« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2005-11-20 16:54:13
Temat: Re: Alkohol, czy pic?nie, 20 lis 2005 o 12:47 GMT: scream wrote:
> 1. Mózg się regeneruje (!!!)
Komórki nerwowe się regenerują po 18-tym roku życia? Taaak? No patrz,
czemu Ty jeszcze Nobla nie masz za to odkrycie? Tam dają za jakieś pierdoły
z węchem związane, a tu jest przełom!
> 2. Małe ilości etanolu o jakich tu piszemy szkodzą w stopniu całkowicie
> niezauważalnym
Bardzo dobrze, że w końcu mnie poparłeś *szkodzą*, po przekroczeniu
pewnej ilości razów tych ,,małych ilości'' zostaną zauważone. To tak jak
z tą kroplą, która drąży skałę, tylko trochę szybciej.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2005-11-20 17:01:29
Temat: Re: Alkohol, czy pic?nie, 20 lis 2005 o 12:45 GMT: medevacs wrote:
> W news:dlpc7n$5il$3@news.onet.pl Mateusz Szczyrzyca napisal(a):
>> I kolejny mur-beton z tymi samymi problemami.
>
> To wlasnie Ty jestes beton w tej kwestii bo nie mozesz przyjac do
> wiadomosci, ze spozywanie niewielkich ilosci alkoholu moze miec wiekszy
> pozytywny wplyw na czlowieka niz ten negatywny.
Już Ci napisałem, że widziałem badania i wyliczenia, po ilu latach padnie
Ci wątroba zależnie od pitego rodzaju trunku ,,do obiadu''. Więc to trochę
przeczy Twojej tezie, bo jeśli by miało *większy* pozytywny wpływ, to
taka sytuacja nie powinna zaistnieć. Nieprawdaż?
> Piszesz, ze ludzie w
> miastach dozywaja 100 lat w spalinach. Nie wiem czy ktos robil na ten temat
> badania ale sadze, ze statystycznie i potencjalnie ludzie sa bardziej
> dlugowieczni na wsiach niz w miastach ze wzgledu na czystsze srodowisko, a
> rzeczywiscie pojedyncze przypadki ludzi majacych po 100 lat i wiecej znane
> sa z miast ze wzgledu na latwiejszy dostep do sluzby zdrowia w miastach niz
> na wsi. To tylko moje domysly. Ale jeszcze co do zycia 100 lat i picia
> codziennie lampki wina. Gdyby mnie bylo na to stac co serio, codziennie bym
> sobie wypijal mala lampke czerwonego wina. Slyszales moze o czyms takim jak
> dieta srodziemnomorska? W takiej Francji, Hiszpanii czy we Wloszech srednia
> dlugosc zycia jest dluzsza niz w Polsce i co wiecej, o wiele mniejsza jest
> zachorowalnosc np. na choroby ukladu krazenia. Oczywiscie wplyw na to ma nie
> tylko to wino, niemniej jednak polecam sie tym szczegolem zainteresowac. Jak
> Ci sie nudzi to poszukaj tez statystyk i sobie odpowiedz na pytanie czy w
> tych trzech krajach wiecej ludzi umiera np. na marskosc watroby czy inne
> choroby wywolane przez alkohol.
Oczywiście, że na wsiach będzie więcej takich ludzi, ale o ironio było
ostatnio na którymś portalu o pewnym 100 latku z Paryża, tylko nie mogę
skojarzyć, w którym. Tak samo średnia długość życia zwiększa się wraz z
ze zwiększaniem się standardów służby zdrowia.
Co do zachorowalności to się zgodzę z dwóch powodów - raz te wina i dieta,
dwa - w ogóle te kraje lepiej rozwinięte od nas bardziej stawiają na sport,
rekreacje - czyli te najważniejsze metody zapobiegania chorobom serca. Do
tego w tych krajach nie piją tyle co polacy, bo nasz kraj właśnie obok Rosji
słynie z nietrzeźwych obywateli i jednej z największych ilości litrów
wypijanego alkoholu przez 1 mieszkańca rocznie (statystycznie).
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2005-11-20 17:08:32
Temat: Re: Alkohol, czy pic?nie, 20 lis 2005 o 13:01 GMT: scream wrote:
> Proszę, daję Ci link do strony fundacji promującej "zdrowe picie" -
> http://www.aim-digest.com/
>
> Tam w odpowiednich działach masz wypowiedzi bardzo wielu naukowców o
> pozytywnym wpływie umiarkowanego picia.
No to sobie dobrze poczytaj teraz tą stronę, zwłaszcza opis działania
alkoholu w stosunku do mózgu. Oczywiście pozytywne opinie jak zwykle
o winach, piwach, ale nie o samym alkoholu.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2005-11-20 17:29:14
Temat: Re: Alkohol, czy pic?
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dlpc7n$5il$3@news.onet.pl...
> nie, 20 lis 2005 o 02:43 GMT: medevacs wrote:
> Ty natomiast glebowato postrzegasz czyjeś nie picie alkoholu jako obawę o
> własne zdrowie.
Ale kiedy to prawda. Z jednej strony znasz jakies szczegolowe duperele o
alkoholu: mikrozwiazki, substancje itd, cytujesz jakies badania naukowe na
ten temat. Z drugiej strony caly czas mowisz o rodzinie ktora zniszczyl
alkohol. To jest wlasnie fobia o wlasne zdrowie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2005-11-20 17:33:36
Temat: Re: Alkohol, czy pic?Mateusz Szczyrzyca napisał(a):
> Komórki nerwowe się regenerują po 18-tym roku życia? Taaak?
