Data: 2003-09-05 22:29:38
Temat: Re: Autobusy i tramwaaaje ;-)
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "oscar" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bjb1sl$lid$1@inews.gazeta.pl...
> (...)
> sory amnesiac, ale znowu bedziesz mowil ze przestawiam meble.
> Ale pisze to tylko w nawiazaniu do ostatniej dyskusji o tekscie TrenRa.
> Jakby jej nie bylo tobym nic nie pisal.
> Ale jakos tak idealnie IMO pasuje do dyskusji.
>
> Ale wracajac do tekstu, cos mi sie zdaje, ze ten tekst jest siakis taki
> lekko glupawy, nie?
>
> Bo jak go grac na powaznie (alez to dzisiaj niemodne, prawda?)
> to jest kompltnie bez sensu.
> (zwiazek charakteru mieszkancow miasta z kolorem przystankow, WTF???)
A tu się z Tobą nie zgodzę - barwy - jak najbardziej - mają związek z
psychiką :).
Stałe obcowanie z jakąś barwą może wpływać i wpływa na zachowania, może więc
wpływać na aktywność :).
Natomiast delikatne uszczypliwości Amniesiaka co do jakoby ;) małej
aktywności krakowian to żaden grzech.
Nie sądzisz chyba, że musimy tu być wszyscy wciąż śmiertelnie poważni??
> Jesli ma byc zartem, to raczej nie jest specjalnie smieszny.
Śmieszy nas zapewne - każdego co innego.
Mnie na przykład bardzo śmieszą uwagi dziobasa :)
Nominuję go do "gombrowicza" tej grupy :).
> Tak prawde mowiac jest typowa zabawa towarzyska "towarzystwa" znudzonego
> tematem grupy.
> Zaraz posypia sie bon-moty, i wzajemne achy-ochy, flirty itp.
Jest tu wiele denerwujących "objawów", jednak akurat ten post jest zupełnie
ok :).
Była "królowa żartowników" :)))
E.
ps. A co do "przyspieszania" Krakowa - VETO !!! :)
|