Data: 2004-05-21 19:08:42
Temat: Re: Bulimia u osoby z zespolem Downa
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna_Maria" <j...@g...pl_wyyytnij> wrote in message
news:c8htuo$dqa$1@zeus.man.szczecin.pl...
Mam dziewczyne, ktora nie chce jest i potrafi zmusic sie do wymiotow, choc
czy w gre wchodzi bulimia trudno powiedziec - nie ma z nia zadnego
werbalnego kontaktu, nie chodzi, nie odpowiada na polecenia.
Od czasu kiedy z nia pracuje, przytyla juz ok 3 kg, ale po prostu zaczelam
probowac co jej daja i jest to tak bez smaku, ze dodaje soli, przypraw,
ketchupu, musztarduy etc. Zabawne, bo ciagle jeszcze najwyrazniej
pamieta,ze "nie powinna" jesc, bo niekiedy probuje wypluwac - ale zaraz
zlizuje jedzenie z powrotem.
Niemal cale zycie byla dokarmiana odzywkami typu Ensure, teraz juz prawie
nie.
Jezeli zadne metody nie pomoga w przypadku twojej podopiecznej i zacznie
gwaltownie chudnoc, moze powinniscie wziac pod uwage takie dokarmianie ( nie
jest, niestety, tanie).
Poki co, nic ci doradzic nie moge, Dawn przy naszych rezydentach, to
super-inteligencja, nie mam z tym zadnych doswiadczen.
Moze powiedz jej, ze ten jej ukochany nie lubi chudych dziewczyn? Zwroc
uwage, pokaz w tych magazynach, jak czesto rozwodza sie te szczapowate
modelki? Staraj sie, aby jedzenie trwalo jak najkrocej i bylo przyjemne,
zaraz potem zajmij czyms, np. cwiczeniami, przekonujac, ze to najlepszy
sposob na zachowanie dobrej linii? Chyba juz lepiej aby fikala, niz
rzygala - ale, a bo ja wiem?
Kaska
|