Będę z tobą szczery - ta odpowiedź też będzie bzdurna, ale
nie dlatego, że Cię nie lubię, albo dlatego, że mam problemy
i chcę się na kimś wyżyć - o nie, nie chodzi o to, bo chodzi
o to, że z bzdurnej wypowiedzi musisz wyciągnąć to, co za
sobą takowa bzdura wypowiedź kryje.
Wyobraź sobie, że masz problem i prosisz o pomoc - każdy
chce Ci pomóc (normalna rzecz), jednak co z tego, że ja Ci
pomogę, jeśli ty sama sobie nie pomagasz... trochę za bardzo
uogólniłem... Inaczej; wyobraź sobie, że cierpienie pogłębia
naczynie, w którym będziemy gromadzić nasze szczęście, i ja
właśnie takimi bzdurami jak ta pogłębiam twoje naczynie,
żebyś mogła w nie więcej zmieścić szczęścia, gdy już twój
problem zostanie rozwiązany.
Piszesz, że użytkownicy atakują siebie nawzajem; to normalne
w tak licznym stadzie jak to - toczą się tu ciągle walki o
wyłonienie przewodnika, w radzie rządzącej mamy każdego dnia
zmiany gabinetowe, i ciągle ci mniej dowartościowani
użytkownicy atakują jakiś innych, żeby się dowartościować.
Tu jest jak w dżungli, i im szybciej to zrozumiesz, tym
szybciej się dostosujesz...

N.

--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project