Data: 2012-03-05 10:30:07
Temat: Re: Archetypy wewnętrznego bohatera
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 4 Mar 2012 15:11:41 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sun, 4 Mar 2012 12:45:57 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Sun, 4 Mar 2012 09:17:23 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> zdumiony napisaďż˝(a):
>>>>>> W dniu 2012-03-03 22:11, glob pisze:
>>>>>>> zaskakuje odkrywczo�ci�, a w innym miejscu dobija prostatstwem. Bo
>>>>>>> nie ma archetypu stabilnego, tu wszystko przep�ywa, w jednym mom�cie
>>>>>>> mo�emy by� sierot� i non stop malkonte�ci� na pa�stwo, znowu w
innym
>>>>>>
>>>>>> A do mnie przemawia, by� czas �e by�em niewini�tkiem. Mo�na tez
zostaďż˝
>>>>>> czarodziejem i przestaďż˝ nim byďż˝ po mocniejszych lekach.
>>>>>
>>>>> A mnie dra�ni wszelkie szufladkowanie, bo w �yciu jednak przeciekamy
>>>>> przez szufladki. Przychodzi abstrakcyjny pan i wyci�ga jedynie
>>>>> wierzcho�ek naszych zachowa� i nakleja nam naklejk�, z kt�r� czujemy
>>>>> siďż˝...no niby tak, ale jednak nie tak.
>>>>
>>>> To ju� wiem, co tobie zrobili. Mnie nic takiego nigdy nie spotka�o.
>>>> --
>>>>
>>>> XL
>>>
>>> Bo jeste� w fazie embrionalnej...umys�owo.
>>
>> Bingo. Ja jestem wolna :-)
>> --
>>
>> XL
>
> raczej niedorozwinięta.
Raczej nieskażona :-)
--
XL
|