Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Boje sie dentysty!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Boje sie dentysty!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-23 18:08:44

Temat: Boje sie dentysty!
Od: Marek <m...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,

mam problem. Mam 22 lata i po doswiadczeniach z dziecinstwa okropnie
boje sie stomatologa. Najpierw jeszcze przed 89 byla pani rzeznik, ktora
generalnie nie przejmowala sie malym pacjentem, tylko jego zebami. Nic
wielkiego mi na szczescie nie robila, ale opinia w szkole o niej byla
jednoznaczna. :-) Potem rodzice zabrali mnie do, niby juz prywatnego,
gabinetu, za spora wowczas kase. Tam byl z kolei PAN rzeznik - jak mi
zaczal rozwiercac trzeci z kolei zab na jednym posiedzeniu (chociaz juz
ledwo sie trzymalem z bolu - nie bylo znieczulenia - nie wiem dlaczego
sie uparl, pewnie chodzilo o kase), to nie wytrzymalem i postanowilem
wyjsc. A on to 7-letnie dziecko gonil po calej przychodni jak lisa na
polowaniu, zamiast poprosic rodzicow zeby pogadali z dzieckiem albo po
prostu odpuscic tym razem kolejne borowanie. Trauma zostala mi do dzis. :-)

Potem przez kilkanascie lat zeby mi sie trzymaly bez zadnych ubytkow,
nie bolaly, wiec temat zniknal. Niestety od roku, dwoch zaczynaja mi sie
psuc, w jednej 5-tce zlamala sie jakis czas temu jedna scianka, mam pare
ubytkow w tym jak widze juz tez kilka takich wiekszych. Czas cos z tym
zrobic.

No ale nie potrafie sie przemoc i pojsc do stomatologa. Wiem, ze musze,
ale nie moge. Uprawiam rozne nie do konca bezpieczne sporty, niewiele
jest rzeczy ktorych sie boje wprost, ale dentysta jest jedna z nich.
Dochodzi tez element wstydu - to troche glupie, ale wydaje mi sie, ze
dentysta bedzie sie smial z mojej nieco zaniedbanej klawiatury czy tez
traktowal mnie poblazliwie, strofowal na zasadzie "ojoj ale pan te zabki
sobie zaniedbal..."

Cos mi sie widzi, ze przydalby mi sie najpierw seans u psychologa :-)
Ale do rzeczy - moze ktos ma jakis patent zebym sie przelamal...?
A moze ktos zna jakiegos stomatologa we Wroclawiu, ktorego sie nie bede
musial bac? O forse tez troche chodzi, nie mam jej za duzo. Slyszalem ze
ulamany i dosyc juz nadpsuty zab trzeba usunac i wstawic cos zamiast i
toto kosztuje w sumie pare tysiecy?! o matko...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-02-23 18:26:59

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rozumiem Cie swietnie, bo sama mialam traume z dziecinstwa - dentysta
sadysta jak ze slynnego przeboju:)
Niedawno leczylam uzebienie u dr Magdaleny Galki, przyjmuje w niewielkiej
przychodni przy Grunwaldzkim.

http://www.estetica.wroc.pl/

Polecam. Babeczka moze nie jest zbyt wylewna, ale konkretna, dokladna i
rzetelna. Spokojna i zrównowazona, a to sie udziela pacjentowi, mnie
osobiscie na pewno;) Mialam dosc dlugie leczenie kanalowe i przezylam;)
Na miejscu maja rentgen, na biezaco mozna kontrolowac postep leczenia. Jest
kamera wewnatrzustna. Znieczulenie w cenie leczenia. I znieczulenie jest
chyba najbardziej nieprzyjemnym momentem wizyty, reszta to w zasadzie
relaks, serio. Rabat mozliwy. Ceny srednie, ale nie zwalaja z nóg. Wiem
jedno, nie ma co za bardzo oszczedzac na dentyscie. Juz poprawialam niektóre
rzeczy robione na NFZ.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-02-23 20:37:19

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Redtown" <r...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

A po cóz zaraz psycholog... wystarczy zwykly podtlenek azotu, albo w
ciezszym wypadku Dormicum - maja na stanie tylko sie nie chwala, bo to
dodatkowy klopot zajmowac sie w pólprzytomnym pacjentem... :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-02-23 21:08:25

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek napisał(a):
> Czesc,
Cześć!
>
> No ale nie potrafie sie przemoc i pojsc do stomatologa. Wiem, ze musze,
> ale nie moge. Uprawiam rozne nie do konca bezpieczne sporty, niewiele
> jest rzeczy ktorych sie boje wprost, ale dentysta jest jedna z nich.
> Dochodzi tez element wstydu - to troche glupie, ale wydaje mi sie, ze
> dentysta bedzie sie smial z mojej nieco zaniedbanej klawiatury czy tez
> traktowal mnie poblazliwie, strofowal na zasadzie "ojoj ale pan te zabki
> sobie zaniedbal..."
Raczej nie powinien. Nie przejmuj się, tylko powiedz w drzwiach, że nie
byłeś u dentysty od wielu lat, bo miałeś w dzieciństwie bardzo
nieprzyjemne doświadczenia. Zrozumie. Też człowiek i też w dzieciństwie
chodził do dentysty.
>
> Cos mi sie widzi, ze przydalby mi sie najpierw seans u psychologa :-)
> Ale do rzeczy - moze ktos ma jakis patent zebym sie przelamal...?
Nie ma potrzeby mieć patentu. Jeśli nie jesteś uczulony na środki
znieczulające, to nic nie będziesz czuł poza drganiami jakie wywołuje
borowanie. Zastrzyk ze znieczuleniem, chociaż wygląda groźnie, też
praktycznie nic nie boli. Igła jest tak cienka, że nie czuć wkłucia,
wstrzyknięcie substancji czuć jako rozpieranie, co czasami jest
nieprzyjemne, ale nie jest bolesne.
> Slyszalem ze
> ulamany i dosyc juz nadpsuty zab trzeba usunac i wstawic cos zamiast i
> toto kosztuje w sumie pare tysiecy?! o matko...
Dość nadpsuty ząb też jeszcze można odratować. A jak sie nie da, to
można zrobić leczenie kanałowe. Na szczegółach się nie znam, ale daje
się dodatkowe znieczulenie i też nie ma większych nieprzyjemności. Ja z
wizyt u stomatologa pamiętam teraz jedynie niezbyt wygodne fotele i
bolącą szczękę od trzymania jej otwartej przez godzinę :)


--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-02-23 21:46:18

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Marek pisze 23-02-2006 19:08:
> Czesc,
>
> [...]
> No ale nie potrafie sie przemoc i pojsc do stomatologa. Wiem, ze musze,
> ale nie moge. Uprawiam rozne nie do konca bezpieczne sporty, niewiele
> jest rzeczy ktorych sie boje wprost, ale dentysta jest jedna z nich.
> Dochodzi tez element wstydu - to troche glupie, ale wydaje mi sie, ze
> dentysta bedzie sie smial z mojej nieco zaniedbanej klawiatury czy tez
> traktowal mnie poblazliwie, strofowal na zasadzie "ojoj ale pan te zabki
> sobie zaniedbal..."
>

Cześć!
Nie bój się, nie gryziemy już od progu :-)
1. Jak Ci radził Paweł, na początku wizyty uprzedź, że od dawna nie
byłeś i wyjaśnij dlaczego.
2. Nawet jeżeli będzie strofował, nie przejmuj się - niektórzy tak
mówią, ale przecież sam wiesz, że zęby masz zaniedbane - więc czym się
przejmujesz? Pierwszy krok już zrobiłeś - przyznałeś sam przed sobą, że
trzeba coś zrobić z zębami. Krok drugi - umów się na wizytę kontrolną (w
wielu gabinetach jest bezpłatna, we wszystkich nie boli :-) ) - dowiesz
się, ile zębów jest do leczenia, ile ew. do usunięcia, jakie będą koszty
i czas leczenia. Jeśli nie wiesz, do którego lekarza się wybrać, popytaj
znajomych - na pewno mają jakiś gabinet, który mogą polecić.

