Strona główna Grupy pl.misc.dieta "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 95


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2005-05-30 13:09:34

Temat: Re: Re:
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Jeff" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d7dcv3$kfa$1@inews.gazeta.pl...
> > Golo <k...@t...pl> napisał(a):
>
> > Widzisz Szanowny Golo, ja cie nie pytalem o to czy cie interesuja
> > rozwazania na temat Biblii czy innych Swietych Ksiag.
> > > Moje pytanie dotyczylo....tylko... twojej diety, ktora jest taka
> > > sama dieta
> > jak dieta osoby ktora w tym watku twierdzila,... ze stosuje diete
> > Mojzesza.
> > Skoro... bowiem stosujesz taka sama diete co ....hmm....co twoja
> > partnerka w dyskusji ...to znaczy automatycznie, iz ty rowniez
> > odzywiasz sie wedlug zalecen dietetycznych Mojzesza.
> > Dlatego tez,... teoretycznie....nie jest mozliwe abys o tych nakazach
> > zywieniowych nic nie wiedzial.
> > Hmm...Ale skoro pragniesz ten fakt...powiedzmy... zataic i nie masz
> > ochoty wypowiadac sie publicznie na ten temat,.... to ja ...jak
> > najbardziej szanuje Twoja decyzje...
> > A zatem.....sprobuje... zapytac o ta diete u zrodla,
> > tzn....mysle,.....ze najlepiej zorientowani beda w tej materii....
> > prawdopodobnie.....zydowcy rabini.
> > Ha,.... mam nadzieje, ze mnie nie odesla do... Lucyfera,.... tak jak
> > ty to zrobiles:(
>
> Łoj droga koleżanko Handziu, cóś klawisz z kropką ci się zacina... ;>
> Przesadziłaś też z wnioskami.
> Ale znając cię parę lat, zdziwiłabym się gdybyś nie przesadzała.
> No i nadal nie lubisz odpowiadać na pytania (jaką teraz dietę
> testujesz?), za to uwielbiasz rozdawać laurki.
> Tak trzymaj! Daj innym szansę się rozpoznać... ;>
>
> Krystyna

Wyglada na to, ze... ten ...loj ....w tej diecie Mojzesza nie sluzy ci, oj
..nie sluzy ...prymitywna kobieto...
A Jahwe wyraznie przykazal zeby jemu tluszczu nie pojadac:)




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2005-05-30 13:43:57

Temat: Re: Re:
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:d7f207$8bk$1@news.onet.pl...

>>>> Możesz odpowiedzieć na to proste pytanie zamiast ściemniać?
>>>
>>> Na rozwijanie filozofii Jezusa - Nie Ta Grupa.
>>
>> Nagle NTG? Sama zaczęłaś, więc o co chodzi?
>
> No to wróć do początku wątku pt:
> "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
> - który założył Are pod wpływem artykułu bezczelnych naukowców
> zaglądających Jezusowi do talerza
> http://info.onet.pl/1103733,16,item.html

Ale Ja się Ciebie pytałam, o to, co Ty na temat dokonań i filozofii Jezusa a
nie Are.
Are pisał o diecie, a to Ty zaczęłaś o porównaniach dokonań Jezusa i
Mojżesza, a potem wycofałaś się rakiem.

>> O to, że po prostu nie masz zielonego pojęcia o tym, o czym
>> wypisujesz?
>
> No ba... powiedziała co wiedziała.

Przynajmniej coś wiedziała, np. to, że z Mojżesza był niezły furiat i
złośnik.
Może źle proporcje stosował? :-)

>> Czy Ty choć raz przeczytałaś Biblię ?
>
> Daruj sobie głupawe pytania. Naucz się trochę szacunku do innych
> i nie fruwaj pod sufitem.

To czytałaś, czy nie czytałaś?

> Od dawna uważam, że zupełnie inaczej postrzegamy świat
> (i Biblię - ma się rozumieć)...

I pewnie temu to ja Tobie, musiałam tu na grupie uświadamiać fakt, ze nie ma
w Genesis słowa o jabłkach choć pan Kwaśniewski twierdzi że Ewa zjadła
jabłko? :)))

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
Kłamie ten, co zna słowa, a nut nie pamięta. Leśmian


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2005-05-30 14:26:49

Temat: Re: Biblia skresla zwierzęce tłuszcze (zob. Kpł 3. 17; 7. 23-27)
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7f11l$e5v$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:d7evoo$51f$1@news.onet.pl...

> Lekkostrawność od tego nie zależy ani trochę. Pewne rzeczy sa
> lekkostrawne inne nie są - po prostu.
> Od tego może ew. zależeć zdolność danego organizmu do trawienia w
> ogóle, ale nawet to nie zmieni faktu, że tak jak u człowieka i
> zdrowego
> chorego najszybciej trawią się węglowodany.

A widzisz, chodzi Ci o SZYBKOŚĆ trawienia, a nie lekkostrawność.
W dodatku mówimy o dwóch różnych rzeczach - ja o roślinach, Ty o
węglowodanach.
Ja się z trawieniem nigdzie nie spieszę ;>

>>> Masz żołądek jak każdy inny człowiek, tego nie zmieni żadna
>>> ideologia.
>>
>> Oj Sowa, można też powiedzieć, że wszyscy mamy jednakowe mózgi,
>> tylko dlaczego inaczej myślimy? ;)
>
> Jakie inaczej? Ty chcesz mieć rację i ja chcę mieć rację - inni też
> chcą mieć rację - czyli tak samo.

Jafne... nie ma to jak filozofia wege... ;)

>> Istnieje coś takiego jak interakcja, czyli ustawiczna gra między
>> organizmem i środowiskiem, taki "biologiczny ping-pong".
>> Z czasem ciągle powtarzające się wyniki gry utrwalają się w genach.
>
> Nie, w tym wypadku na pewno nie chodzi o geny, o zmianach/mutacjach w
> genach to można mówić na przekroju pokoleń (o ile!), a nie po zmianie
> diety. Zresztą nawet u kotów, najszybciej trawią sie i wchłaniają
> węglowodany.

No więc mów, że chodzi Ci o SZYBKOŚĆ trawienia.
Tylko dlaczego psy i koty na żarciu z węglowodanami chorują na choroby
przewodu pokarmowego? Zresztą tak samo jak człowiek?
A dzikie, żywiące się instynktownie nie chorują.

>> Zmiana środowiska wpływa na zmiany w organizmie itd.
>> Nie odżywiamy się tak samo -> nasze żołądki nie pracują tak samo,
>> reagują ściśle na pokarm jaki notorycznie dostają.
>
> No reagują, reagują, według całkiem dobrze znanych zasad, czyli
> węglowodany zaczynają się trawić juz w jamie ustnej i zaczynają
> wchłaniać już w wysokich partiach jelit, a białko i tłuszcze dużo
> dłużej i sporo niżej. Tego się nie przeskoczyć.

No i o to chodzi. Dłużej jedziesz - dalej zajedziesz.
A Ty najesz się jabłek, szybko je strawisz i za chwilę jesteś głodna
(i nerwowa). Widocznie lubisz ciągle podjadać... Twoja sprawa.
Przeczytaj fragment, który podałam wcześniej do czego doprowadza
nadmiar jedzonych cukrów.
Zresztą kiedyś już o tym gadałyśmy. Nic to nie daje... dalej tkwisz
w swoim błogim cukrowym blusie.
Nie mam ochoty na dalszą, bardzo jałową, dyskusję z Tobą.
Ty wiesz swoje - ja swoje. I OK. EOT.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2005-05-30 15:16:02

Temat: Re: Re:
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7f5at$8g6$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:d7f207$8bk$1@news.onet.pl...

>> No to wróć do początku wątku pt:
>> "Co jadłby Jezus?" - sekret "biblijnej" diety
>> - który założył Are pod wpływem artykułu bezczelnych naukowców
>> zaglądających Jezusowi do talerza
>> http://info.onet.pl/1103733,16,item.html
>
> Ale Ja się Ciebie pytałam, o to, co Ty na temat dokonań i filozofii
> Jezusa a nie Are.
> Are pisał o diecie, a to Ty zaczęłaś o porównaniach dokonań Jezusa i
> Mojżesza, a potem wycofałaś się rakiem.

Staram się trzymać tematyki grupy. A o dokonaniach jednego i drugiego
sama możesz sobie poczytać i rzecz jasna wyciągać swoje wege wnioski
na własny wege użytek. Masz do tego prawo.

>>> O to, że po prostu nie masz zielonego pojęcia o tym, o czym
>>> wypisujesz?
>>
>> No ba... powiedziała co wiedziała.
>
> Przynajmniej coś wiedziała, np. to, że z Mojżesza był niezły furiat i
> złośnik.
> Może źle proporcje stosował? :-)

Nie, miał z niekumatymi do czynienia.

>> Daruj sobie głupawe pytania. Naucz się trochę szacunku do innych
>> i nie fruwaj pod sufitem.
>
> To czytałaś, czy nie czytałaś?

Czytałam, a czasem do niej nadal zaglądam jak do podręcznika.
I co? Dasz mi piątkę, pani plofesol?

>> Od dawna uważam, że zupełnie inaczej postrzegamy świat
>> (i Biblię - ma się rozumieć)...
>
> I pewnie temu to ja Tobie, musiałam tu na grupie uświadamiać fakt, ze
> nie ma w Genesis słowa o jabłkach choć pan Kwaśniewski twierdzi że
> Ewa zjadła jabłko? :)))

Ale za to jest w PWN i powszechnej ludzkiej świadomości
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=11510
jest też rajska jabłoń
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=52517

A według Ciebie to o co chodzi w Biblii z tym owocem z drzewa?
Bo to nie sztuka krytykować, na zasadzie "Nie - bo nie."
Podaj swoją sensowną wersję. Jestem otwarta na wege interpretacje.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2005-05-30 17:09:54

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: "Avena" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Największe zło, jakie powoduje wiara, to ta bezmierna nienawiść jaką
> rzuca między ludzi.    Stanisław Staszic
>
LOL
Staszic był księdzem.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Staszic

Może tak powiedział, ale raczej w innym kontekście.

Pozdrawiam
Avena

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2005-05-30 19:00:22

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2005 14:25:11 +0200, Akulka <s...@g...pl>
napisał:

..
>> Czemu tak sie dzieje, moze mi łaskawie szanowna wyjasni,że funkcyjni KK
>> zwykli
>> wstawiać noge miedzy drzwi a futrynę??
>
> Wybacz, to nie jest pytanie do mnie. Aby zaspokoić twoją ciekawość, to
> powiem,

ciach...

Nie jestem ciekaw. Nie bylem ciekaw i nie będę.Nie musisz wiec wyglaszac
deklaracji...

że choć jestem katoliczką, to średnio praktykującą (więc i nie
> funkcyjną) jednak nie przeszkadza mi to zareagować, gdy widzę pewne
> nadużycie moralne, a na pewno nie wtedy gdy osobiście mnie to "dotyka",

Mnie "dotyka" tlum wyjących na ulicy ludzi.Raz do roku na mojej ulicy
odbywa sie tzw.procesja. Mamy przez kilka godzin zablokowane wyjazdy z
garaży.Jakos sie powstrzymuję od okazywania dezaprobaty.

> tak się stało.
> Wszystko można powiedzieć i o wszystkim porozmawiać, ale na pewnych
> płaszczyznach większa delikatność jest wskazana. Nie zgodzisz się?

Alez zgadzam sie. Taksie sklada ze ja nikomu nie narzucam swych pogladów.
Mnie sie narzucać próbuje..

> A teraz pytanie - dlaczego gdy ktoś BRONI dogmatów swojej wiary i
> własnych
> przekonań religijnych lub nawet robi znak krzyża przechodząc obok
> kościoła
> zaraz jest traktowany jako dewot, świętoszek, oszalały religijny fanatyk.

Bronienie dogmatow wiary...
to najlepiej wychodzi islamistom:) Dośc juz przyniosło ludziom cierpien
bronienie dogmatow wiary..

> Czy wy też na codzień nie macie jaj by reagować gdy ktoś obrazi wasze
> uczucia religijne lub wasze ideały?

kto to jest "wy"?

> Nie byłam wulgarna być może nadto dosadna - ale mam prawo do
> zareagowania - jak każdy uczestnik na tej grupie.

ja tez mam prawo jak kazdy uczestnik..
dalsza dyskujs na ten temat jest bezzasadna.
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2005-05-30 19:02:47

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2005 15:02:21 +0200, Jeff <j...@g...pl>
napisał:

> Golo <k...@t...pl> napisał(a):

Skomentuje jeden akapit z którym sie zgadzam:

> Przykre:(
>
> Jeff Z.

tak jest. Przykre.
G


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2005-05-30 19:04:41

Temat: Re: Re:
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 May 2005 14:18:21 +0200, Jeff <j...@g...pl>
napisał:

> Golo <k...@t...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Sun, 29 May 2005 23:41:55 +0200, Jeff <j...@g...pl>
>> napisał:
>
>> >> Nie szukaj mi , prosze koleżanek.
>> > :))Oooo, pardon.... Gdziezbym smial.
>
>> Jednak jakoś smialeś.dośc to obłudne...
>
> :((.....Teraz tez jestes niezadowolony???

Duże ciach...

Wiesz o co ci chodzi?
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2005-05-30 19:21:20

Temat: Re: Re:
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Golo <k...@t...pl> napisał(a):

> Dnia Mon, 30 May 2005 14:18:21 +0200, Jeff <j...@g...pl>
> napisał:
>
> > Golo <k...@t...pl> napisał(a):
> >
> >> Dnia Sun, 29 May 2005 23:41:55 +0200, Jeff <j...@g...pl>
> >> napisał:
> >
> >> >> Nie szukaj mi , prosze koleżanek.
> >> > :))Oooo, pardon.... Gdziezbym smial.
> >
> >> Jednak jakoś smialeś.dośc to obłudne...
> >
> > :((.....Teraz tez jestes niezadowolony???
>
> Duże ciach...
>
> Wiesz o co ci chodzi?
> G

Nie zrozumiales ?? A chcesz aby ci powtorzyc?
Pracowalem kiedys jako pedagog z uposledzonymi dziecmi, wiec mam pewne
doswiadczenie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2005-05-30 19:24:15

Temat: Re: Dieta w Biblii
Od: " eff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Golo <k...@t...pl> napisał(a):

> Dnia Mon, 30 May 2005 15:02:21 +0200, Jeff <j...@g...pl>
> napisał:
>
> > Golo <k...@t...pl> napisał(a):
>
> Skomentuje jeden akapit z którym sie zgadzam:
>
> > Przykre:(
> >
> > Jeff Z.
>
> tak jest. Przykre.

Gdybys nie byl prymitywnym baranem, to z pewnoscia dyskusja z toba nie
zakonczyla by sie tak....przykro:(
> G
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Odchudzanie- szybkie zdrowe i skuteczne
omega 3 i 6
W TVN o jedzeniu u dzieci
Poplątanie z pomieszaniem.
Ciekawe o jedzeniu tłuszczu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »