Data: 2000-01-27 17:34:08
Temat: Re: Atak policji na gabinet/y ginekologiczny/e dokonujacy aborcji
Od: "Adamus" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Resselowie napisał(a) w wiadomości:
>> Nie mozna zabic czegos, co jeszcze nie zyje.
>
>Sugerujesz, ze kobieta w ciąży nosi w sobie martwy twór?
No, przynajmniej do pelnego uformowania (pod wzgledem anatomicznym) oun. Czy
guzy zwane potworniakami, zawierajce wewnatrz zeby, wlosy i inne egzotyczne
tkanki tez nalezy uznac za istoty zywe? A moze zabronic usuwania
potworniakow?
Przez stwierdzenie "zyje" chcialem raczej powiedziec "nie oddycha
zamodzielnie, nie odzywia sie samodzielnie, nie wydala samodzielnie", przez
"odzywianie" z kolei rozumiem nie czynnosc typu wziecie do lapy lyzki i
wsuwanie z talerza, lecz wykorzystanie wlasnego przewodu pokarmowego itd.
(dlatego nie uwazam noworodka za pasozyta).
>Czy naprawdę uważasz, że lepiej, aby dziecko wychowywało się w "domu
>dziecka" niż po prostu w "domu"?
Owszem. Lepiej niech to bedzie rodzinny dom dziecka (a nie dom dziecka) niz
pseudorodzina i "zyczliwi", ktorzy zawsze w pore uswiadomia, ze sie jest
dzieckiem adoptowanym...
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
|