Tak, bodajże do 30 roku zycia.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2005-11-20 17:38:20
Temat: Re: Alkohol, czy pic?Mateusz Szczyrzyca napisał(a):
> No to sobie dobrze poczytaj teraz tą stronę, zwłaszcza opis działania
> alkoholu w stosunku do mózgu. Oczywiście pozytywne opinie jak zwykle
> o winach, piwach, ale nie o samym alkoholu.
Ja wiem w jaki sposób alkohol działa na mózg. Co do drugiej części
Twojego posta, to widzę, że jestes po prostu ŚLEPY! Weźmy choćby:
http://www.aim-digest.com/gateway/pages/moderate/art
icles/evidence.htm
An update of evidence of the specific benefits of alcohol consumption
(...)
Ethanol-derived beneficial effects
Some of these studies have also considered the alcoholic beverage
consumed and the reduction in risk of, for example, cardiovascular
disease, which includes high blood pressure, heart attacks and
non-haemorrhagic strokes. From these studies it can be concluded that
the alcohol component, which is common to all the beverage types, does
confer a significant benefit. This benefit is considered to be,
primarily, an increase in the plasma concentration of high density
lipoprotein (HDL) cholesterol, where a low plasma concentration of HDL
is correlated with a high risk of cardiovascular disease (Langer et al.
1992, Renaud et al. 1992, Suh et al. 1992, Gaziano et al. 1993, Folts et
al. 1994, Hendriks et al. 1994, Ridker et al. 1994, Fielding and
Fielding 1995, Renaud and Ruf 1996, Simons et al. 1996, 2000). HDL
transports dietary-derived cholesterol from the arteries and body organs
and tissues to the liver, where it is removed from the body or
repackaged for cellular usage. In addition, alcohol decreases blood
clotting by reducing the ability of the blood cells to aggregate and
clot together, and also by increasing their ability to de-aggregate once
blood clots have formed in arteries and veins (Renaud et al. 1992,
Hendriks et al. 1994, Folts et al. 1994, Ridker et al. 1994, Renaud and
Ruf 1996)
CZY TAM JEST MOWA O PIWIE, WINIE, NALEWKACH?!?!?!?!?!?!?!
Obiecałeś się już nie odzywać, jeśli ktoś pokaże Ci jakąkolwiek opinie
naukową o dobroczynnym działaniu alkoholu. Dałem link do strony z setką
takich opinii, więc siedź już cicho. Nienawidzę takich betonów jak Ty,
którzy nie dadzą sobie wytłumaczyć, że nie mają racji, a na przeciw
rzeczowym argumentom wytaczając swoje "nie, bo nie, bo nie i koniec, no
bo nie". Nie będę pisał co bym robił z takimi debilami, bo jeszcze
wyślesz mnie za kratki, ale miło by Ci nie było i na długo byś
zapamiętał, że myślenie nie boli.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2005-11-20 20:29:40
Temat: Re: Alkohol, czy pic?>> Komórki nerwowe się regenerują po 18-tym roku życia? Taaak?
>
>
> Tak, bodajże do 30 roku zycia.
Znaczy, ze do 30 roku zycia pije sie bez szkody, a dopiero potem juz ze? :>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2005-11-20 20:41:28
Temat: Re: Alkohol, czy pic?Sun, 20 Nov 2005 08:30:47 +0000 (UTC), na pl.sci.medycyna, Mateusz
Szczyrzyca napisał(a):
> ludzie dożywają 100 lat i więcej, często w dużych miastach,
> gdzie są te niby spaliny. Spróbuj Ty dożyć tyle lecąc lampkę wina dziennie,
> to pogadamy.
Znałem osobiście pewną osobę (ciotka mojego ojca), która dożyła 101 lat,
wypijając *codziennie* do obiadu kieliszek wódki. Nie próbuję
twietrdzić, że jej długowieczność to zasługa alkoholu, ale za to z
pewnością jej on nie zaszkodził. Równie bezsensowne byłoby stwierdzenie,
że gdyby nie piła wcale, przeżyłaby 200 lat. :)
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2005-11-20 20:44:12
Temat: Re: Alkohol, czy pic?Karol Y napisał(a):
> Znaczy, ze do 30 roku zycia pije sie bez szkody, a dopiero potem juz
> ze? :>
Nie, znaczy to, że do 30 roku zycia komórki mózgu mają pewną zdolność do
regenerowania się, a potem już nie. Nie tylko alkohol niszczy mózg.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2005-11-20 20:59:57
Temat: Re: Alkohol, czy pic?>> Znaczy, ze do 30 roku zycia pije sie bez szkody, a dopiero potem juz
>> ze? :>
>
>
> Nie, znaczy to, że do 30 roku zycia komórki mózgu mają pewną zdolność do
> regenerowania się, a potem już nie. Nie tylko alkohol niszczy mózg.
No dobra, ale po co te klotnie zaraz Panowie. Spytalem sie o porade,
przedstawiliscie swoje poglady, z ktorych ja sam wnioskuje i tylko ja.
Widac, ze macie odmienne poglady i zaden z Was nie przekona do nich
drugiego to prosze byscie skonczyli, nie warto dalej kontynulowac :)
Pozdrawiam Mateusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |