Nieprawdaż?
> Piszesz, ze ludzie w
> miastach dozywaja 100 lat w spalinach. Nie wiem czy ktos robil na ten temat
> badania ale sadze, ze statystycznie i potencjalnie ludzie sa bardziej
> dlugowieczni na wsiach niz w miastach ze wzgledu na czystsze srodowisko, a
> rzeczywiscie pojedyncze przypadki ludzi majacych po 100 lat i wiecej znane
> sa z miast ze wzgledu na latwiejszy dostep do sluzby zdrowia w miastach niz
> na wsi. To tylko moje domysly. Ale jeszcze co do zycia 100 lat i picia
> codziennie lampki wina. Gdyby mnie bylo na to stac co serio, codziennie bym
> sobie wypijal mala lampke czerwonego wina. Slyszales moze o czyms takim jak
> dieta srodziemnomorska? W takiej Francji, Hiszpanii czy we Wloszech srednia
> dlugosc zycia jest dluzsza niz w Polsce i co wiecej, o wiele mniejsza jest
> zachorowalnosc np. na choroby ukladu krazenia. Oczywiscie wplyw na to ma nie
> tylko to wino, niemniej jednak polecam sie tym szczegolem zainteresowac. Jak
> Ci sie nudzi to poszukaj tez statystyk i sobie odpowiedz na pytanie czy w
> tych trzech krajach wiecej ludzi umiera np. na marskosc watroby czy inne
> choroby wywolane przez alkohol.
Oczywiście, że na wsiach będzie więcej takich ludzi, ale o ironio było
ostatnio na którymś portalu o pewnym 100 latku z Paryża, tylko nie mogę
skojarzyć, w którym. Tak samo średnia długość życia zwiększa się wraz z
ze zwiększaniem się standardów służby zdrowia.
Co do zachorowalności to się zgodzę z dwóch powodów - raz te wina i dieta,
dwa - w ogóle te kraje lepiej rozwinięte od nas bardziej stawiają na sport,
rekreacje - czyli te najważniejsze metody zapobiegania chorobom serca. Do
tego w tych krajach nie piją tyle co polacy, bo nasz kraj właśnie obok Rosji
słynie z nietrzeźwych obywateli i jednej z największych ilości litrów
wypijanego alkoholu przez 1 mieszkańca rocznie (statystycznie).
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
|