On Mon, 18 Feb 2002 18:43:51 +0100, "Agus" <g...@p...net.pl> wrote:

>jeszcze raz ja...
>Przegladalam ostatnio archiwum grupki i wyczytalam, ze ktoras z was
>(wybaczcie, nie pamietam ktora) zakupila ksiazeczke z wzorami kotow ( ta co
>juz wyszyte sa na stronie www.didi.prv.pl :) Znalazlam nawet stronke, z
>wskanowanymi tymi wzorakami...ale ja nie o tym. Czy idzie gdzies w Polsce
>kupic takie ksiazeczki z wzorami? Bo na przyklad na stronie www.asnpub.com
>(stronka firmy American School od Needlework, co wlasnie ta ksiazeczke
>wydala) jest tego troche, ale jakos nie przepadam za zakupami przez internet
>(swoja droga, jakie macie w tym kierunku doswiadczenia?). Moze gdzies jakies
>pasmanterie to sprowadzaja? Czy raczej watpliwe? A jak ta osobka, przeze
>mnie zapomniana, dorwala ten zeszycik z kotami?
Hejka Ago!
Zeszycik dorwala Justyna Goworek w czasie swojego pobytu w Danii. Ja
szukalam ich w Polsce i absolutnie sa nie do dostania! Jedyne co to
pozostaje odwiedzac sklepy z wzorami w czasie wyjazdow zahramanicznych
:-((( . Dobrze ze znalazlas stronke z wzorami poskanowanymi bo u mnie
na stronie (didi.prv.pl) jeszcze ich nie ma - przerabiam lobuzy na
pliki .pat bo sa mniejsze i szybciej sie je sciaga. Mam tez obiecany
wyjazd znajomych w wielkanoc do niemiec i zadam im co nieco do
kupienia! Hehe! To naprawde jedyny sposob, wyszukac co w inecie,
pokazac kurierowi zdjecie okladki a nawet ja wydrukowac aby nie bylo
pomylki i czekac na powrot z zakupionymi wzorkami.

pozdrawiam


Hanna Deirdre K.
____________________________
"DIDI'S BURROW"
http://www.didi.prv.pl
l...@w...kki.net.pl


"Pewien czlowiek szedl raz o swicie brzegiem plazy. Spostrzegl
kobiete, która podnosila meduzy lezace na piasku i wrzucala je
z powrotem do morza. Zapytal ja, dlaczego to robi. Odparla ze
meduza zginelaby, lezac na piasku w promieniach slonca.
Przechodzien zdziwil sie: Po co to robisz? Przeciez co
rano sa ich tutaj setki.Co to za róznica?
Kobieta przyjrzala sie meduzie trzymanej w dloni i odparla:
Dla niej olbrzymia. Po czym rzucila ja daleko w morze."
Tlum. Marta Mathea