Bigosik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-09-30 11:50:34

Temat: Bigosik
Od: "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.

Pozdrowienia
Gosia z Bielska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-30 12:05:01

Temat: Re: Bigosik
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl>
napisał w wiadomości news:an9dqo$3al$1@news.tpi.pl...
> Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.
>
>
> Pozdrowienia
> Gosia z Bielska
>
>
Bigos z piekarnika

mała kilogramowa kapusta
ok 70 dag kiszonej kapusty
garść suszonych grzybów
2 nie za duże dobre kiełbasy
kilka plastrów boczku
podwędzana wędlina albo resztka jakiegoś mięsa z pieczenia
szklanka wody
2 łychy przecieru pomidorowego
listek laurowy
sól, pieprz

Ten przepis z gara też wyjdzie, ale jest zupełnie inny z metalowego
kociołka, takiej sporej brytfanny z przykrywką, którą wstawia się do
piekarnika. Można też najpierw gotować, potem zapiekać.

Świeżą kapustę kroimy w paski, mieszamy z kiszoną (nie powinna być zbyt
kwaśna) i wkładamy do brytfanki. Kroimy kiełbasę w półplasterki, a mięso i
boczek jak sobie chcemy. Łamiemy suszone grzyby na nieduże kawałki i
wszystko razem mieszamy w brytfance. Zalewamy wodą, przykrywamy i wstawiamy
do niezbyt gorącego piekarnika (jakieś 150 stopni) na dwie godzinki. Czasem
zaglądamy, mieszamy, troche solimy, pieprzymy i wkładamy listek laurowy.
Potem wyciągamy, zostawiamy w spokoju do następnego dnia.
Bigos pieczemy 3-4 dni, drugiego albo trzeciego dnia mieszamy z przecierem
pomidorowym. Jeśli robimy bigos zimą, to dobrze jest go trochę popiec, a
potem zostawić na noc na balkonie. I tak w kółko: podgrzać, oziębić, znowu
podgrzać. Trzeciego albo czwartego dnia będzie gotowy i pachnący.
Smacznego!

wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:05:40

Temat: Re: Bigosik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:11:10

Temat: Re: Bigosik
Od: "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czyli kwaśny i smaczny.
Pozdrowienia
Gosia

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:an9epp$3k4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl>
> napisał w wiadomości news:an9dqo$3al$1@news.tpi.pl...
> > Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.
>
> A czym dla Ciebie jest pyszny bigos?
>
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:12:10

Temat: Re: Bigosik
Od: "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki pysznie brzmi

Pozdrowienia
Gosia

Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:an9erc$bgf$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl>
> napisał w wiadomości news:an9dqo$3al$1@news.tpi.pl...
> > Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.
> >
> >
> > Pozdrowienia
> > Gosia z Bielska
> >
> >
> Bigos z piekarnika
>
> mała kilogramowa kapusta
> ok 70 dag kiszonej kapusty
> garść suszonych grzybów
> 2 nie za duże dobre kiełbasy
> kilka plastrów boczku
> podwędzana wędlina albo resztka jakiegoś mięsa z pieczenia
> szklanka wody
> 2 łychy przecieru pomidorowego
> listek laurowy
> sól, pieprz
>
> Ten przepis z gara też wyjdzie, ale jest zupełnie inny z metalowego
> kociołka, takiej sporej brytfanny z przykrywką, którą wstawia się do
> piekarnika. Można też najpierw gotować, potem zapiekać.
>
> Świeżą kapustę kroimy w paski, mieszamy z kiszoną (nie powinna być zbyt
> kwaśna) i wkładamy do brytfanki. Kroimy kiełbasę w półplasterki, a mięso i
> boczek jak sobie chcemy. Łamiemy suszone grzyby na nieduże kawałki i
> wszystko razem mieszamy w brytfance. Zalewamy wodą, przykrywamy i
wstawiamy
> do niezbyt gorącego piekarnika (jakieś 150 stopni) na dwie godzinki.
Czasem
> zaglądamy, mieszamy, troche solimy, pieprzymy i wkładamy listek laurowy.
> Potem wyciągamy, zostawiamy w spokoju do następnego dnia.
> Bigos pieczemy 3-4 dni, drugiego albo trzeciego dnia mieszamy z przecierem
> pomidorowym. Jeśli robimy bigos zimą, to dobrze jest go trochę popiec, a
> potem zostawić na noc na balkonie. I tak w kółko: podgrzać, oziębić, znowu
> podgrzać. Trzeciego albo czwartego dnia będzie gotowy i pachnący.
> Smacznego!
>
>
> wkn
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:13:02

Temat: Re: Bigosik
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Joanna Duszczyńska" wrote:

> > Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.
>
> A czym dla Ciebie jest pyszny bigos?

Joanno zle zadane pytanie - ona potrzebuje przepisik na bigosik a nie na
bigos ;)
Przepraszam za zlosliwosc ale mnie tez juz zeby od tych zdrobnien bola.
Ja rozumiem, ze niktórzy tak lubia ale do diaska nie istnieje cos
takiego jak bigosik, goloneczka, salateczka etc ( choc zeberka sa )
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:15:55

Temat: Re: Bigosik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl>
napisał w wiadomości news:an9evt$c8e$1@news.tpi.pl...
> Czyli kwaśny i smaczny.

Jeden wyznacznik już masz kupujesz kapustę kiszoną i jej nie odciskasz i nie
płuczesz...
Ja osobiście robię pół na pół z kiszonej i słodkiej, ale co osoba, to
opinia. Jeśli jednak dojdziesz do wniosku, że chcesz pomieszać, to pierwszą
godzinę gotowania gotujesz oddzielnie słodką i kiszoną...
Najważniejsze w bigosie jest to, ze musi być tłusty - kapusta lubi dużo
tłuszczu - nie tłusty jest nie smaczny - kapusta jest jakby żywa. I musi
mieć dużo wkładki mięsnej - przynajmniej tyle co kapusty... I trzeba go
przynajmniej 3 dni gotować...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:16:53

Temat: Re: Bigosik
Od: "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale jesteście!!!???
Niech będzie BIGOS.

Pozdrowienia
Gosia z Bielska

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D983FCE.366DD126@poczta.onet.pl...
>
>
> "Joanna Duszczyńska" wrote:
>
> > > Potrzebuje pilnie jakiś dobry przepisik na pyszny bigosik.
> >
> > A czym dla Ciebie jest pyszny bigos?
>
> Joanno zle zadane pytanie - ona potrzebuje przepisik na bigosik a nie na
> bigos ;)
> Przepraszam za zlosliwosc ale mnie tez juz zeby od tych zdrobnien bola.
> Ja rozumiem, ze niktórzy tak lubia ale do diaska nie istnieje cos
> takiego jak bigosik, goloneczka, salateczka etc ( choc zeberka sa )
> pzdr
> agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:18:55

Temat: Re: Bigosik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gawłowska Małgorzata" <M...@h...com.pl>
napisał w wiadomości news:an9fak$eap$1@news.tpi.pl...
> Ale jesteście!!!???
> Niech będzie BIGOS.

IMO nie przepisik, a przepis, ale bigosik jest OK ;-)
--
Asiunia
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-30 12:30:11

Temat: Re: Bigosik
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D983FCE.366DD126@poczta.onet.pl...
>
> Joanno zle zadane pytanie - ona potrzebuje przepisik na bigosik a nie na
> bigos ;)
> Przepraszam za zlosliwosc ale mnie tez juz zeby od tych zdrobnien bola.
> Ja rozumiem, ze niktórzy tak lubia ale do diaska nie istnieje cos
> takiego jak bigosik, goloneczka, salateczka etc ( choc zeberka sa )
> pzdr
> agi

ja mysle, ze juz zaczynacie glupiec powoli. Udaj sie do dentysty na gaz
rozweselajacy... o pardon... gazik rozweselajacy, najlepiej serwowany
malutkimi gazikami pod noskiem.
Bez zlosliwosci, wszytskich Was tu lubie, ale nie dajmy sie zwariowac.
Bigosiki sa niezle, mimo, ze nie dla malych dzieci :)

pozdrowienia Wkn debiutujaca w sferze paleczek (o pardon po raz drugi -
palek chinskich) :)))

ps. nie gniewajcie sie na mnie