Data: 2004-08-15 13:40:30
Temat: Re: Badanie ginekologiczne
Od: Vlad <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aska wrote:
> ok nie odpowiedziałes na pytanie ale mozliwe ze takie własnie zalecenia są,
Jeżeli przychodzi do gabinetu prywatnego pacjentka , której wykonywałem
przez kolejne 2 lata cytologie i jej wynik był prawidłow, tarcza szyjki
jest czysta a pacjetnka nie ma czynników ryzyka infekcji HPV to nie
pobieram , chyba że pacjentka sobie tego wyraźnie życzy.
z
> doswiadczenia tylko wiem ze czasem ilu lekarzy tyle inny zaleceń, lekarz nic z
> tą nadzerką nie chce robić, bo jest mała itd
Poczytaj w archiwum grupy - nie każdą zmiane na szyjce od razu się
usuwa, często wystarczy włączenie leczenia przeciwzapalnego
> oj nie powiedziałam ze nie jest wat tylko wkurz amnie ze mi mo plceni askladek
> za wszytsko musze placic bo limity itd tylko wtym sensie bylo to napisane
No to cię wkurzę jeszcze bardziej . Dziłania NFZ przypominają działania
akwizytora, który zaprasza ( no, tu klienci nie mają wyjścia) do
skorzystania ze smacznych obiadów w znakomitej restauracji za
nieprawdopodobnie niską cenę. Klient przychodzi a tu ...... bar mleczny:
kolejka, nie ma kelnera we fraku , sztućce aluminiowe , jedzenie byle
jak podane i bez smaku. Tak wygląda ochrona zdrowia przy tym poziomie
finansowania jaki mamy w kraju.
Na marginesie- w Wkl. Brytanii kilkumiesięczny czas oczekiwania na
wizytę u specjalisty jest normą, jeżeli chcesz iść poza systemem to za
wizytę można zapłacić i paręset funtów.
Przeczytaj post casusa o finansowaniu porad specjalist. - tak właśnie
wyglądają kokosowe zarobki na kontrakcie z NFZ. W ginekologii ,
przynajmniej na Śląsku, NFZ płaci za niektóre procedury mniej niż za
porady przypisane do tych procedur.
No, to tyle, teraz na rowerek .
Vlad
|