Data: 2002-05-14 10:44:25
Temat: Re: Bezbolesne pobieranie krwi
Od: "adam" <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > to sprobuj nastepnym razem trzymac reke wyprostowaną i uciskac miejsce
> > pobrania tamponikiem, a nie zginać łapkę w gescie Kozakiewicza :))
> > a jak ktos mowi zebys sgiela, to nie zwracaj na tego kogos uwagi...
>
> Hm ... ten tego ... na ogół bywało odwrotnie ...
> Mówiły mi, żebym trzymała prosto, ale ja "wiedziałam lepiej". ;-)
hmm.. tego.. to nie miej pretensji ze ci sie sinior ogromniasty robi....
:)))
a jak juz sie zrobi to chyba oklady z arniki pomogą, prawda?
Adam
|