Data: 2007-08-06 05:15:01
Temat: Re: Autokrytycyzm
Od: "ksRobak" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sky" <s...@o...pl>
news:f95gvr$qpn$1@news.onet.pl...
> "ksRobak" <r...@g...pl>
> news:f95gru$8eo$1@inews.gazeta.pl...
>> Pańskie kukułcze jaja będące półsłówkami
>> SRU ==> kosz
>> Dawaj Pan coś autokrytycznego o sobie. :)
>> Edward Robak*
> Ciekawe czy zejdziesz poniżej 2kb! ;)))
Padło w tym wątku kilka ciekawych stwierdzeń, przemyśleń, retrospekcji,
uwag, wniosków, spostrzeżeń i ...
i?
i jak zwykle perły zostaną zasypane gradem słów bez treści. :-(
Z góry wiadomo było, że tak się stanie - a jednak żal. :)
"Dla umysłów szukających w sobie oparcia - autokrytycyzm
to problem z założenia nieprzezwyciężalny."
Bóg mi świadkiem, że chciałem - lecz w odpowiedzi otrzymywałem
wyłącznie personalne przytyki. ZERO porozumienia i poparcia.
no niestety,,, :)
Pan, Drogi Sky - jesteś umysłem, który już ne szuka nigdzie oparcia,
bowiem znalazłeś go w wyobrażonym Bogu istniejącym w sobie,
a taki Bóg wewnętrzny nie może robić cudów na zewnątrz. To MEM.
Prawdziwe CUDA są na zewnątrz pańskiej "bańki". Cudem jest to
o czym pisał Heraklit:
"Do tej samej rzeki wstępujemy i nie wstępujemy" /Heraklit z Efezu/
CUDEM jest, że proporcja obwodu do średnicy okręgu jest stała (Pitagoras).
CUDEM jest, że przekreślając linią prostą jeden wiersz Tabeli N^2
zaznaczamy wszystkie (sic!) pola jednego wiersza uzyskując
wiersz Pełny. /Robak*/
Po co JA to piszę do Pana? Wiesz? :-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~
|