Astec S.A. :
> Natomiast znowu widać sprzeczności w Twoich poglądach
> bo dlaczego jesteś PRZECIW, ale ZA ?
(...)
> A więc - jest to dla Ciebie człowiek czy nie jest ?
nie, to nie jest dla mnie czlowiek. plod do 7, 8 miesiaca nie jest dla mnie
czlowiekiem. czlowiekiem okreslam osobe potrafiaca przezyc poza
organizmem matki. chociazby nawet w inkubatorze

> A jeśli jest to skąd taka amoralna i cyniczna postawa, że
> można go zabić bo niezbyt zdrowe, bo pochodzenie nie bardzo
> arystokratyczne (gwałt) itp. itd. ??
wiem, ze gdybym zostala zgwalcona, i w wyniku tego zaszla w ciaze, nie
potrafilabym nosic pod sercem dziecka czlowieka ktory mnie skrzywdzil.
wolalabym usunac. moze i jest to samolubne, ale nie umialabym i juz. tak
samo jesli bym wiedziala ze moje dziecko bedzie uposledzone, spoleczenstwo
nie jest tolerancyjne wobec ludzi 'innych', wolalabym tego mojemu dziecku
oszczedzic , balabym sie ze w sytuacju kiedy mnie juz zabraknie ono sobie
nie poradzi, aborcja nie bylaby najwlasciwszym wyjsciem, ale tak bym
wlasnie postapila. mam nadzieje ze nigdy nie bede w takiej sytuacji
ale uwazam jednoczesnie ze jesli ciaza jest zwykla 'wpadka' , nie
zagrazajaca zyciu kobiety, to powinna byc donoszona do konca, trzeba byc
odpowiedzialnym .

> Zabicie trzeciej osoby NIE JEST prywatną sprawą dwóch osób
> się na to decydujących.
Arek, tez tak sadze, ale wszystko sie rozbija o to,co napisalam na
poczatku... nie bede Cie przekonywac do tego co mowie i nie chce byc
przekonywana przez Ciebie . mam nadzieje ze wzajemnie uszanujemy swoje
opinie
--
driada, Member of SC, OM pss, TTChup
"Czlowiek z wiekiem staje sie rozumny,
Czlowiek z wiekiem do trumny"