"Mania" <m...@o...pl>
news:0c9d.00000540.41160f26@newsgate.onet.pl...

>> To rzeczywiście TY - figlaro jedna - wyszłaś z moich snów
>> i jak Venus z piany przyoblekasz realne kształty wirtualnej postaci?
>> Kpisz sobie z moich uczuć i namiętności aby z fantazji sennej
>> przybrać postać niedotykalnej a przecież obecnej?
>> Wystawiasz mnie na próbę?? :o)
>> och -- bolesna to próba -- chcieć a nie móc,, ;D
>> cierpię niepocieszony jak młody Werter,, chech,, życie, życie ;)
>> ...
>> gościnnie wystąpił mistrz sztuk wszelakich :)

> Mistrzu mój (hmmm... czy rzeczywiście mój? :D)
> Jakżebym śmiała na próbę Cię wystawiać, skoro jam nieśmiałym
> dziewczęciem jest...
> Pozostaje mi tylko spuścić wzrok i rumieńcem okryć me lico ;)

Jeśli TY to TY więc zapewne zasłaniasz w tym momencie wstydliwie
oczęta rąbkiem podniesionej w górę spódniczki a ja napawam się
widokiem tego co zwykle ukryte jest przed wścibskimi spojrzeniami
ciekawskich i jak zwykle zdumiewa mnie dlaczego to co piękne
musi być ukryte?
Ha! mam na to swoją teorię: "zakazany owoc lepiej smakuje"
cóż -- mogę tylko popatrzeć oczami wyobraźni. :D
...
gościnnie wystąpił mistrz sztuk wszelakich :)
Edward Robak Kraków, 8 sierpnia 2004r. \|/ re: