Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.g
ermany.com!postnews.google.com!i42g2000cwa.googlegroups.com!not-for-mail
From: "biggero" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Boli mnie stopa!
Date: 2 Aug 2006 20:25:44 -0700
Organization: http://groups.google.com
Lines: 73
Message-ID: <1...@i...googlegroups.com>
References: <1...@m...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 83.24.233.75
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1154575549 7273 127.0.0.1 (3 Aug 2006 03:25:49 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Aug 2006 03:25:49 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <1...@m...googlegroups.com>
User-Agent: G2/0.2
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.5)
Gecko/20060719 Firefox/1.5.0.5,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: i42g2000cwa.googlegroups.com; posting-host=83.24.233.75;
posting-account=wMO0vA0AAABODrD4aBH_Lly-pK5V6As1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:214639
Ukryj nagłówki
Iga napisał(a):
> Od dłuzszego czasu boli mnie stopa, dokładnie pięta...Lekarz
> zdiagnozował ostrogę. Miałam serie zabiegów m.in. laser,
> ultradzwieki...do tego lekarstwa..nic nie pomaga! Stopa puchnie.
> Chwilową ulge dają tylko zimne okłady i srodki przeciwbólowe.Za
> namową, poszłam do innego lekarza...ten z kolei stwierdził ze to
> uszkodzenie tkanki miekkiej...Co mam robic? Stopa boli,nie moge
> chodzic...chwilami mam wrazenie jakby była polewana
> wrzątkiem..Doradzcie!
A jakie były badania do tego robione (rtg, USG, RM)?
Pewnie znowu diagnoza "na czuja"... Jak ktoś tu napisał, w 90% takie
postępowanie
pomaga, w 10% nie pomaga i wtedy konieczne są dalsze badania i
działania...
Problem w tym, że tych badań nigdy nie ma... Bo nie ma na nie kasy w
NFZ...
Po tym co ja przeszedłem z ortopedami, poszedłbym od razu do ortopedy
od medycyny sportowej, który *operuje* sportowców (ci się na czymś
znają) (płatnie).
Ponadto należy nalegać na zrobienie rezonansu magnetycznego, nawet za
własne pieniądze...
Ja miałem podobne odczucie z tym wrzątkiem... Okazało się, że
uszkodzenie 4 stopnia
(całkowite zdarcie chrząstki, kość haczyła o kość + olbrzymie
zapalenie, później zrosty,
więc odczucie takie jakby gwóźdź mi tam wbijano, przy każdym
ruchu, albo polewanie
wrzątkiem...).
Wygląda na to że zapalenie objęło duży obszar w nodze, także
nerwy i tak one
reagują.
To nie znaczy, że masz to samo, ale to znaczy, że musisz się wziąć
*poważnie* za tą sprawę i nie dać się zbyć odzywkami lekarzy
typu: "wie pan, ja nie wiem, czy takie
rezonanse robią", albo "panu niepotrzebny jest żaden rezonans", albo
"takie skręcenie będzie boleć do końca życia", albo "skoro pana
tak boli jak wrzątek, to
może pan do psychiatry pójdzie?". Wszystko autentyczne odpowiedzi od
4 różnych ortopedów ... U każdego wyczerpałem jego "możliwości
leczeniowe", chodząc
dłuuugo do każdego z nich, ale trzeba było zmieniać lekarza zaraz
po usłyszeniu takiej odpowiedzi...
Dzięki rezonansowi będziesz wiedzieć na czym stoisz (także
dosłownie ...) i
wtedy będzie można podjąć jakąś decyzję dotyczącą dalszego
leczenia.
A tak, to domysłom i kolejnym nic nie wnoszącym rehabilitacjom nie
będzie końca....
W takich uszkodzeniach najlepsza jest jednak operacja (do poszukania w
googlu:
artroskopia), a nie zbywanie przez rehabilitowanie...
Mój ortopeda mówił mi, że we Francji to takiej rehabilitacji "w
polskim wydaniu"
(tzn. bez operacji) jest o wiele mniej, zawsze robią artroskopię i
dopiero wtedy
rehabilitują. Po miesiącu, dwóch człowiek wraca do pełnej
sprawności.
To się po prostu bardziej opłaca, bo nie wydaje się pieniędzy na
rehabilitację
ciągnącą się miesiącami....
Nie wiem, czy to prawda, anyway, jeśli potrzebujesz informacji do
jakiego lekarza się
udać (w Warszawie), to proszę na priva.
pozdrawiam
B
|