> Czy wiesz dlaczego nadano ci twoje imię?

Tak; nadała mi je babcia (babcia nadawała imiona wszystkim swoim
wnukom, i były to zawsze imiona świętych; wyjątek stanowi moja kuzynka
Ewelina, której imie nadała matka, i która to kuzynka, jak mi kiedyś
powiedziała, nie jest ze swojego imienia zadowolona).

> Kto je wybrał?

No przecież napisałem, że babcia...

> Jakie jest jego pochodzenie?

Cóż, imię to pochodzi od jednego z autorów ewangelii, ale tak
dokładnie, to pochodzi ono od nazwy miasta, z którego ów ewangelista
pochodził; od Lukacji (w wolnym przeniesieniu na język Polski).

> Co twoje imię oznacza dla ciebie?

...Kiedyś oznaczało nie wiele; obecnie znaczy dla mnie bardzo dużo;
jestem zdania, że imię jakie posiadamy, kształtuje naszą osobowość...
nie będę się lepiej o tym rozpisywał, bo znowu mi coś cennego umknie,
gdy zaczną snuć tą teorię :)

> Czy lubisz swoje imię?

Chyba tak... trudno mi by było przestawić się na inne...

> Twoje najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa...

Chyba takich nie mam...

> Kto w dziciństwie był dla ciebie najważniejszą osobą?

Chyba takiej nie miałem...

> Jakie były twoje ulubione miejsca?

Nie miałem takich...

> Z kim i w jaki sposób lubiłeś/aś spędzać wolny czas?

Z koleżanką na łowieniu ryb rękoma (poważnie)

> Jakie było twoje największe zmartwienie?

Brak akceptacji (?)

> Jakie miałeś ambicje i dążenia?

...Nie wiem, może chciałem być liderem (?)

> Co ci teraz przypomina tamten okres życia?

...Że straciłem wtedy cenny czas.

> Jeśli potrafisz sobie odpowiedzieć na powyższe pyatania,
gratulacje -
> dzieci z domu dziecka często nie znaja na nie odpowiedzi....
>
> To taki troszkę dziwny pewnie post, dl;a niektórych nawet głupi. Nie
> oczekuję odpowiedzi, chciałem tylko nakreślić, żeby można było sobie
> uświadomić taką drobną rzecz....

...No to wychodzi na to, że jestem sierota...

N.