Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ateiści

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ateiści

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-03-04 10:41:55

Temat: Re: AteiĹ?ci
Od: "JanB" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fqj9sc$evc$1@inews.gazeta.pl...
> thomas wrote:
> >> To żle ci się wydaje. Człowiek tym się różni od zwierząt że MUSI
> >> w coś wierzyć, mieć jakiś cel w życiu.
>
> > Czemu musi przeciez ateisci nie wieza w boga czyli to tak jak byc
> > zwierzeciem , liczy sie przetrwanie :)proste i logiczne.Po co mam
> > sie przejmowac innymi skoro i tak umre a pozniej juz nic nie ma.
>
> Przecietna długość życia człowieka jest wystarczająco długie, żeby pojąć,
na
> czym ono polega od momentu urodzenia aż do śmierci bez elementu wiary w
> życie pozagrobowe. A wnikliwy obserwator szybko zauważy, że samo w sobie
> jest czymś fantastycznym i niepowtarzalnym razem ze swoimi naturalnymi
> problemami. I od tego jak sobie człowiek sam ułoży życie zależy
zadowolenie
> z uczestniczenia w nim. Pomysł, że ateista jest osobnikiem aspołecznym
jest
> niedorzeczny i niezgodny z naturą człowieka. Świadczy o niedojrzałości w
> postrzeganiu rzeczywistości - jak mawia pewna moja dobra koleżanka.
>
> [...]
>
> >> Dzięki religiom człowiek dostaje prawdę uniwersalną, (choć moim
> >> zdaniem nieco infantylną jak na 21 wiek) w której może wierzyć
> >> że gdy umrze będzie szczęśliwy (ale musi spełnić szereg warunków)
> >> Ja więc widzisz celem człowieka nie tylko jest życie pozagrobowe
> >> ale może mieć też wiele mniejszych celów które dają mu sens
> >> życia - radość życia. Ateista też ma jakieś cele do których dąży
> >> i wierzy że osiągnie to do czego dąży
>
> > W moim poscie pisalem nie o zadnym celu zycia tylko o ateistach.
> > Smierc jest glownym wyznacznikiem naszego zycia , tyle ze to tkwi w
> > naszej podswiadomosci.Kazdy chce przezyc swoje zycie na tyle zeby bylo
> > dobre.A ateista?po co mu sie przejmowac tym wszystkim skoro i tak
> > umrze a pozniej czeka go nicosc , wiec logicznie myslac lepiej korzystac
z
> > zycia.
>
> Jednak korzystanie z życia nie jest równoznaczne z egoizmem. Korzystanie z
> życia, to otwarcie na innych, podziwianie innych, nasladowanie i uczenie
się
> od innych. Korzystanie z życia, to zakładanie rodziny, poczynanie dzieci,
> wychowywanie ich, a potem być z nich dumnym. To osiąganie małych
sukcesików
> i dużych sukcesów w licznych dziedzinach życia. To uzyskać szacunek osób,
z
> którymi się coś razem robi. Korzystać z życia, to wypoczywać i bawić się w
> gronie ludzi, którzy Cię lubią i szanują i chcą z Tobą przebywać. A Ty
> uważasz, że co? Że korzystac z życia to siedzieć na dupie i czekać na
> smierć?
> Człowieku! Wyjdż ze swojej skorupy!
>
> [...]
>
> > Ja nie chodze do kosciola ale wierze w boga , to powoduje ze np nie
> > popelnie samobojstwa , badz nie zabije innej osoby bo sie boje ze
> > zostane ukarany przez boga.
>
> Jakbyś chodził do kościoła, to przynajmniej dowiedziałbyś się, na czym
> polega wiara i jaka jest jej istota. Wiara nie polega na strachu przed
karą.

Ditto.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-03-04 10:56:07

Temat: Re: AteiĹ?ci
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

thomas wrote:
>> To żle ci się wydaje. Człowiek tym się różni od zwierząt że MUSI
>> w coś wierzyć, mieć jakiś cel w życiu.

> Czemu musi przeciez ateisci nie wieza w boga czyli to tak jak byc
> zwierzeciem , liczy sie przetrwanie :)proste i logiczne.Po co mam
> sie przejmowac innymi skoro i tak umre a pozniej juz nic nie ma.

Przecietna długość życia człowieka jest wystarczająco długie, żeby pojąć, na
czym ono polega od momentu urodzenia aż do śmierci bez elementu wiary w
życie pozagrobowe. A wnikliwy obserwator szybko zauważy, że samo w sobie
jest czymś fantastycznym i niepowtarzalnym razem ze swoimi naturalnymi
problemami. I od tego jak sobie człowiek sam ułoży życie zależy zadowolenie
z uczestniczenia w nim. Pomysł, że ateista jest osobnikiem aspołecznym jest
niedorzeczny i niezgodny z naturą człowieka. Świadczy o niedojrzałości w
postrzeganiu rzeczywistości - jak mawia pewna moja dobra koleżanka.

[...]

>> Dzięki religiom człowiek dostaje prawdę uniwersalną, (choć moim
>> zdaniem nieco infantylną jak na 21 wiek) w której może wierzyć
>> że gdy umrze będzie szczęśliwy (ale musi spełnić szereg warunków)
>> Ja więc widzisz celem człowieka nie tylko jest życie pozagrobowe
>> ale może mieć też wiele mniejszych celów które dają mu sens
>> życia - radość życia. Ateista też ma jakieś cele do których dąży
>> i wierzy że osiągnie to do czego dąży

> W moim poscie pisalem nie o zadnym celu zycia tylko o ateistach.
> Smierc jest glownym wyznacznikiem naszego zycia , tyle ze to tkwi w
> naszej podswiadomosci.Kazdy chce przezyc swoje zycie na tyle zeby bylo
> dobre.A ateista?po co mu sie przejmowac tym wszystkim skoro i tak
> umrze a pozniej czeka go nicosc , wiec logicznie myslac lepiej korzystac z
> zycia.

Jednak korzystanie z życia nie jest równoznaczne z egoizmem. Korzystanie z
życia, to otwarcie na innych, podziwianie innych, nasladowanie i uczenie się
od innych. Korzystanie z życia, to zakładanie rodziny, poczynanie dzieci,
wychowywanie ich, a potem być z nich dumnym. To osiąganie małych sukcesików
i dużych sukcesów w licznych dziedzinach życia. To uzyskać szacunek osób, z
którymi się coś razem robi. Korzystać z życia, to wypoczywać i bawić się w
gronie ludzi, którzy Cię lubią i szanują i chcą z Tobą przebywać. A Ty
uważasz, że co? Że korzystac z życia to siedzieć na dupie i czekać na
smierć?
Człowieku! Wyjdż ze swojej skorupy!

[...]

> Ja nie chodze do kosciola ale wierze w boga , to powoduje ze np nie
> popelnie samobojstwa , badz nie zabije innej osoby bo sie boje ze
> zostane ukarany przez boga.

Jakbyś chodził do kościoła, to przynajmniej dowiedziałbyś się, na czym
polega wiara i jaka jest jej istota. Wiara nie polega na strachu przed karą.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-03-04 11:13:08

Temat: Re: Ateiści
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Tor_pan" <o...@m...org> wrote in message
news:fqhvmn$roa$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> Nie przedstawił... bowiem jest to jedna z najbardziej kretyńskich
> tez jakie w życiu słyszałem i szkoda z nią polemizować.

"Kretynska teza" - odwaliles teze bo nie lubisz patrzec na siebie
krytycznie.
A pamietasz "zabawny dowcip" w ktorym auto przejechalo ksiedza?
Smieszne, prawda?
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-03-04 11:27:49

Temat: Re: Ateiści
Od: "JanB" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:fqjarr$is8$1@news.dialog.net.pl...
> "Tor_pan" <o...@m...org> wrote in message
> news:fqhvmn$roa$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > Nie przedstawił... bowiem jest to jedna z najbardziej kretyńskich
> > tez jakie w życiu słyszałem i szkoda z nią polemizować.
>
> "Kretynska teza" - odwaliles teze bo nie lubisz patrzec na siebie
> krytycznie.

Teza jest na poziomie 'księża mogą sobie gwałcić dzieci, bo potem pójdą do
spowiedzi i dobry bóg im wybaczy. Tak więc racjonalnym postępowaniem księdza
jest przelecenie jak największej liczby ministrantów'.
Jedno i drugie świadczy o TOTALNYM niezrozumieniu tematu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-03-04 12:00:35

Temat: Re: Ateiści
Od: "JanB" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:fqje22$ktq$1@news.dialog.net.pl...
> "JanB" <j...@g...pl> wrote in message
> news:fqjd0l$qim$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wracajac do pierwszego problemu - problem w tym ze cyniczni ateisci sa,
> w dodatku w wiekszosci. Sa tez pozytywni ateisci - np. Ty,
> lub paru moich znajomych. Zreszta omowione to byla w watku
> "syndrom ateusza".

Cyniczni ateiści są, to prawda.
Z większością można polemizować, ale to czyste spekulacje (większosć moich
znajomych to ateiści i cynizmu i egoizmu jakoś w nich nie widzę. Może
wnioskujesz na podstawie doświadczeń z internetu - z tym się zgodzę, ale to
w większości nie tyle cynicy co zakompleksieni, głupawi ludzie).
Ja protestuję przeciwko stwierdzeniu, że ktoś jest ateistą --> większa
szansa że jest egoistą.
Są cyniczni, egoistyczi etc. ludzie wśród ateistow, wierzących, księży,
Muzułmanów, Żydów etc.
Natomiast całość tego co pisze thomas sprowadza się do tezy, że ateista musi
być (ogólnie mówiąc) zły.
I wciaż utrzymuję, że jest to kretynizm pierwszej klasy i tylko o to mi
chodzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-03-04 12:07:39

Temat: Re: Ateiści
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"JanB" <j...@g...pl> wrote in message
news:fqjd0l$qim$1@inews.gazeta.pl...

