| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-09-01 20:23:18
Temat: Re: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-((("Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:000b01c251db$c9091ae0$8e154cd5@q4j4t7...
> 2 miesiace temu chcialam wyciac USCHNIETA od 10 lat lipe. W Urzedzie Miasta
> powiedziano mi ze owszem moge ja wyciac jesli:
> [...]
To jest naigrywanie sie wladzy z obywatela. U mnie na osiedlu
jest wprost _obowiazek_ wycinania uschnietych drzew.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-09-01 20:23:35
Temat: Re: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-(((
Użytkownik Grzegorz Wójcik <g...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyj
nych napisał:000b01c251db$c9091ae0$8e154cd5@q4j4t7...
> a) przyniose akt wlasnosci gruntu,
> b) mapke w jakiejs tam okreslonej skali z naniesionymi budynkami,
> c) wypis z rejestru gruntow jakiego typu jest to teren ( rolny, lesny, it
d)
> d) wypisze wniosek i okrasze go znaczkiem skarbowym za zlotych 5
> e) poczekam az zbierze sie komisja zlozona ze straznika miejskiego plus
> odpowiedniego wyslannika urzedu.
> f) komisja oceni i da mi odpowiedz na pismie.
> Niezle co?
> Na razie z braku mojego czasu lipa dalej sobie usycha. Rzecz sie dzieje w
> Wisle co zaswiadczam osobistym podpisem
I po co Ci to było?:-)
Teraz tylko cierpliwość, albo metody pseudo "nielegalne":
1.Zetnij i powiedz, że to nie Ty, że był wiatr albo złodzieje lip (udowodnią
Ci?)
2.Poproś Straż Pożarną, powiedz, że zagraża Twojemu życiu i zdrowiu (ale nie
mów, że zgłaszałaś w Urzędzie).
Zrobić coś zgodnie ze zdrowym rozsądkiem w naszym kraju jest dość ciężko, a
z drugiej strony zastanawia mnie jakim cudem robią u nasz takie przekręty pr
zy tak skrupulatnych przepisach...
Pozdrowienia
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-09-02 07:38:16
Temat: Re: Azaliż prawdą jest, że... ???? :-(((
> (dotychczas mam własną i nic nie płacę) ,> --
>
he he, nie ma czegoś takiego jak własna woda :-)), za własne ujęcie też
trzeba płacić
--
pozdrawiam:-)
Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
Gdańsk, UIN 14539957
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-09-02 10:03:00
Temat: Re: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-((("Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> wrote in message
news:000b01c251db$c9091ae0$8e154cd5@q4j4t7...
> 2 miesiace temu chcialam wyciac USCHNIETA od 10 lat lipe. W Urzedzie
Miasta
> powiedziano mi ze owszem moge ja wyciac jesli:
Popros sasiada, zeby zlozyl "donosik" do urzedu gminy, ze drzewo grozi
przewroceniem i wtedy dostaniesz nakaz jego usuniecia z tego samego urzedu,
ktory teraz robi sobie jaja i korowody z dokumentami.
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-09-02 13:27:36
Temat: Re: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-(((Bardzo dziekuje za tak precyzyjne rady co do "pielegnacji" drzewka.
Szczegolnie spodobaly mi sie dwie rady. Ta ze straza pozarna i z
"donosikiem" sasiada ze lipa jest szczegolnie niebezpieczna. Sprobuje
najpierw ze straza pozarna bo w miejscu gdzie drzewko mogloby sie
ewentualnie kipnac to las jodlowy a dom sasiada stoi jakies 100 metrow
dalej. Myslalam ze sytuacja jest raczej patowa a tu prosze bardzo taki
odzew. Jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc
Iza Wójcik
> I po co Ci to było?:-)
> Teraz tylko cierpliwość, albo metody pseudo "nielegalne":
> 1.Zetnij i powiedz, że to nie Ty, że był wiatr albo złodzieje lip
(udowodnią
> Ci?)
> 2.Poproś Straż Pożarną, powiedz, że zagraża Twojemu życiu i zdrowiu (ale
nie
> mów, że zgłaszałaś w Urzędzie).
>
> Zrobić coś zgodnie ze zdrowym rozsądkiem w naszym kraju jest dość ciężko,
a
> z drugiej strony zastanawia mnie jakim cudem robią u nasz takie przekręty
pr
> zy tak skrupulatnych przepisach...
>
>
> Pozdrowienia
> p...@r...pl
>
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-09-04 04:38:12
Temat: Re: Azaliż prawdą jest, że... ???? :-(((
Użytkownik "Kamas.hw" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:akv5lp$2mc$1@news.tpi.pl...
>
> > (dotychczas mam własną i nic nie płacę) ,> --
> >
> he he, nie ma czegoś takiego jak własna woda :-)), za własne ujęcie też
> trzeba płacić
To lepiej tego nie propaguj,bo ja nic o tym nie wiem ;-))
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-09-05 15:36:09
Temat: RE: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-(((
Behalf Of Janusz Czapski
(...)
> Prawdą jest, ze jakieś debilne osobniki wykombinowałyprzepis,
> mówiący, że by
> wyciąć drzewo lub krzew owocowy albo ozdobny na własnym terenie majace
> więcej jak 5 lat trzeba zgody wójta albo innego urzędola???
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Nie do końca tak-krzewy winorośli można wycinać bez zgody Wójta-idę dalej ,
należy je wycinać ze wzgledu na oszpecanie
Polskiego krajobrazu.
Pozdrawia tymczasowo z Słowińskiego Parku Krajobrazowego wolnego od
"winoroślowatych chaszczy"
Bogusław Radzimierski.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-09-06 07:59:21
Temat: Re: Azaliżprawdą jest, że... ???? :-(((
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEENPDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Nie do końca tak-krzewy winorośli można wycinać bez zgody Wójta-idę dalej
,
> należy je wycinać ze wzgledu na oszpecanie
> Polskiego krajobrazu.
Hi! hi! dawno już nie próbowałeś zaczepiac winorośli. ;-(
No to cieszę się, że mowa Ci wróciła /co byś tam nie wygadywał/ :-))))
> Pozdrawia tymczasowo z Słowińskiego Parku Krajobrazowego wolnego od
> "winoroślowatych chaszczy"
To tam tez tak smutno jak na łódzkich pagórkach???
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |