« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-25 18:28:05
Temat: Bioręsię za siebie! ;)Postanowiłam się porządnie za siebie wziąć i mam prośbę do was wszystkich.
Napiszcie mi jak najwięcej powodów, dla których warto jest nie rzygać i jak
najwięcej rad które pomogą mi wytrwać w moim postanowieniu.
Liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam
Agatka
p.s. W poniedziałek czeka mnie egzamin z analizy mat.- trzymajcie za mnie
kciuki ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-26 07:08:04
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)
Użytkownik "Agatka" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b0ukvk$6n6$1@news.onet.pl...
> Postanowiłam się porządnie za siebie wziąć i mam prośbę do was wszystkich.
> Napiszcie mi jak najwięcej powodów, dla których warto jest nie rzygać i
jak
> najwięcej rad które pomogą mi wytrwać w moim postanowieniu.
> Liczę na waszą pomoc.
>
> Pozdrawiam
> Agatka
>
> p.s. W poniedziałek czeka mnie egzamin z analizy mat.- trzymajcie za mnie
> kciuki ;)
>
Tym rzyganiem, albo myśleniem o nim, jesteś w stanie spier... każdą intymną,
ważną, pełną uroku, piękną chwilę w życiu.
Jeśli "walczyłaś" nieco z Krysickim i Włodarskim to analiza pójdzie jak z
płatka. :-)
--
Serdeczne pozdrowienia,
Ogryzek
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-27 15:52:22
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)Użytkownik "Agatka" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b0ukvk$6n6$1@news.onet.pl...
> Napiszcie mi jak najwięcej powodów, dla których warto jest nie rzygać i
jak
1) to jest dosc... obrzydliwe w sumie. a chyba jeszcze bardziej
obrzydliwe jest ukrywanie mrocznej strony wlasnej osobowosci
przed bliskimi. zapedzasz sie sama w psychologiczny kozi rog.
2) chyba. chyba, bo jestem facetem. zre jak kon, tyje jak slon
i dobrze mi z tym. tak naprawde to nie tyje - od ilustam lat matka
natura utrzymuje u mnie staly stosunek wzrost/waga, mimo, iz niczego
sobie nie odmawiam. ale zapewniam Cie - jezeli po 40-tce zaczne
tyc, to nic nie zmusi mnie od odstawienia golonki z piwem, no, moze
jesli lekarz zagrozi mi szybkim spotkaniem z Cerberem.
3) nie mam pojecia, co jest podstawa bulimii, czyt.: jakie czynniki
powoduja te chorobe. nie mam pojecia, jak to sie leczy. w ogole nie
mam pojecia. niestety. ale mysle, ze dobre lanie by nie zaszkodzilo.
wiem, wiem, nie zawsze ma sie 5 lat i mozna dostawac w skore. to moze
chociaz jakis substytut? jakies sankcje?
4) trzymam kciuki.
--
andrzej maczuga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-28 20:56:52
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)
Użytkownik "Agatka" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b0ukvk$6n6$1@news.onet.pl...
> Postanowiłam się porządnie za siebie wziąć i mam prośbę do was wszystkich.
> Napiszcie mi jak najwięcej powodów, dla których warto jest nie rzygać i
jak
> najwięcej rad które pomogą mi wytrwać w moim postanowieniu.
> Liczę na waszą pomoc.
>
> Pozdrawiam
> Agatka
>
> p.s. W poniedziałek czeka mnie egzamin z analizy mat.- trzymajcie za mnie
> kciuki ;)
>
To że to ty zdecydujesz co zrobisz, że normalnie zjesz sobie pyszne jedzonko
i przetrawisz tak jak trzeba.Od tego rzygania będziesz miała refleks,
hipoglikemie problemy z nerkami z zębami i dziąsłami.Sama wiesz że nie
warto.Jak nie będziesz rzygać to gardło cię przestanie boleć, przełyk i
będzie super. Poczekaj tylko kiedy twój żołądek będzie taki jak kiedyś kiedy
nie będzie cię bolał po jedzeniu.
Jeszcze pomyśle i dopisze życzę ci siły i szczęścia.
Pozdrawiam Ania
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-29 12:58:40
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)chciałam napisać refluks:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-29 18:47:31
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)Agatka wrote:
> Postanowiłam się porządnie za siebie wziąć i mam prośbę do was wszystkich.
> Napiszcie mi jak najwięcej powodów, dla których warto jest nie rzygać i jak
> najwięcej rad które pomogą mi wytrwać w moim postanowieniu.
jak ktos juz napisal rzyganiem mozna spieprzyc kazda mila chwile, a ja
dodam, ze widok rzygajacej dziewczyny jest odpychajacy.
(choc na "Fanatyku" widzialem jak chlopak calowal sie z dziewczyna zaraz
po tym jak sie wyrzygal;)
> Liczę na waszą pomoc.
jesli zamierzasz wytrwac to lepiej na nia nie licz ;)
> p.s. W poniedziałek czeka mnie egzamin z analizy mat.- trzymajcie za mnie
> kciuki ;)
mam nadzieje ze poszedl lepiej niz moj z 'pokrewnego' przedmiotu :)
pozdrawiam
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-02-16 08:41:48
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)wiem ze off topic...
wczoraj po raz pierwszy wyrzygalem po tym jak sie objadlem... bylo strasznie
ciezko... nieprzyjemnie i troszke bolalo mnie gardlo... ale po "tym" czulem
sie... oczyszczony? zupelnie inaczej... lepiej... lzej...
wczoraj jeszcze od rana straszne wjazdy na psyche... straszny dol...
straszny glod (biale) strasznie sie trzese... juz prawie 2 tygodnie od kad
nie biore... mam napady agresji... na samego siebie i innych.
wierze ze bedzie dobrze... tylko musze schudnac...
pozdrawiam i zycze wam sily.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-02-16 17:37:32
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)
Użytkownik "Marcin Strzelecki" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:b2l1dr$gfv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wiem ze off topic...
> wczoraj po raz pierwszy wyrzygalem po tym jak sie objadlem... bylo
strasznie
> ciezko... nieprzyjemnie i troszke bolalo mnie gardlo... ale po "tym"
czulem
> sie... oczyszczony? zupelnie inaczej... lepiej... lzej...
>
> wczoraj jeszcze od rana straszne wjazdy na psyche... straszny dol...
> straszny glod (biale) strasznie sie trzese... juz prawie 2 tygodnie od kad
> nie biore... mam napady agresji... na samego siebie i innych.
>
> wierze ze bedzie dobrze... tylko musze schudnac...
>
> pozdrawiam i zycze wam sily.
Mam nadzieję że będzie dobrze ale nie odchudzaj się proszę i nie wymiotuj!!
Człowieku poczytaj posty dziewczyn te o bulimii ,chcesz jeden nałóg zastąpić
drugim(bulimia to także nałóg)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-02-17 19:16:30
Temat: Re: Bioręsię za siebie! ;)Nawzajem! Trzymaj sie stary....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |