> Spotykam się z dziewczyną od trzech miesięcy i wszystko układa się
> fantastycznie (jak pewnie w większości związków na początku:)) Niestety
> troszkę zaczynam się martwić, bo mniej więcej tydzień temu jej były chłopak
> z ktorym byla trzy lata na nowo się w niej "zakochał" i zaczął zasypywać ją
> sms'ami.
Sprawa prosta.

Bierzesz telefon do gościa i wykręcasz numer, bierzesz głęboki
oddech (co by się uspokoić) i jak jaspokojniejszym tonem (nie wdając
się w dyskusję z kołkiem) przy okazji zniżając ton Twojego głosu
był możliwie niski (nie piszcz do słuchawki bo to śmieszne).
mówisz dokładnie tak :

"Witam, słyszałem że niepokoisz moją dziewczynę. Bardzo Cię
proszę, jak nie chcesz mieć problemów delikatnie odwal(możesz
użyć mocniejszego słowa)się od niej. Stary przegrałeś, sprawa
jest zamknięta, Pozdrawiam serdecznie :) (końcówka trochę z ironią
w głosie)"

Na koniec możesz się trochę uśmiechnąć do słuchawki :) tak coby
on poczół że górujesz nad nim :) Absolutnie z nim nie dyskutuj, bo
to i tak jest bez sensu i nie rozgaduj się! a gościowi na 100% gula
stanie :) a co innego opadnie :D

Najlepiej jak Twoja dziewczyna będzie miała dobry chumor, poproś ja
o numer do exfaceta i zrób to przy niej. (czy będziesz dzwonił ze
swojego czy z jej telefonu - to nie istotne)

Sprawdzone i działa :)

Pozdro.
Jakub.