Data: 2012-12-22 11:24:48
Temat: Re: Benedykt
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 21 Gru, 22:49, V <f...@h...com> wrote:
> At 21 Dec 2012 13:28:58 -0800 glob wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 21 Gru, 21:56, V <f...@h...com> wrote:
>
> > > > Pisze to co wiadomo, dzieci nie są zacementowanymi mózgami, które
> > > > latami wychowywano że hetero i nie ma inaczej, o wiele lepiej
> wchodzą
> > > > w otaczający świat.
> > > > To ty masz trudności ze zrozumieniem że obok jest inacze
> > > > nie ma , nie jest to dla niego wydarzenie.
> > > > Dlatego tylko zamykanie w piwnicy pozbawi go postrzegania
> > > > różnorodności związku, tak więc będzie czuło się bezpiecznie z homo
> i
> > > > będzie widziało że kolega też czuje się wewnętrznie bezpiecznie w
> > > > hetero, dojdzie do wymiany perspektyw, dziecko będzie wędrowało do
> > > > kolegii domu, a kolega zostawał w jego domu.
> > > > Orientacja ich , czyli determinizm biologiczny ukierunkuje do np
> > > > kobiet. Tak więc związek z kobietą będzie budowany z uwzględnienie
> > > > dwóch perspektyw, będzie wzbogacający.
>
> > > sielanka. uwazam jednak, ze aby mozliwy byl taki odbior przez dzieci,
> > > najpierw my dorosli musimy osiagnac etap, na ktorym np. zwizek fecet-
> > > facet bedziemy traktowac na rowni ze zwiazkiem facet-
> > > kobieta_nie_w_moim_guscie, oczywiscie to tylko wer. dla facetow hetero.
> > > Zanim to nie nastapi, ja chce poznac zdanie dzieci.
>
> > > V.
>
> > A ja bym chciał spotkać kobiętę wychowywaną przez homo, bo by miała
> > trochę inną perspektywę, z boku obserwowała hetero i porównywała z
> > homo, to by był ciekawy związek, a napewno zaskakujący.
>
> a idac dalej, mozliwe, ze oczekiwalaby, zebys przejal role kobiety.
> oczywiscie wiem o czym piszesz.
>
> nie wiem jak to wszystko pogodzic, zwykle w pewnym momencie dla kobiety
> wazniejsze od ciebie staje sie dziecko, mi sie to nie podoba, ale ja nie
> umiem tego rozkminic.
>
> V.
Właściwie jak tak interesują ciebie zboczeńcy, to rzeczywiście Chiron
ich zna osobicie i to dobre pytanie do Chirona. Mógłbyś zapytać się go
jak mu smakują rece księdza, jak jape rozkłada do komuni, po tym jak
ksiądz pitrasił tą ręką jakiś odbyt niemowlaka, czy ministranta. O tu
masz zboczeńców najgorszego rodzaju , a Chiruś nawet całował te ręce,
więc w jakimś stopniu jest znawcą .
|