Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Andrzeju L.
Date: Mon, 10 Sep 2001 21:41:51 +0200
Organization: Krakow - Krowodrza Gorka
Lines: 91
Message-ID: <9...@a...krakow>
References: <3...@f...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pe57.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1000164661 1121 213.76.40.57 (10 Sep 2001 23:31:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Sep 2001 23:31:01 GMT
X-Posting-Agent: Hamster/1.3.22.1
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:101813
Ukryj nagłówki
"Maciek"
> Widze, ze bardzo Cie poruszla sprawa zdrady ELIZY!
Trudno aby tak poważna sprawa mnie nie poruszyła.
> wygladac postawa prawdziwego mezczyzny, ktory sie nigdy nie lamie i
> zawsze jest wardy.
To źle trafiłeś, bo ja czasem się łamię -prawy obojczyk w 1 klasie
podstawówki ;) .
> Z gory chcialem Ci podziekowac za
> zaproszenie na spotkanie... na ktore jednak nie przybede :)
Szkoda, bo mogłoby być ciekawe - spotkanie dwóch różnych światów :)
> pokazywac sie wsrod ekipy ludzi ktorych nie znam i w sumie nie mam nic
> do powiedzenia.
Ja tam ryzykuję i się wybieram - po to się trzeba wybrać aby poznać!
Ja dopiero w czasie spotkania będę mógł stwierdzić czy będę miał IM coś do
powiedzenia ;)
Oni mnie na pewno powiedzą: "Idź już, bo mamy dość tego twojego ciągłego
narzekania i krytykanctwa" ;)
> To kim jestem zachowuje dla naprawde niewielu - nie jestem twardy!!
No to możemy sobie podać prawice :)
> jestem wrecz wrazliwy :)
Ja najbardziej na palczy a zwłaszcza palaczki ;)
> Czlowiek w pewnym wieku musi
> byc odpowiedzialmy za to co robi, mowi, a nawet mysli!
Odnośnie zdrady:
To się wszystko tak ładnie tylko mówi ale teoria z praktyką często sie mija.
Człowiek sobie coś zaplanuje a potoczy się często inaczej.
Ja sam nigdy bym nie chciał zrobić takiego świństwa - jakim jest zdrada -
drugiej osobie (kobiecie) ale nigdy nie wiadomo jak to w życiu bywa i tutaj
non stop się trzeba kontrolować w tym temacie, bo on jest jak skład
materiałów wybuchowych i jedna mała iskra...
Eeech bycie facetem to czasem strasznie skomplikowana sprawa :|
No kobiety też lekko nie mają ;) A może nawet gorzej?
A co do podsumowania kobiety, która dopuściła się zdrady - co z tego, że ją
wyzwiesz od "kurw" itp. niemiłych epitetów?
Co się stało to się nie odstanie, lepiej trzeba myśleć co dalej a nie
oceniania jaką Ona (Eliza) jest, dzisiaj Ona jutro możesz być TY albo ja i
co wtedy?
Człowiek jest tylko człowiekiem i od początku dziejów miał zawsze skłonności
do złego.
Wiadomo, że to czego się dopuściła jest złe, ale to nie powód aby ja prawie
kamienować jak to robili za czasów Chrystusa.
> Jest w sumie wiele rzeczy, o ktorych chcialbym Ci napisac...
No to dawaj poczytam :)
Trochę się pożremy ale za chwilę mi i tak przejdzie, bo jakoś długo nie
potrafię się gniewać z drugą osobą.
> Jest to jedyna rzecz, ktora moge Ci zarzucic.
"Nic mu nie można zarzucić prócz stryczka na szyję" :))))
> Poza tym bardzo cenie wymiane pogladow z Twoja osoba.
No popatrz popatrz - cóż za wyróżnienie!
> Oby tak dalej!!!!!
Pożyjemy zobaczymy :)
--
TNIJ CYTATY !!!
|