« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-27 07:46:18
Temat: Brodawka dziwnaCześć
Przypuszczam, że problem był poruszany na grupie wielokrotnie, ale nie udało
mi się nic odnaleźć w archiwum gdyż nie wiem dokładnie czego szukać.
Chodzi mi mianowicie o takie brodawki pojawiające się na skórze (szyja,
brzuch) które się powiększają i wyglądają jak takie przyczepione kuleczki do
skóry. Nie mam pojęcia jak to się nazywa i co z tym należy robić
(dermatolog, onkolog)?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-27 10:11:00
Temat: Re: Brodawka dziwna> (dermatolog, onkolog)?
>
>
Dermatolog albo onkolog - bez różnicy. Można to usunąc, ale czasem nawraca.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-27 10:19:34
Temat: Re: Brodawka dziwna
Użytkownik "Piotr" <e...@w...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:cj8ovk$6n1$1@213.238.103.60.adsl.inetia.pl...
> > (dermatolog, onkolog)?
> Dermatolog albo onkolog - bez różnicy. Można to usunąc, ale czasem
nawraca.
>
> Pozdrawiam
> Piotr
A czy TO może się uzłośliwić. Co w przypadku przypadkowego zranienia tego
miejsca lub promieni słonecznych?
Rodi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-27 10:37:52
Temat: Re: Brodawka dziwnaTendencja do złośliwienia zależy od konkretnego typu tej zmiany. Generalnie
jest to możliwe. Przewlekłe podrażnienie i nasłonecznienie tego miejsca może
zwiększać ryzyko zezłośliwienia, jak również nawrotu. Jeszcze raz powtarzam,
że to zależy od typu zmiany. Niektóre złośliwieją często, niektóre nigdy.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-27 10:56:15
Temat: Re: Brodawka dziwna
Użytkownik "Piotr" <e...@w...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:cj8qi0$aec$1@213.238.103.60.adsl.inetia.pl...
> Tendencja do złośliwienia zależy od konkretnego typu tej zmiany.
Generalnie
> jest to możliwe. Przewlekłe podrażnienie i nasłonecznienie tego miejsca
może
> zwiększać ryzyko zezłośliwienia, jak również nawrotu. Jeszcze raz
powtarzam,
> że to zależy od typu zmiany. Niektóre złośliwieją często, niektóre nigdy.
>
> Pozdrawiam
> Piotr
>
>
Dziękuję za pomoc
Rodi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-27 11:31:04
Temat: Re: Brodawka dziwna> Cześć
>
> Przypuszczam, że problem był poruszany na grupie wielokrotnie, ale nie udało
> mi się nic odnaleźć w archiwum gdyż nie wiem dokładnie czego szukać.
>
> Chodzi mi mianowicie o takie brodawki pojawiające się na skórze (szyja,
> brzuch) które się powiększają i wyglądają jak takie przyczepione kuleczki do
> skóry. Nie mam pojęcia jak to się nazywa i co z tym należy robić
> (dermatolog, onkolog)?
a ja mam jedną małą na dole pleców i nie umie tego urwac bo to się naciąga, kto
wie jak sie tego pozbyć ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-27 11:44:04
Temat: Re: Brodawka dziwnaPiotr wrote:
> Dermatolog albo onkolog - bez różnicy.
jest pewna istotna różnica - na wizytę u onkologa krócej się czeka. Do
dermatologów bywają kolejki na 2, 3 miesiące. W poradnii onkologicznej
bywa, że jest się przyjętym "od ręki".
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-27 11:56:59
Temat: Re: Brodawka dziwnaMiałem na myśli wyłącznie wpływ na jakość merytoryczną porady.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-27 12:00:20
Temat: Re: Brodawka dziwnaPiotr wrote:
> Miałem na myśli wyłącznie wpływ na jakość merytoryczną porady.
No i dobrze :). Ale warto też uwzględnić IMO pewne nasze realia, bo
często bywa niestety tak, że pacjent rezygnuje z konsultacji, bo okres
oczekiwana na wizytę jest zbyt długi.
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-09-28 08:53:21
Temat: Re: Brodawka dziwnaCo do takich zmian to się jakoś tak nazywa, że kojarzy się z nicią
(włókniak?) :). Moja pani dermatolog powiedziała, że one akurat raczej nie
złośliwieją, ale że mi przeszkadzały (na plecach, jak mialam rozpuszczone
włosy, to się wplątywały i bolało), to poszłam do chirurga i się ich
pozbyłam. Pani dermatolog zaleciła mi wizyty co kilka miesięcy, żeby
sprawdzać, czy nie mam jakichś zmian barwnikowych z tendencją do
złośliwienia. Na brzuchu miałam takie płaskie znamię z delikatną czerwoną
obwódką. Poradzono mi, żeby lepiej wyciąć i zbadać. Na szczęście okazało
się, że to tylko znamię barwnikowe. Ale radzę samemu nie wycinać. Lepiej się
udać do chirurga-onkologa, on to zrobi szybko, profesjonalnie i zostanie
tylko mały ślad lub wcale.
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |