Data: 2015-02-03 11:40:40
Temat: Re: Anglik w pętli czasu -10 lat ciągłego déja vu
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 3 lutego 2015 11:10:34 UTC+1 użytkownik m...@g...com napisał:
> Od prawie 10 lat cierpi na déja vu. Mężczyzna znalazł się w pętli czasu
> facet.wp.pl | 2015-02-02 (14:30)
>
> Pamięć lubi płatać figle. I choć najczęściej narzekamy na jej niedostateczną
sprawność, problemy z zapamiętywaniem czy zwykłą sklerozę, czasami równie przykre
mogą być sytuacje, które pamiętamy, chociaż z całych sił staramy się wymazać je z
pamięci. Z kolei niektórzy z nas doświadczają tzw. déja vu - "już gdzieś/kiedyś to
widziałem". Problem zaczyna się, gdy takie wrażenie jest permanentne i dotyczy
absolutnie wszystkiego, a my stajemy się więźniami powtarzającej się "pętli czasu".
>
> Brytyjscy naukowcy z Uniwersytetu Sheffield Hallam odnotowali bardzo nietypowy
przypadek mężczyzny, który padł ofiarą ciągłego déja vu. Po raz pierwszy pacjent
zgłosił się ze swoją dolegliwością do lekarza w 2007 roku jako świeżo upieczony
student. Z pewnością nie był okazem zdrowia psychicznego, bo oprócz nawrotów déja vu
skarżył się również na stany niepokoju, przejawiał strach przed zarazkami i
prześladowały go natręctwa związane z higieną, m. in. czuł konieczność ciągłego mycia
rąk i codziennie brał kilka razy prysznic.
>
> Początkowo "napady" stanu déja vu trwały u niego parę minut, by ostatecznie niemal
nie ustępować. Mężczyzna skarżył się, że życie stało się dla niego koszmarem -
niezależnie od tego, co robi i dokąd nie pojedzie, ma wrażenie, że "to już było". Z
tego powodu przestał czytać gazety, oglądać telewizję i słuchać radia - wszystkie
prezentowane w mediach treści były mu rzekomo znane. Przypadłość utrudnia mu
prowadzenie normalnego życia, zmusiła do rezygnacji ze studiowania, a także pozbawiła
radości np. z wakacyjnych wyjazdów.
>
> Naukowcy, którzy pochylili się nad nietypowym przypadkiem, podkreślają, że jest on
jedyny w swoim rodzaju. - Mamy tu do czynienia nie tyle z niekreślonym wrażeniem, że
coś brzmi znajomo, co zazwyczaj określa się mianem déja vu - pacjent skarżył się, że
czuje, jak gdyby wręcz odtwarzał wcześniejsze doświadczenia z własnej pamięci, a nie
po prostu miał wrażenie, że coś mu przypominają - opisuje przypadek mężczyzny doktor
Christine Wells, psycholog i szefowa międzynarodowego zespołu badaczy.
>
> Co ciekawe, badania neurologiczne, jakim poddano nietypowego pacjenta, nie wykazały
żadnych nieprawidłowości w obrębie działania jego mózgu. Wykluczono m. in. epilepsję,
która w niektórych przypadkach może mieć skutki podobne do przypadłości trapiącej
mężczyznę. Również podczas testów psychologicznych nie wykryto żadnych zbytnio
niepokojących objawów.
>
> Co w takim razie może być powodem uwięzienia w swoistej "pętli czasu"? Uczeni
podejrzewają, że źródłem permanentnego déja vu mogą być intensywne i powtarzające się
stany niepokoju, jakich od lat doświadcza ich pacjent, a jego neurony są
"podrażnione" nieustannym bombardowaniem przez bodźce.
>
> http://facet.wp.pl/kat,1034221,title,Od-prawie-10-la
t-cierpi-na-dja-vu-Mezczyzna-znalazl-sie-w-petli-cza
su,wid,17227674,wiadomosc.html
Swoją drogą na marginesie tekstu:
Deja vu to nic innego jak przeżywanie na jawie sytuacji która przyśniła się nam
wcześniej -tzw. snów prekognicyjnych lub "proroczych". Są to fakty naukowe badane
przez wielu specjalistów, już od czasow Feuda.
Często zapominamy nasze sny (niektórzy próbują wspomnienia o nich zachować zapisując
sny lub o nich opowiadając najblizszym) a w sytuacji kiedy się owe sny ziszczają
odczuwamy "że to już kiedyś było" -no właśnie było...bo się nam wcześniej
przyśniło... :)
|