| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-04-25 12:14:15
Temat: CIASTO - wspomnienie swiatWitajcie!
Nie wiem jak to ciasto sie nazywa, ale jest pyszne. Nie jestem specjalistka
w pieczeniu ciast, ale to zawsze wychodzi pyszne. Oczywiscie upieklam je na
swieta, ale pozostalo juz tylko slodkie wspomnienie..
* 1/2 kg maki
* 1 kostka margaryny (temp. pokojowa)
* 3 lyzki smietany
* 5 zoltek
* 5 lyzek cukru
* 2 lyzeczki proszku do pieczenia
Wyrobic z tego wszystkiego jednolite ciasto. Podzielic na 3 czesci (jedna
wieksza - czesc A, dwie troche mniejsze - czesc B i C). Czesc A ugniesc
palcami na blache (zwykla duza blacha na ciasto) - rownomiernie
rozprowadzic.
* 2 lyzki ciemnego kakao
Do czesci B dodac kakao i wyrobic na ciemna mase :). Czesc B i C odlozyc na
bok.
* sloiczek dzemu (obojetnie jaki, ale lepiej z jasnych owocow - pomaranczy,
ananasow, moreli, bo jak kiedys zrobilam z jezyn to strzelal miedzy
zebami..)
* 1 szklanka orzechow wloskich (namoczyc wczesniej)
* 200 g rodzynek (namoczyc wczesniej)
* 5 bialek
* 2 lyzki cukru
Na ciasto ugniecione na blasze rozsmarowac dzem. Posypac polowa orzechow i
polowa rodzynek. 1/2 ciasta B poszarpac rekami na to wszystko i 1/2 ciasta C
rowniez poszarpac na to rekami.
Z bialek i cukru ubijamy piane, ktora wylewamy na to (a raczej kladziemy
lyzkami, bo piana ma byc ubita na sztywno). Posypujemy reszta orzechow i
rodzynek i szarpiemy na to reszte ciasta B i C.
Wkladamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 40 - 50
minut. Ja mam piekarnik elektryczny i pieke je rowno 50 minut.
* polewa (moze byc taka gotowa ze sklepu - ja kupuje albo biala czekolade
albo orzechowa)
Jak ciasto przestygnie polewamy "byle jak" (w takie rozne wzorki) ta polewa.
Smacznego.
Malgosia
(glownie czytajaca, ale nie tylko)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-04-25 12:33:12
Temat: Re: CIASTO - wspomnienie swiat
Małgosia Z. <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:r_fN4.38041$hK2.737919@news.tpnet.pl...
> Witajcie!
> Nie wiem jak to ciasto sie nazywa, ale jest pyszne. Nie jestem
specjalistka
> w pieczeniu ciast, ale to zawsze wychodzi pyszne. Oczywiscie upieklam je
na
> swieta, ale pozostalo juz tylko slodkie wspomnienie..
>
> * 1/2 kg maki
> * 1 kostka margaryny (temp. pokojowa)
> * 3 lyzki smietany
> * 5 zoltek
> * 5 lyzek cukru
> * 2 lyzeczki proszku do pieczenia
>
> Wyrobic z tego wszystkiego jednolite ciasto. Podzielic na 3 czesci (jedna
> wieksza - czesc A, dwie troche mniejsze - czesc B i C). Czesc A ugniesc
> palcami na blache (zwykla duza blacha na ciasto) - rownomiernie
> rozprowadzic.
>
> * 2 lyzki ciemnego kakao
>
> Do czesci B dodac kakao i wyrobic na ciemna mase :). Czesc B i C odlozyc
na
> bok.
>
> * sloiczek dzemu (obojetnie jaki, ale lepiej z jasnych owocow -
pomaranczy,
> ananasow, moreli, bo jak kiedys zrobilam z jezyn to strzelal miedzy
> zebami..)
> * 1 szklanka orzechow wloskich (namoczyc wczesniej)
> * 200 g rodzynek (namoczyc wczesniej)
>
> * 5 bialek
> * 2 lyzki cukru
>
> Na ciasto ugniecione na blasze rozsmarowac dzem. Posypac polowa orzechow i
> polowa rodzynek. 1/2 ciasta B poszarpac rekami na to wszystko i 1/2 ciasta
C
> rowniez poszarpac na to rekami.
> Z bialek i cukru ubijamy piane, ktora wylewamy na to (a raczej kladziemy
> lyzkami, bo piana ma byc ubita na sztywno). Posypujemy reszta orzechow i
> rodzynek i szarpiemy na to reszte ciasta B i C.
> Wkladamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 40 - 50
> minut. Ja mam piekarnik elektryczny i pieke je rowno 50 minut.
>
> * polewa (moze byc taka gotowa ze sklepu - ja kupuje albo biala czekolade
> albo orzechowa)
>
> Jak ciasto przestygnie polewamy "byle jak" (w takie rozne wzorki) ta
polewa.
>
> Smacznego.
> Malgosia
> (glownie czytajaca, ale nie tylko)
>
Ja znam dwie nazwy na to ciasto : skubaniec lub plesniak
skubaniec to pewnie dlatego, ze ciasto B i C skubiemy (szarpiemy-jak
napisalas)
a plesniak, bo ubite bialko moze po upieczeniu przypominac plesn
Ciasto jest faktycznie pyszne i chyba zawsze sie udaje.
Ja robie troche inaczej, nie skubie tego ciasta "recami" tylko tre na grubej
tarce. I przewaznie zamiast dzemu uzywam startych jablek.
Jesli ktos nie probowal tego ciasta-zachecam rownie goraco jak Malgosia,
jest pyszne.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-25 14:26:36
Temat: Re: CIASTO - wspomnienie swiat
Małgosia Z. napisał(a):
> Witajcie!
> Nie wiem jak to ciasto sie nazywa, ale jest pyszne. Nie jestem specjalistka
> w pieczeniu ciast, ale to zawsze wychodzi pyszne. Oczywiscie upieklam je na
> swieta, ale pozostalo juz tylko slodkie wspomnienie..
>
> <ciach>
>
> Smacznego.
> Malgosia
> (glownie czytajaca, ale nie tylko)
Moja kumpelka dała mi kiedyś bardzo podobny przepis (z wyjątkiem tego, że nie
polewa się już żadną polewą), a ciasto owo - z racji skubania reszty ciasta na
wierzch - nazwane zostało skubańcem. Uważam, że jest pyszne i bardzo ładnie się
nazywa. :))
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-25 17:52:39
Temat: Re: CIASTO - wspomnienie swiatJa znam to ciasto pod nazwa plesniak. A ulepszam go jeszcze tym, ze na dzem
nakladam starte, surowe jablka lub inne owoce (najlepiej swieze, nie mrozone).
Kolczasta
asia wrote:
> Małgosia Z. <z...@p...onet.pl> wrote in message
> news:r_fN4.38041$hK2.737919@news.tpnet.pl...
> > Witajcie!
> > Nie wiem jak to ciasto sie nazywa, ale jest pyszne. Nie jestem
> specjalistka
> > w pieczeniu ciast, ale to zawsze wychodzi pyszne. Oczywiscie upieklam je
> na
> > swieta, ale pozostalo juz tylko slodkie wspomnienie..
> >
> > * 1/2 kg maki
> > * 1 kostka margaryny (temp. pokojowa)
> > * 3 lyzki smietany
> > * 5 zoltek
> > * 5 lyzek cukru
> > * 2 lyzeczki proszku do pieczenia
> >
> > Wyrobic z tego wszystkiego jednolite ciasto. Podzielic na 3 czesci (jedna
> > wieksza - czesc A, dwie troche mniejsze - czesc B i C). Czesc A ugniesc
> > palcami na blache (zwykla duza blacha na ciasto) - rownomiernie
> > rozprowadzic.
> >
> > * 2 lyzki ciemnego kakao
> >
> > Do czesci B dodac kakao i wyrobic na ciemna mase :). Czesc B i C odlozyc
> na
> > bok.
> >
> > * sloiczek dzemu (obojetnie jaki, ale lepiej z jasnych owocow -
> pomaranczy,
> > ananasow, moreli, bo jak kiedys zrobilam z jezyn to strzelal miedzy
> > zebami..)
> > * 1 szklanka orzechow wloskich (namoczyc wczesniej)
> > * 200 g rodzynek (namoczyc wczesniej)
> >
> > * 5 bialek
> > * 2 lyzki cukru
> >
> > Na ciasto ugniecione na blasze rozsmarowac dzem. Posypac polowa orzechow i
> > polowa rodzynek. 1/2 ciasta B poszarpac rekami na to wszystko i 1/2 ciasta
> C
> > rowniez poszarpac na to rekami.
> > Z bialek i cukru ubijamy piane, ktora wylewamy na to (a raczej kladziemy
> > lyzkami, bo piana ma byc ubita na sztywno). Posypujemy reszta orzechow i
> > rodzynek i szarpiemy na to reszte ciasta B i C.
> > Wkladamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 40 - 50
> > minut. Ja mam piekarnik elektryczny i pieke je rowno 50 minut.
> >
> > * polewa (moze byc taka gotowa ze sklepu - ja kupuje albo biala czekolade
> > albo orzechowa)
> >
> > Jak ciasto przestygnie polewamy "byle jak" (w takie rozne wzorki) ta
> polewa.
> >
> > Smacznego.
> > Malgosia
> > (glownie czytajaca, ale nie tylko)
> >
> Ja znam dwie nazwy na to ciasto : skubaniec lub plesniak
> skubaniec to pewnie dlatego, ze ciasto B i C skubiemy (szarpiemy-jak
> napisalas)
> a plesniak, bo ubite bialko moze po upieczeniu przypominac plesn
> Ciasto jest faktycznie pyszne i chyba zawsze sie udaje.
> Ja robie troche inaczej, nie skubie tego ciasta "recami" tylko tre na grubej
> tarce. I przewaznie zamiast dzemu uzywam startych jablek.
> Jesli ktos nie probowal tego ciasta-zachecam rownie goraco jak Malgosia,
> jest pyszne.
> Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-26 06:48:18
Temat: Odp: CIASTO - wspomnienie swiatJa znam to ciasto pod nazwa Szarpana Mańka :))
Justyna P.
Użytkownik Małgosia Z. <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:r_fN4.38041$h...@n...tpnet.pl...
> Witajcie!
> Nie wiem jak to ciasto sie nazywa, ale jest pyszne. Nie jestem
specjalistka
> w pieczeniu ciast, ale to zawsze wychodzi pyszne. Oczywiscie upieklam je
na
> swieta, ale pozostalo juz tylko slodkie wspomnienie..
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-04-28 14:44:00
Temat: Re: CIASTO - wspomnienie swiatSKUBANIEC - brzmi niezle!
Sprobuje z tymi tartymi jablkami Asiu. Ja kiedys dalam namoczone suszone
morele i suszone sliwki i tez bylo niezle. Mozna chyba wlozyc to co sie
akurat ma pod reka (w granicach zdrowego rozsadku...hihi). Dzieki za rady i
odpowiednia nazwe. pa
Malgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |