Data: 2000-01-25 09:40:36
Temat: Re: Bürger i chlopak 32 lata (dlugie)
Od: "Adamus" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr Miara napisał(a) w wiadomości:
<7...@i...rzeszow
.tpsa.pl>...
>moze zapalic) co jest oczywiste i jest podstawa dalszego lecznenia. Choroba
>Bürgera bierze sie niewiadomo skad, a palenie przyczynia sie do jej
>poglebienia. Ale kto by pomyslal, ze w takim wieku, majac rodzine i 3
>dzieci, swoj dom, moze spotkac go cos takiego.
No wlasnie! Choroba Burgera pojawia sie glownie u mezczyzn w wieku 20-40 lat
i to tylko i wylacznie u tych, ktorzy pala papierosy!!! Nie zanotowano
wystapienia jej u osob niepalacych! Jej etiologia jest nieznana, podejrzewa
sie, ze to albo fenotypowa nadwrazliwosc na tyton albo reakcja
autoimmunologiczna.
Palacy czy nie palacy - najgorsze jest to, ze czlowiek sobie siedzi, czyta o
czyims przypadku i mowi sobie "mnie to sie nigdy nie zdarzy" a tu nie
wiadomo co przyniesie ze soba kolejny dzien czy miesiac...
> Czy wiecie cos moze o leczeniu tej choroby w takiej fazie zaawansowania?
>Czy sa jakies leki, sposoby leczenia w kraju, a moze cos slyszeliscie o
>jakis nowinkach z zagranicy?
W tej dziedzinie - razej slabo. Leczenie w Burgerze jest w zasadzie
wspomagajace...
Odpowiednie ulozenie ciala, pentoksyfilina, blokery kanalu wapniowego i
inhibitory tromboksanu. Ale gdy juz jest zgorzel to dosc ciezko...
>Trzymajcie kciuki.
Co niniejszym czynie...
-----------------------
Pozdrawiam,
Adam B.
|