> [...] O forse tez troche chodzi, nie mam jej za duzo. Slyszalem ze
> ulamany i dosyc juz nadpsuty zab trzeba usunac i wstawic cos zamiast i
> toto kosztuje w sumie pare tysiecy?! o matko...
>

Niekoniecznie trzeba będzie usuwać i zastępować implantem (bo o tym
piszesz). Niewykluczone, że wystarczy leczenie kanałowe + wkład + korona
protetyczna (koszt od kilkuset złotych, zależy od gabinetu i od zęba).
Natomiast wiem, że wielu pacjentów, którym szkoda było pieniędzy na
leczenie ("a bo to lepiej wyrwać i zrobić protezę"), potem bardzo tego
żałowało (bo co swój ząb, to swój).
Mam nadzieję, że pozbędziesz się swoich lęków, teraz jest naprawdę
lepiej niż kilkanaście lat temu (sam miałem traumatyczne wspomnienia z
podstawówki :-) )


--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-02-23 22:40:14

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Artur" <x...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora

Panuje opinia że faceci delikatniej podchodzą do pacjentów.
Kobiety są bardziej odporne na ból, więc sądzą iz mozna
prawie dowolnie katowac pacjenta na fotelu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-02-23 23:11:05

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Artur pisze 23-02-2006 23:40:
> Panuje opinia że faceci delikatniej podchodzą do pacjentów.
> Kobiety są bardziej odporne na ból, więc sądzą iz mozna
> prawie dowolnie katowac pacjenta na fotelu.
>
Nie wierz uogólnieniom :-)
Może po prostu kobiety są mniej wrażliwe na cyrki odstawiane przez
przesadnie reagujących pacjentów :-)
Są tacy, którzy przez całą wizytę (ze znieczuleniem) podskakują przy
każdym dotknięciu, żeby na koniec powiedzieć, że nic nie bolało...

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-02-24 00:10:01

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Harry" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ej tam to nie jest prawda :-)
Kilka razy, właśnie po długiej przerwie, byłem u pani stomatolog. Młoda,
ładna, z większym biustem i ładnym dekoltem... Mówię Wam - chodziłem,
borowałem bez znieczulenia i wychodziłem szczęśliwy, nie mogąc doczekać się
kolejnej wizyty. Niestety przestała przyjmować w mojej okolicy i teraz znowu
mam dłuższą przerwę ;-)

--
Pozdrawiam.
Tomasz M. >>> GG: 921910 <<<

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-02-24 06:42:19

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: "Artur" <x...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora


http://img99.imageshack.us/img99/4465/0341ez.gif



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-02-24 08:14:41

Temat: Re: Boje sie dentysty!
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24.02.06, około 00:11, LM bulgocze
<news:43FE4109.2080706@lesheck.pl>:

>> Panuje opinia że faceci delikatniej podchodzą do pacjentów.
>> Kobiety są bardziej odporne na ból, więc sądzą iz mozna
>> prawie dowolnie katowac pacjenta na fotelu.
>>
> Nie wierz uogólnieniom :-)
> Może po prostu kobiety są mniej wrażliwe na cyrki odstawiane przez
> przesadnie reagujących pacjentów :-)

Ja też się histerycznie boję dentystów i nie byłam od paru długich lat,
ale teraz kazali mi w ciąży ponaprawiać zęby, więc sie wybrałam. Robiła
taka młoda babka, trochę za bardzo gadatliwa i hebefreniczna ;) ale
generalnie na jakieś 6 wizyt tylko 1 bolała. Za to w poczekalni
przeglądałam książki stomatologiczne, między innymi o chirurgii i jak
zobaczyłam zdjęcie igły w podniebieniu, w rozdziale o technikach
znieczuleń, to uznałam, że poproszę o takie dopiero kiedy zacznę mdleć z
bólu ;>


--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Oszustw ciąg dalszy - tym razem nie Novit :]
prosze o przetlumaczenie rozpoznania
Monitor komp.a wpływ na oczy ?
[KRAKÓW] Poszukiwany DOBRY laryngolog
problem ze spaniem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »