Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "design-ts" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Bezradnosc wobec zazdrosci
Date: Wed, 7 Jan 2004 22:44:15 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 51
Message-ID: <bthumr$16l$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
Reply-To: "design-ts" <d...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: ph138.czestochowa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1073511964 1237 217.99.54.138 (7 Jan 2004 21:46:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Jan 2004 21:46:04 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:248519
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Maja" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:636d.00000695.3ffc7945@newsgate.onet.pl...
> Jak wytlumaczyc osobie, ktora sie kocha zeby nie byla paranoicznie
zazdrosna?
> Pomijam szczegoly (moze na tyle istotne aby stwierdzic czy to juz
paranoiczne,
> ale uwierzcie na slowo) fakt czy powinnismy byc razem czy nie, ani prosba
ani
> grozba nie da rady. Czy cos takiego nalezy leczyc? Jak w takiej sytuacji
pomoc
> tej drugiej osobie? Co byscie doradzili?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witaj...
powiem Ci ze jestem chlopakiem, mam dziewczyne i na poczatku ( przez jakis
rok czasu bylem o nia chorobliwie zazdrosny), tez jej to przeszkadzalo
rozmawialismy o tym itp itd...
Powiem Ci szczerze, tego niczym nie wyleczysz u tej osoby, wiem ze swojego
doswiadczenia ze wieloktornie sie klucilismy, ale jest tez dobra strona tego
medalu:P faktycznie musi to byc silne uczucie jezeli "wlacza" sie ten
syndrom zazdrosci...
bylem kiedys z osoba ktora hmm moze i kochalem, nie wiem dziwne to bylo
uczucie, i jakos wiesz, nie bylem tak o nia zazdrosny, a gdy spotkalem
terazniejsza swoja kobiete, jestem z nia juz 4 lata, uklada nam sie
wspaniale, wiesz.. czulem przez rok taka zazdrosc, nawet o to ze kolezanka
do niej wpadla i rozmawiala milej i ciekawiej z nia niz ze mna ,wiem ze to
smieszne, ale takie sa te osoby, teraz.. hmmm.. po 4 latach.. nie no moze
juz po 2 latach nie bylem tak zazdrosny, ale to tylko dlatego ze
powiedzialem sobie sam..., jezeli mam byc z ta osoba to bede, jezeli nie, to
nie bede, i tyle, to mi starczylo, fakt nie mowie ze ja jakis facet sie kolo
niej kreci to mnie nie bierze:P ale to chyba kazdego zakochanego faceta cos
takiego ruszy troszke.. no ale moge Ci powiedziec, ze jezeli cos czujesz
serio do tego chlopaka...(zakladam ze jestes girl:)) ) to przemecz sie przez
ten czas jesli bedziesz miala sily, a napewno kiedys on zrozumie, albo
chociaz daj mu to jakos do zrozumienia zeby nie byl tak zazdrosny, hmm nie
wiem.. moze upozoruj ze jakas kolez. lub ktos chce sie z Toba spotkac, i
fajnie by bylo gdyby ten ktso sie z Toba umawial w jego obecnosci, a Ty w
takiej sytuacji, hmmm...wiesz co zrobic? no to Ci powiem:)) odmow i powiedz
ze nie mozesz bo chcesz np. isc gdzies ze swoim mezczyzna, lub np. ze wolisz
jego towarzysto, nawet niech to zabrzmi dosc dziwnie w twoim rozumieniu, ale
on to zrozumie na plus, proboj takich eksperymentow.. jesli masz jakies
pytania czy inne sprawy to prosze pisz do mnie na maila, tak chyba bedzie
latwiej abym Ci mogl pomuc jesli chcesz
mail: d...@w...pl
Pozdrawiam i zycze powodzenia w ciezkiej.. hmm drodze do "celu?" :))
Tomek
|