ksRobak wrote:

>> To prawda - Ojczulek wszystko widzi - nazwijmy go "Ojciec 18-tu plusów"
>> :)) Robaku - broń się :)

> to ja ma dla ciebie "Tomku który siedzisz na tyczce i patrzysz z wysoka;
> dzięki czemu więcej widzisz" ;))) - inną (lepszą?) propozycję (??!)

No 'ta' - jestem majtek (albo majtki) na bocianim gniazdku ;)
wow - wreszcie jakaś propozycja :D

> możesz mieć "całą" kasę i nie będziesz się dzielił z nikim na pół :o)

eeeee... kiedy ja nie chcę całej kasy bo to nieszczęście w business'ie
przynosi
('czeba' się dzielić - na pohybel cwaniakom i 'wyciskaczom')

> (bo jak wiesz "błazny" żywią się głupotą a popijają miłością, więc
> ksRobak kasy nie potrzebuje - hehehe)

;))))))
Grunt to się nie przejmować.
Nie tak dawno ja byłem na tapecie (archiwum) - nie zabiło mnie to, powiem
więcej wzmocniło. Chcesz przecierać te same szlaki...? Rób jak chcesz.


> idąc za przykładem pewnego "ktosia" który się chwali, że ma pełno kont
> pocztowych - załóz sobie inne konta i z jednego atakuj ksRobaka
> a z drugiego go broń :)))

mmm.. widzę, że stopień wtajemniczenia wzrasta - tylko pogratulować :)

Założę sobie 10000 kont "otwarty tekścior" - albo "open ASCII" ;)) i będę
miał pretensje do całego świata, że "nie wiedzieć czemu" bombardują mnie
"ping of death'em" ;))
A tym samym nawyzywam od "błazenków" itd. i będę się dziwił, że mnie snifują
;)
(ech.. kurczaki, co za świat.... - ta ciągła niesprawiedliwość ;) Jedno
'wiem' - bełkot jest kategorycznie zabroniony! Książe, nie możesz tak dalej
postępować.

Aha! I nie waż się czytać mojej korespondencji :)))


> pogadasz sobie sam ze sobą; a wiadomo że najlepiej się rozmawia
> z inteligentną osobą :o)

hihihi


> tym się będziesz różnił od innych "szpaków", że umiesz i lubisz się
> śmiać (gratuluję!!!), co w moim rozumieniu świata oznacza, że nie
> przybyłaś na sabat (czytaj: apokalipsę) <powiało grozą> (łaa mamooo!!!)

Przybywam żeby (wg co niktórych) bełkotać, a wg innych napisać coś od mojego
prostego serducha... Moim zamierzeniem jest to drugie. Przykro mi z powodu
tego pierwszego, ale nie robię tego świadomie. Wręcz przeciwnie.

> ojciec 18-tu plusów
> "błazen królewski"

Ale ładnie to zabrzmiało :)
"ojciec 18-tu plusów"

Wiesz co?
Wymśl do tego jakąś teorię. Np. 18 plusów życia. Co Ty na to?
Czekam na odp.

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."