Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Iwonka" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Bezz i jego kwieciste słownictwo
Date: Sat, 2 Mar 2002 08:43:58 -0600
Organization: brak
Lines: 84
Sender: i...@p...onet.pl@dialup-63.208.68.64.dial1.chicago1.level3.net
Message-ID: <a5qofu$adn$1@news.onet.pl>
References: <a5okca$qs3$1@news.onet.pl> <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dialup-63.208.68.64.dial1.chicago1.level3.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1015080254 10679 63.208.68.64 (2 Mar 2002 14:44:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 2 Mar 2002 14:44:14 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:3324
Ukryj nagłówki
Użytkownik <b...@o...com.au> napisał w wiadomości
news:69ec.00000181.3c8035d9@newsgate.onet.pl...
>
> Nie mowie o dowodach. Od piramidy "zdrowia" juz od jakies czasu sie odchodzi
> a jej "tfurcy" sa wzieci przez grupe leakrzy do sadu. A propos ...
> ta "piramida" powstala w USA znacznie wczesniej niz wymyslono ja w Polsce.
a o tym to ja wiem, oraz o tym iz sa pewne jej modyfikacje w zaleznosci
od rejonu i kultury kulinarnej, wiec piramid jest nieco wiecej niz jedna.
jesli chodzi o sad nad piramida, to nic znow to nie oznacza. problem
raczej polega na tym, iz ludzie tak na prawde nie umieja piramidalnego
przeslanie zrozumiec.
> > ja nie powiedzialam nigdy, ze czytalam ta ksiazke do konca w wrecz
> > na odwrot, napisalam rowniez dlaczego dokonalam wyboru.
> > jesli ktos mowi glupoty na pocztaku to ja skazuje go na "wygnanie" :-))
>
> No to ... dalsza dyskusja z toba na ten temat nie ma juz sensu.
mozliwe.
> > jakzesz nie???? je w nadmiarach tluszcze zwierzece!!
>
> Nie !! do ksiazek prosze ....
wydaje mi sie, ze nieco nie masz racjii, bo ja znam osobiscie
co poniektorych optymalnych i widze co jedza.
>
> Jak do wielu innych , a sie wypowiadasz - Niew wiem , ale sie wypowiem :-))
a czy jesli nie bylam w Australii to nie moge dyskutowac o kangurach??
pomysl prosze...
> No widzisz ... ze nic nie rozumiesz. Mowilismy o wplywie
> glukozy !!
wobec tego nie mowimy o wyleczeniu, tylko o kontroli a to juz zupelnie
inna sprawa.
>
> A kto powiedzial ze ma ?? litosci ....
ty??
> z jednego zagadnienia w drugie... to samo widac z twoich dyskusji
> z Iza.
a to mozliwe... przeskakujemy jak pchly...
>
> Czy ty mieszkasz na Sahrze ? Wroc do cywilizacji i skorzystaj z czegos,
> co sie nazywa telefon.
ktorys tu grupowicz opowiadal juz o rozmowie z samym K...
> > wiem, lepiej do ciebie przemawiaja cuda.
>
> Poczytaj co sama piszesz ... juz kilkakrotnie uzylas slowa "cud"
> czy to jakas obsesja ?? Ja go nigdy nie uzylem, bo dla mnie to zadne cuda,
> ale juz teraz rozumiem dlaczego to sa cuda dla ciebie..
nie to sarkazm.
>
> No jasne... przeciez to jest ich wina !!!!
czesto tak.
>
> Semantyka. W krajach zachodnich nazywa sie to kontrolowaniem cukrzycy,
> z tego co wiem , w Polsce wyleczeniem nazywa sie stan : dlugotrwalego,
> stabilnego i normalnego poziomu glukozy we krwi.
> To jest tylko klasyfikacja. Wybierz co wolisz. Chorego to zupelnie
> nie interesuje oprocz tego, ze nie cierpi z powodow symptomow
> cukrzycy, nie bierze lekarstw, nie mam zagrozen pracy organow wewnetrznych,
> ryzyka stopy cukrzycowej itd ... itd ......
wybacz dla mnie remisja nie jest wyleczeniem.
jesli wobec tego zachywcasz sie dieta optymalna, taki sam
stan osiagnie sie i dieta tradycyjnie oferowana cukrzykom.
> > buuu :-((((( i co ja teraz zrobie ? ;-))
> > iwon(k)a
>
> Pozostaje ci tylko zaplakac na soba ....
chyba jednak tego nie zrobie...
iwon(k)a
|