Wracajac do pierwszego problemu - problem w tym ze cyniczni ateisci sa,
w dodatku w wiekszosci. Sa tez pozytywni ateisci - np. Ty,
lub paru moich znajomych. Zreszta omowione to byla w watku
"syndrom ateusza".
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-03-04 12:10:37

Temat: Re: AteiĹ?ci
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Mar, 21:11, "Leszek" <s...@s...pl> wrote:
> > Jezeli nie ma boga to jaki jest sens zycia.Zycie bylo by pokurwione
> > gdyby czlowiek w nic nie wierzyl tak mi sie wydaje przynajmniej.
>
> To żle ci się wydaje.
> [...]
>
Nie ma czegos takiego jak "zle-dobrze", gdy rozmawiamy o tym, co sie
komus _wydaje_, zwlaszcza w kwestii wiary. Kwestia "wydawania sie" to
kwestia na poziomie odczuc i emocji, a kazdy ma prawo do wlasnych. To
_Jemu_ sie tak wydaje, i ma do tego prawo. Jesli Tobie sie wydaje
inaczej, to powinienes napisac "mnie wydaje sie inaczej". Formulujac
zdanie tak jak to zrobiles, sugerujesz, ze _Tobie_ wydaje sie
_slusznie_, i ze to Ty masz racje. A fe :)

--
Pozdrawiam :)
Fragile

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-03-04 12:43:04

Temat: Re: Ateiści
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Mar, 23:38, thomas <t...@n...wytnij..com> wrote:
> > W pewnych sytuacjach słuchanie dyskutanta to słuchanie trolla... nie ma
> > sensu i nic nie wnosi do problemu...
>
> Ciekawo jak bardzo w to wierzysz.Narazie nikt nie przedstawil logicznej
> odpowiedzi na moj post ze ateisci sa cyniczni i bez wyzszych uczuć :)
>
Hola hola, ale jakiej odpowiedzi oczekujesz?? Bo zaczynam odnosic
wrazenie, ze oczekujesz jednej jedynej odpowiedzi w stylu "tak,
ateisci sa cyniczni i bez wyzszych uczuc, ponieważ cos tam cos tam".
Jak mozesz zadac uogolnien? Jedynym sensownym komentarzem to Twojej
teorii jest stwierdzenie, iz _nie wszyscy_ ludzie (w tym rowniez nie
wszyscy ateisci) sa cyniczni i _nie wszyscy_ sa bez wyzszych uczuc.
Znam koszmarnie cynicznych, egoistycznych 'nie ateistow', i znam
bardzo porzadnych, uczuciowych, pozbawionych egoizmu i cynizmu
ateistow. No przestanze już uogolniac, ech...

--
Pozdrawiam,
Fragile

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-03-04 12:56:57

Temat: Re: Ateiści
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"JanB" <j...@g...pl> wrote in message
news:fqjeu7$4e1$1@inews.gazeta.pl...

thomas pisze rozne rzeczy :)

Mialem kiedys ciekawe czujes przemyslenie na temat ludzi wierzacych i
ateistow,
musialbym gdzies znalesc...
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2008-03-04 16:59:02

Temat: Re: Ateiści
Od: "Tor_pan" <o...@m...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:fqjarr$is8$1@news.dialog.net.pl...
> "Tor_pan" <o...@m...org> wrote in message
news:fqhvmn$roa$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Nie przedstawił... bowiem jest to jedna z najbardziej kretyńskich
>> tez jakie w życiu słyszałem i szkoda z nią polemizować.
>
> "Kretynska teza" - odwaliles teze bo nie lubisz patrzec na siebie krytycznie.
> A pamietasz "zabawny dowcip" w ktorym auto przejechalo ksiedza?
> Smieszne, prawda?

Nielogiczne.
Jesteś przecież wierzący ...prawda ?
Pomyśl więc - przejechanie ksiedza było dobrym uczynkiem
bowiem umozliwiło mu szybsze spotkanie z Bogiem.
Co więc się stało złego ?
Zresztą to był dowcip .
Gdybyś wysłuchal tyle dowcipów paulinów o spowiadajacych
się starszych paniach też byś nabrał chęci zebrania nieco
kawałów o nich... by i inni z nich z kolei pośmiać się mogli.
Z do czego prowadzi wiara widać chyba wyraźnie na przykladzie
Thomasa. Chcialbyś z kimś takim pracować ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problem z wylczeeniem
Re: władza
NOWE LOJALKI
KULTURA SRACZA
Przyjacielu "smutny" kim jestes?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »