Data: 2002-11-27 22:08:41
Temat: Re: Antyniotyk i piwo - można ?
Od: "ToJak" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
chlopie, nigdy nie pij po prochach
bralem zwykle proszki na przeziebienie i wlalem w siebie moze jedno piwko
male
na trzy dni dostalem cieploty glowki takiej jaka zydzi maja jarmulke, czy
jak to sie nazywa taka czapeczka na czubku glowki
caly czub glowy cieply, cholerna depresja, zupelny brak wiary w siebie, moze
oprocz wiary w zdolnosc do poruszania sie w pomieszczeniu, przyswajania i
wydalania pokarmow
oprocz tego stracilem faze pomiedzy tym co mowie a tym co mysle, tzn.
odwiedzilem kolesiow, cos do nich mowilem, moj mozg rejestrowal to, ze sa to
bzdury ale nie potrafil powstrzymac geby a jeden z kolesi powiedzial:
zabierzcie go
dawki lekow i alkoholu byly male a rozpichrz w glowie taki, ze wiecej nie
chce powtarzac tego zjawiska
Użytkownik "Paweł Kochanowicz" <k...@f...polbox.pl.USUN_TO> napisał w
wiadomości news:as2urn$83$1@foka.acn.pl...
> Witam.
> Biorę "Klacid uno (tabletki o modyfikowanym uwalnianiu 500 mg)".
> Czy stanie się coś jak wypiję piwo ? Lekarz powiedział mi, że nie.
> Ale ja się boję, bo to przecież antybiotyk.
>
> Pozdrawiam, Paweł.
>
>
>
|