Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iiv593$e7$1@inews.gazeta.pl...
> Nowy lepszy tren R wrote:
>
> /.../
>> Moglibyśmy wówczas razem z braćmi Rosjanami walczyć na takim froncie.
> Jedni i drudzy pożądliwym wzrokiem patrzą na ziemie sąsiadów od
> dziesięcioleci. Czy to bardziej jednoczy, czy też w końcu doprowadza do
> konfrontacji?
> Zauważ - w czasach ostatniej wojny państwa "agresorskie" w zasadzie nie
> były swoimi sąsiadami. Sojuszom agresorów wspólna granica raczej nie
> sprzyja.
>
> Wydaje mi się, że warto przyjrzeć się relacjom rosyjsko-chińskim, czy aby
> nie skończyły sie już sielskie czasy.
>
> I kto wie czy nie skończy sie tak jak piszesz. Ale to dalsza perspektywa,
> może nie dożyję...

W dzisiejszych czasach wojny odbywaja sie na polu ekonomicznycm. I juz tak
pozostanie. Chinczycy bynajmniej nie kombinuja jakby tu zajac roponosne
tereny rosjii, a po prostu wykupili juz pol afryki z zasobami. A juz
scenariusza wojny militarnej chin z usa z winy chin nie sposob pogodzic z
ich polityka w ogole.