Data: 2014-03-10 19:38:56
Temat: Re: CASUS TRYNKIEWICZA przeciw nam!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 10 Mar 2014 18:51:50 +0100, intuicjonista napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ghila3s4m9zg.kf0h15ryj9o1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 10 Mar 2014 11:45:21 +0100, intuicjonista napisał(a):
> ...
>> Chyba tylko faceci-dzieci. Nie zauważyłam, aby się MŚK zajmował ponad miarę
>> zwykłego zainteresowania żadnym technicznym cudeńkiem... a już żeby
>> traktować je jak fetysz to ju z absolutnie - ot, jest to jest, będą inne
>> nowości co rusz.
>
> to chyba oczywiste,że Twój MŚK jest wyjątkowy :))))
Nie, niz z tych rzeczy - chciałam powiedzieć coś wręcz przeciwnego, tzn że
to własnie on jest typowym mężczyzną, a nie ci niedojrzali emocjonalnie i
dlatego wciąż bawiący się (gadżecikami/zabaweczkami/nowinkami).
>
> a ja tu marudze o zwykłych (mi podobnych) szaraczkach
Raczej o niedojrzałych=nietypowych. Chcesz powiedzieć, że własnie tacy są
teraz normą? - no to czytaj wyżej.
>
>> A kobieta typu Łęckiej to już zupełnie nie miałaby u niego szans... bo to
> bo ma Ciebie - to pewnie nawet o innej nie pomyśli ? :)))))
Dlaczego nie? Typowy - to i myśli. Gdyby mu się żadna inna nie podobała,
uważałabym go za kalekę hormonalnego i mentalnego, a siebie za dziwo, które
się owemu kalece spodobało niewiadomoczemu, jakimś porywem resztek
hormonów? czy co?
Tymczasem to własnie owa typowość a jednoczesnie stałość uczuć mi imponuje
i pozwala ufać.
> ..
>> niezły numerek. A że Wokulski kawał naiwniaka w tym względzie, to druga
>> prawda...
>
> to pierwsz prawda
> jak idealizuje to naiwniak
Nie - jak nie ma za grosz krytycyzmu.
> jak traktuje z góry/przedmiotowo - to .... :))))
> tak źle - tak niedobrze :)))))
Itam.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
|