Data: 2004-05-22 22:29:41
Temat: Re: Ból migdałków.
Od: "payback" <p...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "payback" <p...@v...pl> napisał w wiadomości
news:R3vrc.145697$O9.19563@news.chello.at...
> Witam...
> Jestem bardzo chory... nie wiem na co (?)
> Objawy są grypowe ale występuje jeszcze jeden dziwny objaw.
> Bardzo boli mnie prawy migdałek... a właściwie piecze, tak jak przy bardzo
> wyschniętym gardle... Gripexy syropy i inne wynalazki nie działają... Piję
> dużo bo myślę że od picia przejdzie...
> ponadto bolący migdałem tak jakby się skurczył i przesunął trochę głębiej
w
> gardło (?)
> Ciężej mi się oddycha...
> Gardło jest bardzo zaczerwienione; jeszcze tak niemiałem.
> Nadmieniam że bolący migałek był chory od kilku lat i miewał problemy z
> zasysaniem bakterii czy coś takiego i zasysał wszystko co się dało,
> powstawały białe grudy zgniłego żarcia. Wyciągałem te grudy przez ten
> tydzień palcem... Raz go zapomniałem umyć przed "zabiegiem" i możliwe że
> wdała się infekcja bezpośrednio na migdałek. Co robić ? Mam gorączkę 39 .
> Czy mam iść na ostry dyżur ? Bo naprawdę z każdą godziną boli coraz
> bardziej. Jestem blady.
> i tyle. Co radzicie zrobić ?
>
>
> --
> --------------------------------------
> nr GG: 5324432
> Bo powaga zabija powoli...
>
>
PS. Przy głębszym wdechu się duszę i mam ból w mostku.
|