glob wrote:

>> A mnie nie wiem dlaczego de Renal z de Anal (takie moje luzne
>> skojarzenie do: seks analny) sie kojarzy. Z tej zlosci musiales sie
>> calkiem zapluc bo mi piana z monitora cieknie, pamietaj, zlosc pieknosci
>> szkodzi i nadkwasoty a potem wrzodow na zoladku sie dostaje.
>> Tobie de Anal, musi Bozia calkiem rozumek odebrala. Moze do Czestochowy
>> bys sie wybral o o laske (troche rozumu) poprosil? Nie ma gwarancji, ale
>> moze pomoc.
> De Renal to symbolika nazwiska, francuskiej szlachcianki, która w
> katolickiej francji odważyła się na romans...bardzo pięknie jest też
> pokazana w książce wieczna obłuda i żądza mordowania katoli.
> A nie mnie Bozia zabrała rozumek, bo im bardziej ludzie są wierzący w
> kościółek,, tym bardziej psychicznie chory...to historia pokazuje, że
> czasy rządów kk obfitowały w choroby psychiczne....aż się prosi
> powiedzieć kara od Boga.
>
>

Nie wnikam w zrodlo czyjegos nicka.

Napisalem ze ten nick kojarzy mi sie seksem analnym bo

taka sama wartosc pisania przedpiscy jak wartosc seksu analnego do
robienia dzieci.

Jezeli mowic o kosciolku to w swietle roznych starozytnych tekstow,
przepowiedni i proroctw i tego co sie wokol nas dzieje to na miejscu co
niektorych jednak bym sie zastanowil czy nie bylo by bardziej
politycznie poprawne :-) jednak sie pomodlic, tak na wszelki wypadek.
W bledzie sa ci ktorzy probuja zrozumiec co i dlaczego Bog robi czy
zrobil. Jezeli przyjac ze Bog jest stworca wszechswiata to wszelkie
proby zrozumienia i wyjasnienia Jego czynow, to tak jak by ameba
probowala zrozumiec dorobek Einstaina i kilku jemu podobnych.