Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Przemysłąw Dębski <p...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Byłem w kościele
Date: Tue, 20 May 2014 01:28:47 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 19
Message-ID: <lle43c$v6g$1@node2.news.atman.pl>
References: <1...@g...com>
NNTP-Posting-Host: 5.134.64.84
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1400542124 31952 5.134.64.84 (19 May 2014 23:28:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 19 May 2014 23:28:44 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.28) Gecko/20120306
Thunderbird/3.1.20
In-Reply-To: <1...@g...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:683457
Ukryj nagłówki
W dniu 2014-05-18 20:28, Miriam pisze:
> Nie śmiać się. Wiem że to poniżające , ale była w rodzinie komunia i właściwie to
dobrze że poszedłem, bo zobaczyłem ciekawe rzeczy.
> Myślałem że ludzi będzie dużo jak podczas mojej komuni, a tu zaskoczenie, ludzi
było powiedzmy słowem - kameralnie, psychologiczna bliskość nie złamana, ludzie
ubrani kiedyś byli bardziej staranie i sztywnie, teraz się nie przejmują, nie czują
autorytetu. Tak więc dzinsy, w tym ja , kolory, a nawet miniówki, i stylizacje nawet
podkreślająca płuciowość.
>
> Poczułem się już zupełnie dobrze jak ksiądz się kompromitował i na komuni weszła
polityka, czyli jaki ten świat nihilistyczny , pustynny i bez wartości.....i nagle
widzę, że on jest sam, groteskowa postać na środku kościoła, która się wierzga z
pretensji do świata, bo ludzie łagodnie i sarkastycznie się uśmiechają, odsuneli się
gestami, postawą, uśmiechami od tej klaunowatej postaci i przemówienie nie
podchwycone traciło dynamikę, nie utożsamiali się z tym co mówił i wyszła mu końcówka
zupełnie niepewnie.
> A tu słysze do ciotki obok jakaś 60- dych babka podchodzi i dochodzi do mnie- to
skandal, na komuni o polityce i baby trajlują już przeciwko księdzu, a ten się za
ołtarz schował i baby znowu- o zobacz jak się chowa, co on tak z dala przecież
komunia, co za ksiądz.
>
> Popatrzyłem na kanibalizm czyli jak dzieci po raz pierwszy odprawiły
kanibalistyczny rytuał ciała pożerania i dalej patrze, a tu dzieci przy ołtarzu i
dziewczynka dziękuje za dom, a chłopiec za przestrzeń zewnętrzą i co widze,
rozstawili dzieci w rolach społecznych: dom i przestrzeń i myśle to antygender, piją
przez dzieci do gendera . Jeszcze myślę aby to dzieciom nie zaszkodziło na
przyszłość, a tu ksiądz za ołtarza znowu o polityce i pomniku "generała "
Kaczyńskiego i co ?
> Tym razem jeszcze większa dezaprobata i ludzie już bardziej gadaniem zajęci niż
słuchaniem księdza.
>
> Tak więc jestem pozytywny po tej komuni i nie żałuje że to na własne oczy
widziałem.
Eeee tam. To żadne doświadczenie. Komunie, śluby, pogrzeby rządzą się
własnymi prawami. Publiczność składa się wtedy z osób
niezainteresowanych. Ot takich jak Ty, którzy poszli z dwóch powodów.
Pierwszy - bo nie wypada nie pójść jak zapraszają. Drugi to darmowe
żarcie po. Idź sobie w jakąś zwykłą niedzielę.
Dębska
|