Dnia 2012-02-11 11:36, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Ikselka pisze:
>
>>>>>> A ja to sama sobie zadam głód, jak mi przestanie pasować. I Tobie też
>>>>>> radzę.
>>>>>> Jak Ci nie pasuje, to po co tu siedzisz?
>>>>> Dla Ciebie :)
>>>> A wierzę. Miłe. Ja też głównie dla Ciebie. Nie ujmując innym
>>>> niczego. NO
>>>> ale powiem szczerze, że Twoja realność i przytomność (pomimo ostrego i
>>>> kłującego jęzora) pozwala mi trzymać kurs na normalność tutaj - więc
>>>> co se
>>>> mam nie pogadać także z paroma porąbańcami ;-)
>>> Mnie ten kłujący i ostry jęzor uratował przed wieloma przykrymi
>>> sytuacjami w życiu. I wbrew pozorom niełatwo z nim żyć.
>>
>> Mojemu też nic nie brakuje. dziś.
>> Gdybym jako młoda osoba miała obecne zdolności radzenia sobie z trudnymi
>> tematami i ludźmi, uniknęłabym większości traum, jakie mnie spotkały.
>> Ale i na pewno nie spotkałabym tego dobrego, co jest mi dane :-)
>
> Ostatnie zdanie ma świadczyć o czym, bo nie bardzo rozumiem przytyk?

Coś za coś. Masz kłującość, możesz nie zrozumieć.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.