« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-02 13:54:29
Temat: AmsoniaKonkretnie chodzi mi o Amsonia ciliata (A. angustifolia) i A.
tabernaemontana.
Czy kto uprawia?
Jak jest z zimowaniem poza zaciszami?
I czy rozmnażał kto może z nasion?
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-02 15:46:40
Temat: Re: Amsonia> Konkretnie chodzi mi o Amsonia ciliata (A. angustifolia) i A.
> tabernaemontana.
> Czy kto uprawia?
> Jak jest z zimowaniem poza zaciszami?
> I czy rozmnażał kto może z nasion?
> Pozdrowienia - Ewa
Znów nikt się nie zgłasza do odpowiedzi.Rośnie sobie na otwartym terenie,
nie jest nigdy okrywana.Kwiatki to błękitne gwiazdki, nasiona dojrzewają,
ale nie każdego roku.W tym sezonie nie mam.
Kolega sprzedaje z moich nasion, wiosną mogę od niego dostać sadzonką.
Tej drugiej nie mam.Teraz spytaj o baptisię.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-02 16:09:24
Temat: Re: Amsonia"mirzan" <l...@o...pl> wrote in
news:3ca6.0000011c.43b94adf@newsgate.onet.pl:
> Znów nikt się nie zgłasza do odpowiedzi.Rośnie sobie na otwartym
> terenie,
> nie jest nigdy okrywana.Kwiatki to błękitne gwiazdki, nasiona
> dojrzewają, ale nie każdego roku.W tym sezonie nie mam.
> Kolega sprzedaje z moich nasion, wiosną mogę od niego dostać
> sadzonką.
> Tej drugiej nie mam.Teraz spytaj o baptisię.
Mirku, jeste jak zwykle niezawodny :-)
Mam nasiona obu, jak mi nic nie wylezie, to się polecę pamięci kolegi, a
jeli wyjdzie, to mogę Ci A. t. podrzucić. Ale lojalnie uprzedzam, że nie
jest tak ładna, jak A. ciliata.
Pytanie, kiedy i jak to się sieje?
Bo zamierzam tradycyjnie przeeksperymentować: częć na okno, częć do
lodówki.
A o baptisię nie pytam, bo różowej ani białej nie mam, a niebieskiej
(którš masz) nie udało mi się zabić kilkakrotnym zasuszeniem i
przesadzaniem, więc chyba mogę uznać, że też jš mam :-)
Hmm.. a może jednak.. co chciałe powiedzieć o baptisii? :-D
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-02 16:57:32
Temat: Re: Amsonia
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3ca6.0000011c.43b94adf@newsgate.onet.pl...
>
> Znów nikt się nie zgłasza do odpowiedzi.
Się nie zglaszałam, bo mi dzieci od kilku godzin okupowały komputer :)
Ja mam A. tabernamontana, od conajmiej pięciu lat, nie okrywana, mróz jej
nie szkodzi, teren w sumie odkryty.
No i fajnie, przypomiałaś mi, że miałam z niej zebrać nasiona, zapomiałam
jak zwykle. chyba zawiązała, ale ona jakieś dziwne miękkie są o ile pamiętam
:((
Pozdarwiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-02 17:06:45
Temat: Re: Amsonia
> Hmm.. a może jednak.. co chciałe powiedzieć o baptisii? :-D
> Pozdrowienia - Ewa
Chciałem dowiedzieć się, co to za zielsko ta różowa baptisia,
bo mam wątpliwości, czy to baptisia.Nasienniki ma płaskie, ale tak
powcinane jak strąk Sophora, jak dawne urządzenie do maglowania
z boku.Powierzchnia strąka przykleja sie do wszystkiego.
O białej i żółtej będę mógł coś powiedzieć, jak zakwitną.
Amsonię wysiej teraz na dworze.
Pozdrawiam.mirzan
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-02 21:14:44
Temat: Re: AmsoniaJa mam od 2003r. Amsonia orientalis.
W pierwszym roku nie zakwitła ale już na drugi kwitła ładnie i długo.
Chyba nie zawiazuje u mnie nasion. Nie przewraca się.
Dobrze znosi spartańskie warunki pod Lublinem.
Nie okrywałem jej na zimę.
Kwiaty dość długo trzymają sie we flakonie po ścięciu.
Pozdrawiam rodzajowo, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-02 22:07:23
Temat: Re: AmsoniaGooglując za Amsonia natrafiłem na fajna stronę poglądową (ang.) o wielu
taksonach z tego rodzaju:
http://www.rhs.org.uk/learning/publications/plantsma
n/0605/amsonia.asp
Pozdrawiam uzupełniająco, :-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-03 11:51:36
Temat: Re: Amsonia"mirzan" <l...@o...pl> wrote in news:3ca6.00000149.43b95da4
@newsgate.onet.pl:
> Chciałem dowiedzieć się, co to za zielsko ta różowa baptisia,
> bo mam wątpliwości, czy to baptisia.Nasienniki ma płaskie, ale tak
> powcinane jak strąk Sophora, jak dawne urządzenie do maglowania
> z boku.Powierzchnia strąka przykleja sie do wszystkiego.
> O białej i żółtej będę mógł coś powiedzieć, jak zakwitną.
> Amsonię wysiej teraz na dworze.
A po przyklejeniu do ciucha stršk rozpada się na takie płaskie okršgłe
człony?
Amsonie wysieję chyba do lodówki, bo niegu dopadało równo,nawet mniejsze
krzaczki nie wystajš..
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-03 12:14:22
Temat: Re: Amsonia
> A po przyklejeniu do ciucha stršk rozpada się na takie płaskie okršgłe
> człony?
> Amsonie wysieję chyba do lodówki, bo niegu dopadało równo,nawet mniejsze
> krzaczki nie wystajš..
> Pozdrowienia - Ewa
Przeważnie rozpada sie.Lodówka to bardzo dobre miejsce do siania,
krety nie niszczą zasiewów, gawrony nie wydziobują.Mam już w lodówce
kilkadziesiąt woreczków z nasionami w wilgotnym piasku.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-03 12:23:39
Temat: Re: Amsonia"Zbigniew Mazur" <f...@t...pl> wrote in
news:3ca6.000001ea.43b9a41a@newsgate.onet.pl:
> Googlując za Amsonia natrafiłem na fajna stronę poglądową (ang.) o wielu
> taksonach z tego rodzaju:
> http://www.rhs.org.uk/learning/publications/plantsma
n/0605/amsonia.asp
Dzięki, skoro to takie spolegliwe zielsko to się pobawię. Moze nawet i
skutecznie :-)
Pozdrowienia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |