Data: 2008-05-16 06:36:26
Temat: Re: CIECIE I RESZTA
Od: "newscast" <n...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f621b159-c22f-409f-9cbd-e1684e95bf32@34g2000hsh
.googlegroups.com...
On 16 Maj, 07:38, "newscast" <n...@p...fm> wrote:
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:57b7dbc9-1ae0-423b-990b-f3e7a37e2837@
2g2000hsn.googlegroups.com...
> Nigdy cieciem nie byłem, ale nie wstydziłem się pracy fizycznej. Po
> odświeżeniu Solidurności po wojnie Jeruzalemsko - polskiej
> wysprzątałem centrum Nieporętu kosztem własnego czasu i czasu moich
> synów, swoimi maszynami, z refundacją paliwa przez Urząd Gminy. Od
> tego zaczęło się przekształcanie tego Centrum, choć nie ja to robiłem
> - efekty ocziewidne.
> Teraz w miarę sił i środków pomagam na terenie szkolnym mając w
> lecie skoszona trawę na kompost a jesienia liście, ale nie jest to
> najważniejsze - zaczyna pięknie być wokół, także dzięki mojemu
> udziałowi. Ważne, by polskie dzieci były chowane w coraz piękniejszym
> miejscu - pozbawionym tumiwisizmu, aby dostały odskocznię do
> piękniejszego i dobrego życia.
>
> Aby należeć do inteligencji trzeba co najmniej przez trzy do pięciu
> pokoleń być wykształciuchem. Aspiranci i aspirantki są na tej grupie.
> Jak daleko im do inteligencji - widać na kuchni i innych grupach,
> słoma w butach.
> Oczywiście - są wyjątki, jednostki wybitnie zdolne, talenty, czasem
> geniusze, ci - nie nie kalając się brakiem kultury wskakują jednym
> susem do inteligenckiej niszy.
>
> Ja nie muszę. Moją niszę osiąga się nie tylko przez inteligencję,
> ale przez czyny szlachetne lub walkę zbrojną dla Ojczyzny.
> Albo przez urodzenie. Jak widać - nie jest to sprawa majątku.
>
> no ok. ale co w związku z tym?
> chcesz przekazać nam jakieś przesłanie?
> czy uważasz, że nalezą ci się jakieś względy, szacunek albo ukłony?
NIE. SAM DBAM O SWOJE SPRAWY.
o jakie sprawy?
czy możesz jakoś nawiązać do swojej wcześniejszej wypowiedzi
i moich zapytań do niej?
|