Biszkopt
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-05-17 21:03:30
Temat: BiszkoptOd: "Danka" <j...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora
Czolko!
Wiem, ze wstyd o to prosic, bo to takie proste, ale potrzebuje pilnie
przepis na najprostszy biszkopt - na pamiec nie umiem, a stary gdziec sie
zapodzial - na mala tortownice - 24cm.
Musze upiec torta..... Z bita smietana i swiezutkimi truskaweczkami....
Beda baaardzo wdzieczna,
Pozdrawiam,
Danka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2000-05-17 21:42:31
Temat: Re: BiszkoptOd: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora
Podam ci przepis na moj biszkopt, ktory zawsze wychodzi, jesli nic nie
zmienisz w sposobie przyrzadzenia:
5 bialek
5 zoltek
2/3 szklanki cukru
1 i 1/4 szklanki maki
Rozgrzac piec do 180C/350F. Tortownice wysmarowac maslem i wysypac maka, nie
bulka tarta.
Ubic mikserem bialka, i gdy srednio ubite, dodac po trosze 2/3 szklanki
cukru, ciagle ubijajac, az beda lsniace i geste, jak krem. Ciagle ubijajac,
dodawac po jednym zoltku, miksujac 10 sekund pomiedzy. Dodac make i
delikatnie wymieszac za pomoca lyzki, czy reka, juz bez miksera. Przelac do
formy, piec az zloty i troszke zacznie odstawac od brzegow. Sprawdzic
patyczkiem.
Magdalena
Danka wrote:
> Czolko!
> Wiem, ze wstyd o to prosic, bo to takie proste, ale potrzebuje pilnie
> przepis na najprostszy biszkopt - na pamiec nie umiem, a stary gdziec sie
> zapodzial - na mala tortownice - 24cm.
> Musze upiec torta..... Z bita smietana i swiezutkimi truskaweczkami....
> Beda baaardzo wdzieczna,
> Pozdrawiam,
> Danka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-18 13:13:19
Temat: Re: BiszkoptOd: "Danka" <j...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora
Wielkie dzieki! Juz sie zabieram do roboty! Mam nadzieje, ze mi tez sie uda.
Danka
"Magdalena Bassett" <m...@w...net> schreef in bericht
news:39231246.9F0C108E@west.net...
> Podam ci przepis na moj biszkopt, ktory zawsze wychodzi, jesli nic nie
> zmienisz w sposobie przyrzadzenia:
> 5 bialek
> 5 zoltek
> 2/3 szklanki cukru
> 1 i 1/4 szklanki maki
> Rozgrzac piec do 180C/350F. Tortownice wysmarowac maslem i wysypac maka,
nie
> bulka tarta.
> Ubic mikserem bialka, i gdy srednio ubite, dodac po trosze 2/3 szklanki
> cukru, ciagle ubijajac, az beda lsniace i geste, jak krem. Ciagle
ubijajac,
> dodawac po jednym zoltku, miksujac 10 sekund pomiedzy. Dodac make i
> delikatnie wymieszac za pomoca lyzki, czy reka, juz bez miksera. Przelac
do
> formy, piec az zloty i troszke zacznie odstawac od brzegow. Sprawdzic
> patyczkiem.
> Magdalena
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-18 15:25:25
Temat: Re: BiszkoptOd: "Danka" <j...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora
No tak, wyszedl, ale jakis taki plaski, prawie wcale nie urosl i az sie boje
go przekroic, zeby przelozyc masa. Moze brakowalo proszku do pieczenia w tym
przepisie? A moze to moj wredny piekarnik na gorace powietrze? Ale co tam, i
tak sie zje ze smakiem! I to sie liczy!
Pozdrawiam,
Danka
"Magdalena Bassett" <m...@w...net> schreef in bericht
news:39231246.9F0C108E@west.net...
> Podam ci przepis na moj biszkopt, ktory zawsze wychodzi, jesli nic nie
> zmienisz w sposobie przyrzadzenia:
> 5 bialek
> 5 zoltek
> 2/3 szklanki cukru
> 1 i 1/4 szklanki maki
> Rozgrzac piec do 180C/350F. Tortownice wysmarowac maslem i wysypac maka,
nie
> bulka tarta.
> Ubic mikserem bialka, i gdy srednio ubite, dodac po trosze 2/3 szklanki
> cukru, ciagle ubijajac, az beda lsniace i geste, jak krem. Ciagle
ubijajac,
> dodawac po jednym zoltku, miksujac 10 sekund pomiedzy. Dodac make i
> delikatnie wymieszac za pomoca lyzki, czy reka, juz bez miksera. Przelac
do
> formy, piec az zloty i troszke zacznie odstawac od brzegow. Sprawdzic
> patyczkiem.
> Magdalena
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-18 16:53:33
Temat: Re: BiszkoptOd: "Lilla" <l...@e...flt.krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Danka <j...@n...nl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:39240b75$0$6...@n...zeelandnet.nl...
> No tak, wyszedl, ale jakis taki plaski, prawie wcale nie urosl i az
sie boje
> go przekroic, zeby przelozyc masa. Moze brakowalo proszku do pieczenia
w tym
> przepisie?
Ja dodaje 1 lyzeczke proszku do pieczenia, robiac biszkopt, wtedy ma sie
wieksza pewnosc, ze urosnie. W tortownicy 24 cm robie biszkopt z 4 jajek
i odpowiednich ilosci cukru i maki. Powinien sie dac przekroic nawet na
3 czesci.
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-18 18:08:36
Temat: Re: BiszkoptOd: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora
Lilla <l...@e...flt.krasnik.pl> wrote:
> Użytkownik Danka <j...@n...nl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisa":39240b75$0$6...@n...zeelandnet.nl...
> > No tak, wyszedl, ale jakis taki plaski, prawie wcale nie urosl i az
> sie boje
> > go przekroic, zeby przelozyc masa. Moze brakowalo proszku do pieczenia
> w tym
> > przepisie?
>
> Ja dodaje 1 lyzeczke proszku do pieczenia, robiac biszkopt, wtedy ma sie
> wieksza pewnosc, ze urosnie. W tortownicy 24 cm robie biszkopt z 4 jajek
> i odpowiednich ilosci cukru i maki. Powinien sie dac przekroic nawet na
> 3 czesci.
>
> Lilla
Tylko z proszkiem do pieczenia to juz nie biszkopt.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-19 06:49:57
Temat: Re: BiszkoptOd: "Lilla" <l...@e...flt.krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:1eauflg.s291v91o358yqN%w...@t...com.pl...
> Lilla <l...@e...flt.krasnik.pl> wrote:
> Tylko z proszkiem do pieczenia to juz nie biszkopt.
A wiec jak sie wtedy nazywa?
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-20 09:52:22
Temat: Re: BiszkoptOd: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora
Lilla <l...@e...flt.krasnik.pl> wrote:
> Użytkownik Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> w wiadomooci do grup
> dyskusyjnych napisa":1eauflg.s291v91o358yqN%w...@t...com.pl...
> > Lilla <l...@e...flt.krasnik.pl> wrote:
>
> > Tylko z proszkiem do pieczenia to juz nie biszkopt.
>
> A wiec jak sie wtedy nazywa?
>
> Lilla
Falszywy biszkopt?
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-20 15:03:28
Temat: Re: BiszkoptOd: "Michal R. Hoffmann" <m...@k...org.pl> szukaj wiadomości tego autora
Danka wrote:
>
> No tak, wyszedl, ale jakis taki plaski, prawie wcale nie urosl i az sie boje
> go przekroic, zeby przelozyc masa. Moze brakowalo proszku do pieczenia w tym
> przepisie? A moze to moj wredny piekarnik na gorace powietrze? Ale co tam, i
> tak sie zje ze smakiem! I to sie liczy!
> Pozdrawiam,
> Danka
hmmm, ciekawe, mnie zawsze slicznie wyrasta... tyle, ze pozniej robi
*klap* :( Co prawda jest puszysty itp, ale o ile w trakcie pieczenia
wystaje taka gorka z 1-2 cm nad tortownice, to podczas stygniecia tyle
samo srodek leci w dol (czyli z 2 cm ponizej brzegu tortownicy? Czy
przyczyna moze byc uchylanie piekarnika w celu zbadania patyczkiem ciasta?
Czy robie jakis blad? Biszkopt jest smaczny, ale nie taki ladny ;-)
BTW, to ze ci nie wyrosl, moze za malo ubilas? Bo ja ubijam najpierw
bialka az mozna garnek odwrocic i sie trzymaja (aha, cukier musi sie
calkiem rozpuscic!), pozniej powoli dodaje zoltka i miksuje tak dlugo, na
wysokich obrotach, az znow bedzie sztywne. Juz nie tak mocno, ale lyzki
powinno sie w miare trzymac. No i nie nalezy mocno miksowac z maka, albo
chwileczke na najwolniejszych obrotach (tyle, by sie wymieszalo), albo
lyzka, tak jak radzi Magdalena.
pozdrawiam,
--
misiek
*** IRC: nbrasil ICQ UIN: 3620591 | Michal R. Hoffmann ***
*** <mailto:misiek@knm.org.pl> | PO Box 41 ***
*** http://www.kki.net.pl/mis | 71-119 Szczecin 35 ***
*** -= member of: KNM, ZUKiH, HCKU =- | POLAND ***
----------- Money sometimes oils the wheel of justice -------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-20 16:13:55
Temat: Odp: BiszkoptOd: "Zalewscy" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Lilla zapytala (IMHO troche zgryzliwie)Wladyslawa, jak sie nazywa biszkopt
pieczony z proszkiem do pieczenia. (bo Wladyslaw twierdzi, ze po dodaniu
proszku to juz nie biszkopt)
Lilu! Z twierdzeniami Wladyslawa sie nie dyskutuje, bo po prostu facet jest
niesamowity, ma nieograniczona wiedze i na dodatek zazwyczaj ma racje :-))
Nalezy go sluchac i dziekowac niebiosom, ze chce mu sie wyjasniac te
wszystkie tajniki raz po raz (co czynie z nieklamanym zainteresowaniem i
podziwem).
pozdrowienia
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |