Betula oycoviensis

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64

51. Data: 2002-10-18 22:34:11

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m1lm4vo1pd.fsf@sapijaszko.net...
> "Marta" <m...@m...pl> writes:
>
> > Wiesz, od lat nie zależy mi na powszechnej akceptacji, wystarczy mi
> > ta najbliższych, przyjaciół i moja własna. Gdyby było inaczej
> > startowałabym w wyborach;-)
>
> Śliczne. Aż zaplułem Żywcem klawiaturę... :)
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

Uważaj... Mój syn kiedyś zalał herbatką, musiałam mu kupić nową:-)))

> Ktoś rzekł raz ,,diade'' zamiast ,,diadem'',
> Po prostu w~końcu słowa zjadł ,,em'',
> Za błąd ten czysto lingwistyczny
> Hrabina z~włości okolicznych
> Nie ugościła go obiadem.
> (C) J. Minkiewicz, J. Tuwim

Pozdrawiam

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2002-10-18 22:56:48

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Marta" <m...@m...pl> writes:

> > Śliczne. Aż zaplułem Żywcem klawiaturę... :)
>
> Uważaj... Mój syn kiedyś zalał herbatką, musiałam mu kupić nową:-)))

Podobnież działa piffo. Inka kiedyś testowała :)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Wacława, co był bogobojny
Podrywał raz pan dość przystojny.
Dziś Wacek - choć nie chciał,
Ma dupę na przestrzał.
Wszak pan ten był nadzwyczaj hojny!
(C) Piotr Chytry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2002-10-19 05:27:23

Temat: Re: Betula oycoviensis
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aopgst$8ej$1@news.gazeta.pl...
..................................
> Ale już wiem o co chodziło. To wszystko przez te łacińskie nazwy, a może
> by tak obok podawać polskie?

Jak chcesz to potrafisz być miły :-)
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2002-10-19 05:36:25

Temat: Re: Betula oycoviensis
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości ..............
........................
> Ja tam bym używał polskich nazw, ale Krzysztof wprowadził reżim, (napewno
> wszyscy pamiętają) aby tylko po łacinie;-)

No, nie wszyscy śledzą wypowiedzi od zamierzchłych czasów to przypomnę, że
jestem za tym aby posługiwać się nazwami botanicznymi podając obok nazwy
polskie.
Np. Botanikus (Bogusław), albo poprawniej Bogusław (Botanikus) czy jakoś
podobnie.
Niech wszyscy wielcy z tej grupy pamiętają o początkujących i w swojej
wspaniałomyślności będą przyjaźni nie tylko pisząc wspaniałe powitania
nowych, ale także wyrażając się w sposób rozumiany przez nich.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2002-10-19 07:10:34

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
> Śliczne. Aż zaplułem Żywcem klawiaturę... :)
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek
> --
niby o gustach sie nie dyskutuje
ale od czasu jak zaczalem swoja przygode z ogrodem
najbardziej mi smakuje piwo o smaku jablkowym REDD'S
:)
juz sie nawet zastanawialem
czy nie jest to przejaw jakiejs ogrodowej(zawodowej) choroby
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2002-10-19 13:44:39

Temat: Re: Betula oycoviensis
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ale już wiem o co chodziło. To wszystko przez te łacińskie nazwy, a
może
> > by tak obok podawać polskie?
>
> Jak chcesz to potrafisz być miły :-)

To przez jakiś czas będę "Ciebie" dopieszczać.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2002-10-21 05:26:48

Temat: Re: Betula oycoviensis
Od: Krzysztof Marusiński <o...@k...pkobp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aornj2$3h9$1@news.gazeta.pl...
.........................
> > Jak chcesz to potrafisz być miły :-)
>
> To przez jakiś czas będę "Ciebie" dopieszczać.

Osobiście zalecam ostrożność przy zbyt częstej zmianie obiektów do
dopieszczania. Lepiej pozostać w stałych związkach.
Dla postronnych dodajmy, że w tym przypadku "Ciebie" to polskie nazwy obok
botanicznych!
--
:-) http://ogrod.to.jest.to

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2002-10-21 07:10:01

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> wrote in
news:m1u1jjo1xz.fsf@sapijaszko.net:

> Jeśli w miejscu C. suecica, to ja zawsze, chętnie, się nim zaopiekuję :))

Tego nie planowalam :-)
Ale jak sie szwedzki rozpelznie, to sobie przyjedziesz i sobie ukradniesz
sadzonke - ja nie bede patrzec :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2002-10-21 07:24:34

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marta" <m...@m...pl> wrote in news:aop96n$2jh$1@news.tpi.pl:

> Oj narobiło się z powodu jednej brzozy....
Zeby brzozy!
Zaczynamy o pryncypiach, a to zle robi na wapory :-))
> strony kupowanie u leśników ma sporo zalet. Po pierwsze łatwiej
> pojechać i patrzeć z boku jak ktoś kopie te drzewa niż samej machać
> łopatą (ostatnio to było 30 sztuk), po drugie można pogadać z
> leśniczym i swoją wiedzę wzbogacić.
Argument z lopata rozumiem :-)
A co do wzbogacania wiedzy: jak Ci zaczna tlumaczyc, ze brzoza to chwast,
dab czerwony jest w lasach konieczny, a sorbaria doskonale robi na runo, to
lap sadzonki i uciekaj :-))
> Moim marzeniem jest by ten kawałek
> ziemi w miarę możliwości harmonizował z otoczeniem, ale by również
> zaspokoił moje poczucie estetyki i piękna, by był miejscem odpoczynku
> i relaksu, bym w końcu mogła podjąć trudniejsze ogrodnicze wyzwania.
> Ogród podzielony jest na dwie części, tę "leśną" i drugą bardziej
> reprezentacyjną, gdzie można posiedzieć z przyjaciółmi przy piwku i
> pieczonych ziemniaczkach.
I o to chyba chodzi.
Ja sie musze przyznac do jednej slabosci: z przyjaciolmi podziele sie
wszystkim (poza Kol. Malzonkiem), ale podzielenie sie pieczonymi
ziemniaczkami jest dla mnie b. trudne. Taki ziemniaczek gra chyba na jakis
atawistycznych uczuciach, bo budza sie pierwotne instynkty :-))

> Poza malwami, brzozami
> i różanymi krzewami rośnie tam wiele innych roślin, pochodzących z
> dalekich zakątków. Oj złapałbyś się Ewo za głowę:-)))
Eee, mysle, ze nie.
Najwyzej bym sie zapytala, czy moge Ci cos podkrasc :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2002-10-21 07:26:35

Temat: Re: Betula oycoviensis - krótkie podsumowanie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
news:008801c2773e$e9a6dde0$994b4cd5@d3h6c1:

> niby o gustach sie nie dyskutuje
> ale od czasu jak zaczalem swoja przygode z ogrodem
> najbardziej mi smakuje piwo o smaku jablkowym REDD'S
>:)
> juz sie nawet zastanawialem
> czy nie jest to przejaw jakiejs ogrodowej(zawodowej) choroby

A ja w tym roku nalogowo ciagnelam Karmi zamiast uczciwych piw. O czym to
moze swiadczyc?
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry